Pogoda - jedyna rzecz ktrorej nie da sie zamówić

No tak, wystarczy spojrzec za okno..od lat wrzesnien piekny, wrecz upalny, podobnie z pażdziernikiem.Zlota Polska Jesien.. W tym roku jakis pech nas przesladuje;( nie mam bolerka i dobrze, bo jak tak dalej pojdzie to bedzie trzeba na październik zamowic jakąs etole.. Mma dola, pamietam jak kilka miesiecy temu byl tu taki temat (chyba na wrzesnowym) i jedna z zazdrosnic napisala ze we wrzesniu ma byc śnieg.. Patrzcie co moze zdziałać złe słowo..

Nie dramatyzuj. Ja też biorę ślub w październiku i pogoda to nie jest najważniejsza rzecz w tym dniu, a na pewno nie powód do doła. Poza tym jakie zle słowo, wierzysz w takie bzdury?

wierze..kilkakrotnie sie o tym przekonalam na wlasnej skorze niestety.

I akurat złą pogodę ktoś swym złym słowem spowodował. O dramacie. A jeszcze talk zapytam jaki pogoda będzie miała wpływ na twój ślub? Czy to będzie powód do ogromnego smutku a teraz jest to powód do doła?

okokoko ta pogoda naprawde nie nastraja zbyt pozytywnie. Spojrz np. na topic\"zdjecia w plenerze\". Powaznie, ja sie tez przejmuje. Slub sie bierze raz w zyciu. obraczka leci mi z palca bo jest tak zimno, a jak zamawialam ledwo wchodzila na palec. Nie wiem co bedzie 13.10

Kurde no Pogoda ładna nie jest ale ma jeszcze miesiąć by się poprawić a może się w tym czasie dużo zmienić. Nie przejmuj się zdjęcia będziesz mieć śliczne a jak coś będzie nie tak to będziemy myśleć. Jakiego fotografa wzięłaś? Ja z obrączką mam podobnie ale to nie problem wiadomo, że jak przytyje to nie bedzie problemów np w ciąży. Kurde no szukaj plusów nie minusów :D

A po co Ci piękna pogoda? Do ślubu, na salę jedziesz samochodem, więc i tak nie zmokniesz, ani nie rozpadnie Ci się fryzura. Piękna pogoda jest potrzebna osobom, które decydują się na sesję w plenerze. Kiedy ja brałam ślub, lało jak z cebra, ale nic takiego się nie stało, bo zdjęcia mieliśmy w pałacu.