Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

wścibska

Pytanie do chłopów

Polecane posty

Gość a ja tyle powiem
do mi przeszkadza jak: Jesteś niestety osobą bardzo małostkową, obce ci głęboko humanistyczne uczucia. To smutne, nigdy nie będziesz wyzwolony, tylko zawsze będziesz więźniem takich pseudoreguł, które sobie wymyślasz. Kto wie, może ci to kiedyś przeszkodzić naprawdę kochać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no z jednym partnerem to akurat wyszkolic sie nie zdoła.... nabierze jego tylko przwyczajen, nauczy sie jego tylko ciała, wbije sobie w podswiadomosc tylko to co jego stymuluje... oczywiscie twierdzenie, ze ilosc partnerow swiadczy o doswiadczeniu jest nieprawdziwe, bo w ten sposob najbardziej doswiadczone bylyby dyskotekowe zdziry, ktore popycha 5 gosci w kazdy weekend.... ale jeden partner, to zbyt mało... za bardzo zamyka sie wtedy w jednym tylko modelu sexu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi przeszkadza jak
w glowie moze miec niegrzecznie no moze nie jeden, ale 2,3 przede mna (i zero seksu bez milosci) to chyba gora, ktora bylbym w stanie zaakceptowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi przeszkadza jak
dla mnie kobiety, ktore w wieku 20 paru lat mialy okolo 10 partnerow to to samo co te dyskotekowe zdziry. zreszta tych dyskotekowe zdziry nie wala sie w kazdy likend z 5 facetami, przewaznie maja w wieku kilkunastu lat kilku lub kilkunastu partnerow i nie wiecej, i to juz starczy im, zeby byc tymi dyskotekowymi zdzirami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem z powrotem.Przeczytałam wszystkie wypowiedzi i mam\" pretensję \"do moich rodziców,że źle mnie wychowali.Pochodzę z domu z tradycjami moralnymi a powinnam wypróbowywać facetów w dowolnych ilościach.A teraz co?Nie mam doświadczenia a takiej cnotki jak ja nikt nie chce. Mam przewalone,praktycznie żadnych szans na miłość,bo nie potrafię się zakręcić wokół faceta:-/ . iva24@gazeta.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co jest w tobie \"mi przeszkadza jak\" najbardziej naiwne? to, że uwazasz, że Ci sie babka do tego przyznailu facetow miala... jestes tak zamkniety na jkaiekolwiek sensowne zdania, że trafisz pewnie na jakąś cichodaje, ktora dorobi Ci takie rogi ze wchodząc w brame zamkową bedziesz musial sie schylać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eureeeka
a ja komiczne się z Tobą absolutnie nie zgodzę. mam 29 lat i jestem obecnie z 5 partnerem, mam nadzieję ostatnim. moją pierwsza miłość i mojego pierwszego mężczyznę wspominam bardzo ciepło. kobieta nie potrzebuje dać się przelecieć przez paru facetów, by wiedzieć kiedy jest jej dobrze - jeśli tak myślisz, to nie znasz się w ogóle. ja już wtenczas wiedziałam (z 1. kochankiem), nim spróbowałam kolejnych, że był znakomity a nasz seks był cudny. orgazm który kobieta jest w stanie sobie sama zafundować niewiele tak naprawdę różni się od orgazmu jaki ma podczas seksu z mężczyzną (oczywiście tu dochodzą inne czynniki, które go co najwyżej potęgują). dlatego, każda jedna kobieta jest w stanie stwierdzić czy jej z mężczyzną dobrze czy nie, a jeśli twierdzi inaczej, to zwyczajnie, dorabia sobie ideologię. nasz związek trwał 3 lata, przerobiliśmy wszystko co się dało, łącznie z kamasutrą. seks wynika z instynktów, a to jaka kobieta jest później (czy wariuje w łóżku, czy wiele potrafi, czy jest kłodą) ma się nijak do liczby facetów, a rozbija się jedynie o temperament. jeśli ktoś nie ma poczucia rytmu, to choćby przetańczy całe życie, zmieniając parnterów, marny będzie z niego tancerz. jeśli ktoś ma do tego smykałkę, wystarczy ktoś kto umiejętnie poprowadzi załuję, żę z 1 nie zostałam, ale nie z mojej czy jego winy. nigdy nie byłam ciekawa jak jest z innymi, wiesz czemu - bo jesli ktos wyznaje taka zasadę, to nigdy się nie ustatkuje. bo nieciekawego niczego z racji spróbowania są chyba tylko prostytuujący się. później zmieniając facetów w zasadzie niczego nowego nie doświadczałam, jedynie inne gabaryty, a jak wiadomo i tak technika jest ważna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eureeeka
Obecny ? Tzn. ten 5 ? Ja nie mierzę doświadczenia liczbą partnerów, jak robi to większość, niestety błędnie....ale jeśli idzie o liczbę kobiet to też ma za sobą ok 5,6 do których się przyznał (a jaka jest prawda jakoś specjalnie mnie nie interesuje). Jestem zdania że jeśli kobieta ma temperament, smykałę, czuje to, zna swoje ciało, to i z jednym stałym dojdzie do perfekcji. Mężczyzna z którym byłam jako pierwszym, był kilka lat starszym, doświadczonym, ale po tym na co się decydowałam, i co żeśmy wyprawiali, bardzo ciężko mu było uwierzyć że kompletnie od zera zaczynałam:). Oboje byliśmy bardzo zadowoleni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heh komiczny jestes komiczny
idz sie stasowac pod gejow bo tu nic nie zaliczysz i pamietaj nie dlugo wybory bedzie mogl wybrac jakas partie gejowska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to zależy czy dziewczyna ma być \"na raz\", czy facet planuje coś wiecej niż jednorazowy numerek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liczba swiadczy o porzadnosci
kobiety majace wielu partnerow to dziwki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko gangsterka sie takimi
interesuje zeby miec jako szmaty do podlogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×