Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chetnie pomogę

pytania do LOGOPEDY

Polecane posty

dziekuje za szybka odpowiedz ,zgadza sie pisalam o larnygologu tam mnie wysłal lekarz rodzinny i jak wspomnialam to powiedz ze wiazadelko jest ok!i migdalki tez,potem udalam sie do ortadatu i powiedz ze konieczne jest podciece,stwierdzil tez wade zgryzu i zapisal juz na aparacik-dziecko ma dopiero 5 stalych zebow ale cuz..lekazr wie lepiej! widze ze podcie cei jest konieczne .dziekuje za moje watpliwosci napewno to zrobie pozdrawiam i zycze milego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Mój pięciolatek zamiast głosek s,c mówi sz,cz. Jak nazywa się taka wada? I czy jest szansa, ze samoistnie minie? Czy wymaga pracy z logopedą?JUż teraz czy jeszcze "chwilkę" czekać? jakie cwiczenia w domu mozna z nim wykonywac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość educha
Dziękuję za zainteresowanie. Co do Pani pytania. Córcia spółgłoski "sz" i "cz" zastępuje spółgłoskami "s" "c" czyli mówiąc kolokwailnie sepleni. Początkowych literek w wyrazach nie pomija więc myślę, że to raczej nie dyslekcja. Ale specjalistę za Pani radą odwiedzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dyslekcja a dysleksja
ale nie wszyscy na wszystkim znać się muszą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kogo.....
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość educha
Faktycznie - dysleksja a nie dyslekcja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chetnie pomogę
Witam wszystkich :-) juz myslałam, że dziś nie dam rady tu wpaść, ale sie udało :-) hb jeśli ortodonta zdecydował się na aparat bez pełnego uzębienia, to z pewnością jest to aparat ruchomy, czyli wyciągany. Najczęściej jest to płytka przedsionkowa... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chetnie pomogę
Lili34 moim zdaniem nie powinnaś zwlekać z wizytą u logopedy. Twoje dziecko niestety ma wadę wymowy i w zasadzie już dawno powinno chodzić na terapię. Nie czekaj ani "chwilki", bo to niestety nie minie. Gdy dziecko głoski zębowe /s/ /c/ /z/ /dz/ zastępuje /ś/ /ć/ /ź/ /dź/ to nie ma niepokoju, ale powinno to trwać maksymalnie do 5. roku życia, natomiast jeśli dziecko od samego początku zastępuje głoski zębowe dziąsłowymi, czyli jak Twoja córka (zamiast smok mówi szmok) to już można mówić o wadzie wymowy. Pytasz o nazwę... jest to wada artykulacyjna, polegająca na złej artykulacji głosek zębowych. A jesli chodzi o ćwiczenia, to moim zdaniem powinnaś zapytac logopedę, który będzie widział Twoje dziecko, bo być może przy badaniu wynikną tez inne rzeczy, a wtedy terapie trzeba dostosowac do dziecka. Myślę jednak, że wszelkie ćwiczenia na język na pewno nie zaszkodzą, róbcie głupie miny przed lusterkiem, posmaruj maluchowi czekoladą (ja uzywam Nutelli :-) ) wargi i niech je oblizuje, niech sięga językiem do nosa, do brody i na boki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chetnie pomogę
Lili34 bardzo Cię przepraszam, oczywiście pisałam o Twoim synku :-) za dużo miałam mam z córkami i po prostu sie rozpędziłam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapytam i ja
moja mała ma 3 latka i bardzo niewiele mówi, co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tinka**
mój 7 letni synek ma seplenienie teraz zapomniałam czy przy zębne czy przy językowe sory napisz które wogóle występuje bo ja zawsze coś pomylę ;) raz w miesiącu mają ćwiczenia z panią logopedą ale czy to wystarczy ? czy muszę oprócz tego chodzić do logopedy ?czy takie seplenienie samo przejdzie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chetnie pomogę
zapytam i ja... polecam Ci wizytę u logopedy, po to by się uspokoić, ze nic złego się nie dzieje, ale z tego co piszesz to może byc po prostu niedokończona mielinizacja :-) pisałam o tym wcześniej, wybacz ale nie mam za wiele czasu by znów o tym pisać :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megi2552
