Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość prallinka

Ile miesięcznie mniej więcej potrzebuje pieniędzy małżenstwo z dzidziusiem?

Polecane posty

Gość myszka je na miescie
bardzo czesto bo jej mąż ma przeciez dwie restauracje więc jest tanie zjesc za darmo niz jeszcze kupowac :O i widac ze wcale myszka nie wydaje tak pieniedzy jak o tym opowiada bo poprostu szkoda jej kasy nawet na obaid woli jesc jakies resztki w restauracji swojego meza ... heheh na miescie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...........x
ciekawe ile jej facet ma lat, 50??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..........y
w stopce jest, ze 26. Buhahahahahaaa... Pusta utrzymanka - na sierpniowkach 2007 wymadrza sie, ze mezus jej sprawil to nowy samochod, to nowe fatalaszki. Gosh... jak ja niecierpie takich bab !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysle ze na 1 dziecko- okolo 2000. Zgadzam sie z IP i anaonimowoscia.Ale mysle ze czesc ludzi z kafe i nie tylko zyje tu na przechwalkach. Mam znajomych- maja pieniadze- ale nie panosza sie z tym i sa super ludzmi. Czasem zaglada Ona na kafe- nigdy nie pisala o pieniadzach i o tym ze ja na cos stac. I mysle ze ci co maja to o tym nie pisza!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mnie przeraża
znajoma masz rację:), w pełni popieram:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszaca_o_rade
Niestety, jak sie nie ma klasy to sie jej nie ma i za zadne pieniadze swiata jej sie nie kupi. Zgadzam sie, ze ludzie majacy pieniadze o nich nie mowia bo dla nich jest to rzecz oczywista. Natomiast przechwalac sie nimi lubia marni dorobkiewicze, utrzymanki mezow, mezowie, ktorych utrzymuja zony ... Albo ludzie, ktorzy ich nie maja, a bardzo chcieliby je miec. I snuja takie historie na forum :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko zależy od tego co kto uważa za niezbędne. Ja np. nie stosuję prawie żadnych kosmetyków dla dziecka, ubranka kupiłam jeszcze będąc w ciąży i niewiele dokupiłam, karmię piersią, kaszki kupuję nieprzetworzone i nie podaję jedzenia ze słoiczków, więc utrzymanie dziecka nie kosztuje nas wiele, w każdym razie nie odczułam różnicy finansowej odkąd pojawił się nowy domownik :) Pieluchy używamy tetrowe, koszt prania jest mniejszy niż stosowanie jednorazowych. Poza tym im dziecko starsze tym więcej wydatków, pierś będzie tylko dodatkiem do diety, trzeba dokupić ubrań itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×