Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutna i bezsilna...

jestem zrozpaczona jestem u kresu wyrzymałości...już nie daje rady...

Polecane posty

Gość smutna i bezsilna...

witam was prosze o pomoc bo ja już nie wiem co mam zrobic...mam 15 lat i niedawno zaczełam chodzic z pewnym chłopakiem jest bardzo fajny i z charatkeru i z wyglądu. Dobrze się rozumiemy i przedewszystkim kochamy...No i on mi kilka dni temu zrobił malinke...wiadomo...chodziłam w swetrach zeby nie było widac ale teraz troche zbldły to juz normalni sie ubrałam...i dzisiaj przychodze ze szkoly a moja matka to zobaczyła i zaczęła wyzywać mnie od zdzir, jakby nie wiadomo co sie stało...powiedziała ze nigdzie nie bede wychodzić bo sie zaczął rok szkolny a ja sie szlajam i mi chłopak tylko w głowie a przeciez ja zawsze po szkol sie poucz odrobie lekcje a pozniej dopiero mam czas na chłopaka....błagam co ja mam robić ogólnie matka mni nigdy nie rozumiała i nigdy nie bedzie rozumiec...jestem w ogole najmłodsza z rodzenstwa i najładniejsza i ona sie przyzwyczaiła ze moja siostra nigdy nikogo nie miała bo jej nikt nie chciał i pozno miała chłopaka a mnie ktos chce a dla mojej matki to jest jakies niepojęte powinna sie cieszyc ze mam kogoś ze ktos mnie chc pokochać....nie moge poprostu nie moge, nawet teraz jak to pisze to płacze... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna i bezsilna...
ale co JA mam zrobić w takiej sytuacj beznadziejnej..............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfghjkpuytrewq
Do książek dziecko:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz dopiero 15 lat i nie powinnaś tak bardzo przejmować się sprawami sercowymi.Będziesz jeszcze miała wiele innych sympatii i sama za jakiś czs się zdziwisz,że tak bardzo przejmowałaś się takimi sprawami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"muminki mnie rozumiały\" :D:D:D dobre, poprawiło mi nastrój ;) słuchaj masz tylko 15 lat - już się kochacie? a mamie przejdzie.. jak dojdzie do tego że jej córka nie ma już 5 lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna i bezsilna...
ona nigdy do tego nie dojdzie....co mam jej powiedziec bo ja jestm taka ze wole porozmawiac niz wszczynac awantury w przeciwienstwie do niej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elle24
Powiedz chłopakowi żeby ci malinek nie robił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna i bezsilna...
aha i kochamy sie w sensie ze czujemy do siebie milość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cos wiem
wydaje mi sie ze powinnas szczerze z mama pogadac, chociaz bedzie Ci ciezko sie przemodz zeby sie wogole do niej odezwac po tym co Ci powiedzilala(ale pamietaj ze mowila to w zlosci) moze z tymi malinkami trafilas w jej zly dzien ;) powodzenia i nie mart sie tym zbytnio :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna i bezsilna...
ale co ja mam MATCE powiedziec bo chche z nią pogadac!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elle24
Jak chcesz z nią pogadać to jej powiedz ze chcesz z nią pogadać:-)Może będzie dobrze jak zaprosisz tego chlopaka do domu i ona go pozna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna i bezsilna...
mi wstyd zaprosić chłopaka do tego przestrzelonego domu...ona jest okropna nie przyznaje sie do niej nie rozumiem jej ona mi zycie zatruwa, zmarnowała mi ojca - ja byłam tego swiadkiem... ale mniejsza o to... powiem tak: mamo chodz tu ja chce z tobą pogadac uspokoj sie i usiadz...powiem czy to naprawde taki straszne??? co ci w tym tak starsznie boli?? czy ja mam 5 lat?? czy nie rozumiesz ze kazdemu predzej czy pozniej przyjdzie wiek kiedy taki rzeczy są normalne?? czy tobie sie to nie zdarzyło?? o co ci kobieto chodzi???? czego ty ode mnie chcesz???? bo ona sie zachowuje jakbym conajmniej kogos siekierą zabiła,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×