Witam!! Jestem w 17 tygodniu ciazy i od pewnego czasu jakam sie potwornie. Czytalam, ze to normalne w ciazy i ze przechodzi. Mamy z Mezem przy tym kupe smiechu, bo az sama nie wierze w to jak mowie. Nigdy nie mialam problemow z wymowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chetnie pomogę
Tinka** seplenienie może być różne, to zależy jak dziecko układa język, wiec nie wiem, jaki typ ma Twój synek. Mimo wszystko najważniejsze jest to, że on ma już 7 lat a zajęcia raz w miesiącu nie dają absolutnie niczego :-( przykro mi to mówić, ale niestety dziecko nie wyjdzie z wady mając zajęcia 1 w miesiącu, tu jest potrzebna porządna terapia, spotkania z logop. co najmniej 1 w tygodniu (najlepiej 2 razy po 45 min.) i do tego przeszkolenie rodziców, bo terapia ma najlepszy skutek jesli dziecko wykonuje dane ćwiczenia codziennie, a niektóre ćwiczenia moga robić rodzice :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chetnie pomogę
megi 2552 :-) to super, że macie dużo śmiechu, maleństwu to tylko dobrze zrobi :-) Myślę, że nie masz się o co martwić, ale bądź czujna, bo jeśli po porodzie ten stan się będzie utrzymywał jakiś czas (1-2 mies) to udaj się po pomoc, bo może to przejść w nawyk złego mówienia. Natomiast jeśli teraz źle się z tym czujesz i obawiasz się o przyszłość swojej wymowy, to możesz zgłosić się do logopedy i poprosić o rady i ćwiczenia na jąkanie; to Ci na pewno nie zaszkodzi a byc może powstrzyma rozwój jąkania. A poza tym, skoro wystąpiło u Ciebie jąkanie to być może masz predyspozycje do tego (wcześniej utajone) a wtedy trzeba czuwać nad wymową maluszka, bo może byc to dziedziczne. Ale nie martw się :-) coś bardziej pewnego może Ci powiedzieć logopeda po przeprowadzeniu szczegółowego wywiadu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cgetnie pomogę
niestety bardzo duży :-( a ile dziecko ma lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chetnie pomogę
zauważyłąm Twoją stopkę, czy masz na myśli Cyrylka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chetnie pomogę
jesli chodzi o Cyrylka to zupełnie nie masz się czym przejmować (chyba, że Ty masz tyłozgryz albo tatuś). U tak malutkich dzieci to zupełnie normalne, każde dziecko rodzi się z tyłozgryzem fizjologicznym. Do 4. miesiąca życia płodowego żuchwa jest cofnięta bardzo, potem się wyrównuje, ale nie wyrówna się, gdy dziecko bedzie źle pielęgnowane a zwłaszcza gdy ma predyspozyjce do złego zgryzu wtedy zabieramy poduszeczkę, nie dajemy żadnych smoczków, gryzaków, pilnujemy by nie ssał palca, a butelkę dawać jak najkrócej ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mikaaaaaaa
Witam! Ja dla odmiany nie mam problemu z dzieckiem tylko ze soba ;) Mam 21 lat i wadę zgryzu, a dokładniej tzw. zgryz otwarty. Moje zęby schodzą się od czwórek do tyłu, natomiast jedynki, dwójki i trójki nie stykają się ze sobą. Szczelina ma około 3 mm i dodatkowe górne zęby są nico wysunięte do przodu. Kiedy byłam dzickiem żaden dentysta nie zwrócił uwagi na moją wadę, dopiero 2 lata temu moja obecna dentystka. Moje zęby zostały wypchane przez język który nieprawidłowo ustawiam podczas przełykania śliny, a mianowicie wkłądam go z przodu między zęby. podobno jest to spowodowane tym, ze bardzo długo jadłam z butelki ( do 6 roku życia). W efekcie podczas jedzenia nie używam w ogóle przednich zębów, bo się nie schodzą, a nadmiernie zużywam zęby tylne i ciągle mam w nich ubytki. Niedługo będę zakłądać stały aparat ortodontyczny, ale boję się że nawet jeśli moje zęby zostaną wyprostowane, to i tak wada powróci bo znów je wypcham tym nieszczęsnym językiem. Problem w tym, że ja nie potrafię inaczej przełykać. Wiem, że język powinien wędrować do góry do podniebienia, ale nie potrafię tego zrobić nawet gdy wciąż o tym myślę i staram się kontrolować. czy są jakieś ćwiczenia które pomogłyby mi nauczyć się prawidłowego przełykania??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chetnie pomogę
