Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość michowa

Ile wydajecie miesiecznie na niemowlaka

Polecane posty

Gość michowa

chcialabym zasiegnac waszej wiedzy ile wydajecie na swoje pociechy. Bede kochane Wam wdzieczna.To wazne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja szwagierka
Moja szwagierka twierdzi, że jak nie masz 1500 niminum miesięcznie na dziecko to nie ma co się starać o dziecko. PS sama dziecka nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak mam dziecko pol roczne
85 zł na pampersy, 15 na chusteczki ,130 na mleko i około 50 na zupki,soczki itp. + 18 zł na proszek co 4 miesiące i 10 na plyn do plukania co 2 miesiace Środki higieniczne takie jak mydło,oliwka itp nie licze bo to groszowe sprawy co kilka miesiecy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffqfqf
hiehiehie, skąd te wyliczenia? kogo by było stać na dziecko a przecież jakoś sobie ludzie radzą!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja szwagierka
Hehehe bo ona tak uważa, jej koleżanki też tak mają i w jej rodzinie tak samo, a ja jestem głupia bo chce dzieci i tyle nie mam. A wyliczenia no przecież na papmpersy 500 zł na miesiać na ciuszki, przeiceż dziecko musi mieć markowe no i nie bedzie jadło bylejakich zupek mamusi tylko muszą być słoiczki deserki tez w słoiczkach itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja szwagierka
Hehehe najlepsze bo zapytałam dwóch szwagierek które mają swoje dzieci. powiedziały, że musiałby chyba co miesiąc wózek kupować, żeby tyle wydawać. PS tak jak podała koleżanka powyżej średnio po 200-300 zł na dzieckol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tak przecietnie dziennie na dziecko nie liczac pampersów i innych pierdół,to na samo jedzonko wychodzi ok 10 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a po deserkach
Gerbera niemowlętom rosły piersi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja powiem moze tak
zapas ubranek kupilam na allegro w zestawach 0-9miesiecy + pare nowychok 700zl i starcza wiadomo na ponad pol roku jedzenie - karmie piersia (nie dopajam) pieluchy miesiecnzie ok 80zl + chusteczki ok 8 (czesciej pupe myje woda) kosmetyki - 25zl i uzywam 3miesiace a jeszcze ponad polowa jest proszek - 18zl co 2 miesiace wiec jak latwo policzyc wychodzi ok 200zl miesiecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lauraimpresja
moja 6 m-cy, mleko za darmo bo z cyca, mamy tetrowe pieluchy bo zdrowsze, pamprersy tylko na noc, troche rzeczy porzyczonych, od znajomych typu wanienka(tania jest w ogoel, 20 zł) mozna z komisu wozek, to na takie wieksze rzeczy starczy z becikowego, mozna sobie poradzic i napewno nie za 1500z l, za taką kase zyją 3osobowe rodziny!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona35676757
1 miesiac.. ok 130 na pampersy.. ok 20-25 chusteczki.. na jedzenie narazie nic, pniewaz karmie piersia... to tyle o stałych wydatkach... acha i witamina D3 5 zł:P Proszek i płyn do płukania jeszcze są wieksza polowa... Krem na odparzenia ok 5 zł..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lauraimpresja
chusteczki - mozna zrezygnowac, my waciki i woda przegotowana, te chusteczkitylko na wyjscia, i nie z oszczednosci tylko dla zdrowia, polozna zalecila, a sama ja ich nie lubie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papapapapapapaapapa
piorę i płuczę ubrania dziecka w normalnym proszku, razem z naszymi ubraniami.Nic się nie dzieje, żadnego uczulenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja szwagierka
No właśnie dobry artykuł parowiec podałaś/eś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dużo tego wychodzi
Słoiki+soczki, jogurty= około 280 zł miesięcznie.:( Niestety tyle tego wychodzi, ale moja córeczka ma 6 m-cy i moich zupek póki co nie chce jeść. Gdybym od początku przyzwyczaiła małą do zupek, które sama ugotuję, to taniej by to wyszło. Do tego interesu mleko modyfikowane, kosmetyki, pieluchy (tego dużo wychodzi) i już jest 500 zł miesięcznie. A gdzie tu ciuszki i zabawki.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama córeczki
