wsciekła jestem na te grzyby i wogóle

znów mam jakąś pieprzoną infekcję, z rok czasu był spokój i znowu swędzenie,upławy itp, po wakacjach, od dżinsów nie wiem sama od czego. Dzwonie do lekarza a pani mi mówi że najwczesniej za miesiąc.... na prywatną wizyte niestety mnie nie stać, nie wiem corobić, ogólnie dostępne leki typu clotrimazolum mi szkodzą tzn. uczulenie; czosnek i jogurty kompletnie nie działalją.Macie jakis pomyysł?

Tylko lekarz, sama sobie nie pomożesz a jedynie możesz zaszkodzic :O

to co mam miesiac sie meczyc, czy jak to sobie wyobrazasz, pieniedzy nie mam,tone w dlugach a wizyta 100 zl

mam tez ten problem-ja wczoraj poszłam do apteki po globułki bo krem clotrimazolum nie pomaga ale niestety nie sprzedała mi i pojechalam do całodobowego laboratpriu po recepte, najczciej lekarz wypisał mi bez problemu bo myslalam ze nie wytrzymie-okropny śiwąd, pieczenie, aż bolało. Są w aptece jakies globułki propolis mozesz spróbowac-bez recepty ja ich osobiście nie miałam i wolałam podjecha do lekarza po cos juz sprawdzonego i dla mnie skutecznego ale skoro nie dasz rady załatwic receptu to kup jakieś globułki bez recepty-moze pomoga

jedz do najblizszego szpitala i zazadaj recepty

umow sie z nimi ze doniesiesz recepte albo sprobuj w innej przychodni sie zarejestrowac

kupilam masc , sprzedali mi bez recepty ale wiem ze ona mi pomogla kiedys, tylko ze najlepsze co mi pomoglo to byly takie globulki robione i tego bez recepty sie nie da, a nikt mi tego nie przepisze bo nie znam skladu, lekarz ma to wpisane w karte wiec wizyta gdziekolwiek indziej nie pomoze, licze na to ze masc cos da

Dlaczego na mnie wrzeszczysz? To mój problem czy twój? Jak nie masz kasy to męcz się albo idź żebraj o jakieś lekarstwo na receptę do apteki.

czy ja wrzeszczę?? no sory.....

\"Czy jak to sobie wyobrażasz\" na szczęście ja sobie tego wyobrażać nie muszę

No problem jest i to poważny. Słuchaj, weź zadzwoń do tej przychodni, tam oprócz lekarza ktoś chyba zajmuje się kartotekami? Poproś o tej skład, powiedz ze serio się kiepsko czujesz i chciałabyś skorzystać z możliwości przepisania tych globulek w szpitalu - taka możliwość istnieje. Kurcze, współczuję, do mojego lekarza na książeczkę to ja mogę zadzwonić we wtorek że chcę w środę i w środę idę...

ale to nie było do ciebie...

Chinka - rozdwojenie jaźni?

Jednak do mnie :P To też byłam ja :P

zazxdroszcze ill_ u mnie z lekarzami jest tragedia, no spróbuje z mascia a jak nie wyjdzie to pojde popytac

Jestem tak przyzwyczajona do wygody jeśli chodzi o lekarza, że jak czytam jakie dziewczyny mają problemy z dostaniem się do ginekologa, aż mnie ciarki po plecach przechodzą. Mój lekarz nawet pozdrawia mnie przez moją mamę i przypomina o kolejnej wizycie... więc tym bardziej współczuję!