Mikaaaaaa szkoda, że tak późno powiedziano Ci o tym wszystkim :-( ale to dobrze, że zakładasz aparat, w trakcie jego noszenia a już na pewno po jego zdjęciu powinnaś zgłosić się do logopedy, który ułoży odpowiednie dla Ciebie ćwiczenia, ja jak juz wcześniej pisałam nie moge wydawac diagnozy i układac terapii nie znając i nie widząc pacjenta. Nie musisz się obawiać tego, że wada zgryzu powróci jeśli będzie się Tobą opiekował logopeda. Przede wszystkim musi on doprowadzić u Ciebie do pionizacji języka, nastepnie zająć się nauką połykania i oddychaniem, bo przy takiej wadzie zgryzu zapewne oddychasz przez usta a nie przez nos, to wszystko trzeba skorygowac i będzie dobrze :-) Pytasz o konkretne ćwiczenia...jak juz pisałam terapia musi byc ułożona indywidualnie, ale z pewnością możesz wykonywac proste ćwiczenia języka, np. rób przed lusterkiem głupie miny, wysuwaj język na zewnątrz i staraj się dotknąć nosa, potem brody, dalej przesuwaj językiem wewnątrz policzków, parskaj, kląskaj (jak koń) składając usta jak do samogłosek a, u, e, o. ..no tak...i wciąż te nieszczęsne butelki... :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upppsssssssssssssss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość logopedko gdzie jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, mój syn od urodzenia nie domyka ust, byłam z nim u laryngologa i stwierdził że w wieku 3 lat będzie musiał mieć zabieg w znieczuleniu ogólnym by mu nadciąć górne wędzidełko czy jak kto woli błona pomiędzy jedynkami :) Tomek ma 21 miesięcy i nie mówi mama,baba,papa nic co wymaga złączenia warg. Dlatego kieruję pytanie czy na pewno jest to potrzebne i czy ta jego wada może ulec zmianie gdy urośnie i czy będzie mówił normalnie?? Aby zobaczyć jak to wygląda zapraszam na stronkę mojego syna, adres w stopce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chetnie pomogę
sysia1912 niestety zabieg jest konieczny i to jak najszybciej, najlepiej zrobić to tak jak kazał laryngolog czyli w wieku 3 lat, im szybciej tym lepiej. Synek na pewno z tego nie wyrośnie a wada się będzie pogłębiać, bo synek będzie rósł i jego narządy artykulacyjne też a błonka nieznacznie sie rozciągnie, ale nadal będzie "hamować "usta i to nawet będzie źle wyglądało wizualnie, bo warga może się podciągnąć (przez tą błonkę). Wada ta sprawia, że Twój synek potrzebuje terapii u logopedy, ponieważ oprócz tego, że nie wymawia głosek wargowych, to jeszcze z pewnością oddycha przez usta (a musi przez nos-prawidłowo), źle mu się pewnie też gryzie, je i połyka, a po zabiegu wszystko to można skorygować u logopedy :-) głowa do góry, wszystko będzie dobrze :-) maluszek widać śliczny i szczęśliwy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję ślicznie za informacje i pomoc, tak też czułam :( ale damy radę i wszystko będzie w porządku :) Dziękuję jeszcze raz i pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaKuby
witam mam 19 miesięcznego synka który nic nie mówi (mówi tylko po swojemu) nie wypowiada żadnych słów chociaż naprawdę dużo z nim rozmawiam, czytam książki śpiewam czy to normalne żeby nic nie mówił znajome mają córeczki które już fajnie mówią co mam zrobić proszę o radę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam.mam 22 lata i wade wymowy ktora bardzo ale to bardzo mi prZeszkadza czasami nawet przy nowo poznanym towarzystwie sie nie odzywam bo mi wstyd:( moj problem polega NA TYM ,ZE ZAMIAST \"R\" wypowiadam \"h\" czy da sie to jeszce wyleczyc czy logopeda moze cos zdzialac??????bardzo prosze o odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×