Dlaczego mowicie ze faceci sie boja inteligentnych kobiet ?

naprawde dobrze, ze tak malo jest takich ograniczonych kobiet... nie chodzi o zachcianki, tylko o pozycje dominującą... ktora w wykonaniu faceta wg tej baby staje sie tyranią a wykonanu kobiety to niemal błogoslawienstwo.... relatywizm perfekcyjny :)

mla mla to nie jest kwestia ostatniego zdania... po prostu nie dyskutuje pewnych kwestii i tyle... moja babka akurat tez zajmuje stanowisko managerskie w sporej korporacji... ma cholernie cięty języczek i jest ostatnią osobą, ktorą mozna zdominowac... ale kobiety nie maja naturalnych zdolnosci do zarządzania w sytuacjach życiowych... są zbyt mało zdecydowane, rozdrabniaja sie na bzdety... mnie to wkurza i po prostu decyduje wtedy ja... mądra kobieta uzna pewne kwestie... w innych to ja zdaje sie na nią, bo wiem, że zrobi to lepiej,,, proste, że jasne?

\"Cos mi sie stronka zawiesza, wiec koncze rozmowe. Pozdrawiam wszystkich, bylo milo\" nie musisz tego 2 razy powtarzac :P:P

Na początku zaznacze że jestem kobieta, zeby nie bylo że męska solidarnosc :P. Denerwują mnie takie teksty typu :"Faceci boją się inteligentnych kobiet" :O. Żenada. Tak samo moznaby powiedziec ze kobiety boją się inteligentnych facetów (przeciez tyle fajnych babek jest z idiotami). A takie teksty najczescie wypowiadają kobiety mające o sobie zbyw wysokie mniemanie ( nawiasem mowiac zadna naprawde inteligentna osobia nie powie tak sama o sobie :O).

inteligentni faceci nie boja sie inteligentnych kobiet, to nawet wyzwanie dla nich w pewnym sensie :D.Natomiast co do dominacji to niekoniecznie musi miec zwiazek z inteligengla, raczej bardziej z charakteram.Czesto jest nawet tak ze inteligentne kobiety tak dzialaja ze choc z zewnatrz wyglada ze facet rzadzi to tak naprawde ostatnie zdanie nalezy do kobiety, bo dzieki wlasnie swojej inteligencji wie co zrobic zeby osiagnac cel a kiedy powinna ustapic.Znam takie przypadki z zycia:). I wszyscy sa szczesliwi :D

komiczne - Ja rozumiem. Choć sama preferuję związki partnerskie, gdzie poważne decyzje są jednak podejmowane wspólnie. Zresztą... jestem jeszcze młoda to co ja wiem o życiu ;)

A mnie wogole drazni takie podejscie że ktos nad kims musi dominowac, ktos musi decydowac. Ja sie staram stworzyc partnerski zwiazek i naprawde nie ma takiej rzeczy ktorej nie da sie załatwic na zasadzie kompromusu- przynajmniej narazie :D. Wiem- optymistka ze mnie ;). A juz najbardziej smieszą mnie teksty kobiet o "wychowywaniu" facetwo. Powychowywac to sobie mozna psa- chociaz tez nie bardzo bo to tez zywe stworzenie :P.

Taka sobie jedna ola - Jestem tego samego zdania. :)

ale to dominowanie to pojęcie umowne... mnie chodzi o to, że nie ma u mnie sytuacji w ktorej babka uprze sie, że ma być tak jak ona chce (nawet jesli efekt ma być idiotyczny) uzasadniajac swą decyzje na zasadzie \"bo tak\" i ja pokornie ustępuje, choć mam inne zdanie... dostaje wtedy w pysk i po sprawie :P:P:P:P:P (to specjalnie dla tej bojowniczki, zeby sie spociła ze złości :P )

Na początku tego tematu wydawałeś się takim typem macho; "co to mu żadna nie podskoczy"... W porządku z Ciebie facet, tyle ;)

to prawda faceci boją sie inteligentnych kobiet!!!!!!!!!!!!!!

Heh no własnie o tym mowie że nie powinno byc takich sytuacji"ja tak chce i tak ma byc". A często się teraz spotyka takie baby ktore poprostu manipulują facetami i stawiają na swoim. A tak wracając do tematu to faceci wcale nie boją się inteligentnych kkobiet. Tak sie jakos w zyciu potoczylo ze mam wiecej przyjaciol płci meskiej wiec cos o tym wiem :). Inna sprawa ze te niby inteligentne kobiety widząc np. faceta z jakas super laską myslą że to jakas bezmozga idiotka, czasem dochodzi troszkę zazdrosci i juz stereotyp gotowy- faceci spotykają się z wymalowanymi lalami= boją się inteligentnych kobiet. Tylko że inteligencji nie ocenia się po wyglądzie :P.

Mla Mal ;) \"to prawda faceci boją sie inteligentnych kobiet!!!!!!!!!!!!!!\" ta wypowiedź jest jak lokata :P

chyba jednak partnerstwo to najlepszy sposob na zwiazek. Bo w sumie "damska dominacja" dla kobiety moze z czasem tez stac sie nudna zwlaszcza jesli facet np staje sie pantoflarzem :/. Z drugiej strony z takim dominantem jak ty "komiczny" to chyba tylko jakas potulna owieczka wytrzyma na dluzsza mete , bo zadna normalna kobieta NIE ! :P

aaale takie ustepowanie w debilnej kwestji "bo laska sie uprze" to tez nie jest dobre, to nawet oczywiste! ehh sorki "komiczne', zle przeczytalam tamta wypowiedz.Sie zgadzam z toba :)