Planujemy dzidzię na czerwiec/lipiec 2008

DOROTKA GRATULACJE :D nawet nie wiesz jak się cieszę :) To jednak na początku są jakieś objawy :D

Kamciu...ja cie trzymam za słowo....wyrocznio :D

tak mi koleżanka powiedizała, starała się pol roku gdzies...nadszedł czas obrony pracy mgr...czas na zbliżenia był, :-) ale nie było czasu na myslenie i testy.... po obronie..liczy i liczy i tu okres spóźnia sie jej juz tydzien...zrobila test i ciążą.

Moja kuzynka też planowała a zaszła jak przestała się starać :)

Moja znajoma starała się o dziecko 5 lat i nic. Zaadoptowali dziewczynkę 5 m-c, i buch w ciązy :):)

Mikulina słyszę o takich przypadkach bardzo często. Bardzo dużo ludzi tak ma. To jest tak ogromna chęć. Dziękuje Valeri Dzwoniłam do mamy, narazie trzyamy tajemnicę. Ona też się cieszy :D

Dorka a mąż już wie czy zrobisz jakąś kolacyjkę z bucikami :D

Mąż robił test ze mną. :D I jest tak samo oszołomiony jak ja

To super :) ale kolacyjkę romantyczną i tak możecie sobie zrobić :)

No dzisiaj niestety nie bo Mąż ma uczelnie dzisiaj jutro i pojutrze. Także siedzę sobie sama przez weekend

He he to ciekawa jestem czy się bedzię umiał skupić na tej uczelni :)

Hehehehe. Nie wiem :D Teraz czekam na prezent w postaci książki i sama lece kupić kalendarz :D boże nic nie wiem.

okokokokokokoko Pamietasz mnie moze, pisałam do Was na początku Gratuluje Ci serdecznie :-) Chyba będziemy razem na sierpien bo ja też wczoraj zobaczyłam druga kreske, tyle ze nie odrazu a dopiero po kilku minutach i dosc bladą, więc jestem ostrozna, ale robiłam test bardzo wczesnie - 24 dc po płudniu!

Kochana to co zakładamy kolejny topik Na sierpień? Ja się przyznam do czegoś Robiłam test już we wtorek rano wyszłla blada niewidoczna kreska, myślałam, że mam przewidzenia potem zrobiłam drugi w nocy, bardziej czuły i wyszła druga ale juz bardziej różowa i bardziej widoczna, ale nadal jaśniuteńka. Nie mówiłam, żeby nie zapeszać poza tym nie byłam do końca pewna. A dzisiaj rano też jeszcze jasna ale już dobrze widoczna różowa druga kreseczka.

Mirabelka mo żesz już być spokojna, że przy cyklach 41 da sie zajść w ciąże.

Moja tez mimo ze blada jest widoczna, ale wysza dopiero p 10 minutach a na tescie pisza, zeby patrzec tylko na pierwsze 5 minut, tylko ze, zdrugiej strony, jak nie byam w ciązy, to nigdy mi nic nie wyszło, a tu jednak,no i poza tym mam przeczucie i czuję się tak wasnie ciażowo :-) Spac mi sie ciagle chce i siusiu biegam często... Ja powtórzę test jeszcze jutro rano,lub pojutrze, ale TY moja droga to juz śmiało mozesz zakładac topik sierpniowy :-)

wiem wiem Dorotka, jestem bardzo pozytywnie nastawiona, towja ciąża mnie bardzo ucieszyła, bo rzeczywiście daje nadzieję że i mi się uda :)

Ja juzbiegne do swoich obowiazków, ale jak bedzie topik dla sierpnióweczek to z radoscią się dołaczę...:-) Pozdrawiam serdecznie a pozostałym dziewczynom zyczę powodzenia w starankach...:-)

DOROTKA ale super bedziesz mamusia;);) gratuluje bardzo serdecznie. jesli chodzi o ginekologa to poczekaj choc z tydzien bo na tym etapie nie wiem czy badanie ginekologiczne cos wykaże . a zreszta pewnie na Twoim miejscu polecialabym juz dzisiaj;) Naprawde sie ciesze i jeszcze raz gratuluje Testówna a ty jak znosisz poczatki ciązy??

DOROTKO GRATULUJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ciesze się razem z Tobą teraz musisz dbać o siebie. Tylko nas nie opuszczaj!!! :-) :-)

Obiecuję, że was nie opuszczę. Jeszcze raz dziękuję. Mini kochana wizytę mam dopiero na 5 grudnia

Dawno mnie tu nie było- tzn nie udzielałam się bo czytam Was codziennie systematycznie. U mnie pierwszy cykl starań zakończył się @, teraz drugi. Mam do Ciebie Dorotko pytanko- jak często się kochaliście?? bo niektórzy mówią że lepiej co drugi dzień a inni że codzień. Tylko nie wiem czy wtedy plemniczki są na tyle mocne? Jak to było u Ciebie?? To jest pytanko do wszystkich dziewczynek na topiku- co myślicie w tej kwestii ??

Dawno mnie tu nie było- tzn nie udzielałam się bo czytam Was codziennie systematycznie. U mnie pierwszy cykl starań zakończył się @, teraz drugi. Mam do Ciebie Dorotko pytanko- jak często się kochaliście?? bo niektórzy mówią że lepiej co drugi dzień a inni że codzień. Tylko nie wiem czy wtedy plemniczki są na tyle mocne? Jak to było u Ciebie?? To jest pytanko do wszystkich dziewczynek na topiku- co myślicie w tej kwestii ??

Elmirka, ja zaczynałam przytulanki zaraz po @ (trwają aż do teraz:))przeważnie co drugi dzień, no ale jak mieliśmy ochotę co dzień to oczywiście nie \"żałowaliśmy sobie\" bo w końcu to ma być przyjemność :)

czesc dorotko bardz bardzo ci gratuluje naprawde nie wiesz jak sie ciesze wczorak miałam straszny dzien i noc-maskra ale ta wiadomość sprawiła ze az sama do siebie sie śmieje:)

Witam dziewczyny! Grrrraaaaattttuuuulllaaacccjjjeee Dorotko bardzo się ciesze że za pierwszym razem ci się udało. Mini ciąże narazie znosze dobrze, od rana jak zwykle śledziki i grzybki, mdłości mi przeszły, które miałam zaraz po zapłodnieniu i jest ok. Ale nie to było głównym objawem, zaczełam więcej pić, naprawdę dużo a mimo to miałam sucho w buzi i spiechnięte usta.

kurde, jaki to dzisiaj wesoły topik:) aż sama się cha-cham do siebie;)

wesoły wesoły, Dorotka, która była z nami od początku zaszła w ciąże!!!!!! Cudowne wieści, oby takich było jak najwięcej !!!

mu tez kochaliśmy sie co drugi dzień zaraz po @ tak do 5 dni przed spodziewaną @.....tylko, że to bylo ok 1.11 a @ nadal nie ma, więc teraz to kiedy najdzie nas ochota...

Ja zazwyczaj co drugi dzień, ale tak jak mówiłam czasem mam chęć co dzień - więc się nie powstrzymuję, nie traktuję seksu tylko jako możliwość poczęcia dziecka. Chcę cieszyć się bliskością z mężem, tobie Elmirko też radzę wyluzować i kochjać się kiedy przyjdzie ochota :)