dziecko 7,5 miesiąca: 1) mleko modyfikowane - 4 paczki miesięcznie - 50 zł 2) pieluszki 3-4 paczki miesięcznie - 130-170 zł 3) chusteczki nawilżane 3 opakowania - 15 zł 4) płatki kosmetyczne (myje nimi pupkę oprócz wycierania chusteczkami) 3 opakowania (kupuję taniej w Plusie) - 7,50 zł 5) proszek do prania (Dzidziuś, Cypisek, bądź Bobas) duża paczka - 8 zł/m-c 6) mydełko Bambino co 2 miesiące - 2 zł 7) parafinka do kąpieli (co 3 miesiące Oilatum, a normalnie to parafinka i jets git) - 3 zł/m-c lub co 3 miesiące 26 zł. 8) Zupki - gotuję sama i mała je. 9) Deserki - nie codziennie, ale co 2-3 dni , czyli około 40 zł/m-c; czasami kisielek sama gotuję, albo tarte jabłuszko podam. 10) soczki - rozcieńczam wodą pół na pół, więc 1 butelka na 3 dni (dłużej i tak nie może stać), czyli 10 soczków na miesiąc po 3,40 = 34 złote, ale zaokrąglimy do 40 zł. Więc suma wychodzi tak w granicach 300-350 zł/miesiąc. Dodatkowo nie liczę ubranek, które kupuję i na allegro i w ciucholandach (całkiem fajne rzeczy i nawet nówki można dostać za grosze, a skoro maluch szybko rośnie, to lepiej pieniądze wydać na inne jego potrzeby). Nowe to buciki oczywiście i czapusie kupuje. No to dodajmy 50 zł, czyli 400 zł/miesiąc, ale to nie zawsze, czasami mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja powiem moze tak
podajesz jogurty polrocznemu dziecku??? moim zdaniem to stanowczo za wczesniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli ktoś się uprze to może wydawać i 1500 zł...to tak samo jak ze wszystkim... Uważam że 200-300 zł to normalna sprawa na dziecko, oczywiście jeśli nie choruje itp...czasem się zdarzą większe wydatki, typu coś do ubrania, ale to też przecież kupuje się już na następnych parę miesięcy...warto pomysleć wcześniej o ciuszkach np. tak jak poprzedniczka kupić paczkę 0-9 miesięcy... A na ile czasu starcza wam proszek i jakiej wielkości ?? i czy pierzecie w nim wasze ubrania z dziecięcymi ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama córeczki
do dużo tego wychodzi: nie poddawaj się, ja także myślałam, ze moja mała nie będzie jadła moich zupek, robiłam kilka prób i pluła tym dalej jak widziała. A słoiczkowe jadła (a jak dla mnie te nieładnie pachną i są takie "jałowe" w smaku). Podchodziłam do tematu 3 razy !!! w odstępie 2-3 tygodni i od niedawna mała je, zaczeła jeśc moje zupki jakieś 5-6 tygodni temu :) Więc próbuj, pozna nowy smak i będzie jadła, musi przywyknać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja powiem moze tak
ja kupuje persil sensitive - paczka 2kg starczyla mi na 2 miesiace - pralam rzeczy dziecka tylko. od 2 tygodni piore juz w normalnym persilu lub arielu rzeczy malego z naszymi wiec jest jeszcze taniej pieluchy kupuje na zapas na promocjach - uzywam happy - 90szt za 42zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama córeczki
cukierkowa - ja czasmi dorzucam nasze rzeczy do prania rzeczy dziecka, a czasmi jak ktos wcześniej napisał - piorę rzeczy małej w proszku normalnym i nic się nie dzieje. Np. białe rzeczy, pieluszki, które muszę wygotować piorę w zwykłym proszku. Staram się jednak, by były to rzeczy, które bezpośrednio nie mają styczności ze skórą małej. Ale jak dotąd nic się nie dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje Mamo córeczki:) Myślę, że pieluszki tetrowe można wyprać w normalnym proszku, albo swoje dorzucić do dziecięcych i też powinno być ok...no chyba ze już na początku okaże się, że ma uczulenie:) Co myslicie o proszku Dzidziuś ?? Bo jest sporo tańszy od Lovelli i Jelpa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak mam dziecko pol roczne
Kupuję lovelle 1,8 kg za 16-20 zotych(zalezy gdzie) i wystarcza mi na conajmniej 3 miesiące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmmmmm
na moją płroczną dzidzię trzeba przeznaczyć z 400 zł na pewno nie więcej,zupki czasem jej goruję czasem kupuje słoiczki tak samo z deserkami.córeczce na pewno niczego nie brakuje, co miesiąc kupuję jej pare ubranek i jakąś zabawkę nie wiem skąd się wam TWOJEJ SZWAGIERCE suma 1500 zl hahaha nie ma dziecka a pierdoli głupoty.tzn jak się chce to można wydać i 3000 ale na same niepotrzebnerzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja powiem moze tak
Dizdzius kiepsko dopiera i biale rzeczy sa szarawe (kolezanka uzywa), poza tym ja nie uzywalam plynow do plukania a zapach dzidziusia pozostawia wiele do zyczenia. wg niej duzo lepszu jest juz BOBAS

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmmmmm
sory za byki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, dziekuję za spostrzeżenia w sprawie Dzidziusia...BOBAS w sumie w tej samej cenie jest chyba...chociaż jak się kupuje duży proszek np. Lovella za 20 zł to starczy na te 2 miesiące, wiec 10 zł na m-c to nie dużo:) A używacie prócz proszku płynu do płukania do każdego prania ?? I też z tych dla dzieci ?? Czy sam proszek ?? A może zamiast proszku płyn do prania??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×