niedrożny jajowód ,a szansa na dziecko?????

Hej.Mam pytanie do dziewczyn które być może przechodziły przez to co na mnie czeka.Otóż staramy sie o dziecko ponad rok bezskutecznych działań i ostatnio po hsg dowiedzialam się,ze mam jeden jajowód niedrożny,załamałam się czekam teraz na konsultacje z moim doktorkiem,zastanawiam się czy mam jakiekolwiek szanse na naturalne poczęcie,czy którejś z was udało sie mimo takich przeciwności???

Proszę niech ktoś mi odpowie:(((

Ja mam niedrożne jajowody obustronie i nie mam szans na naturalne poczęcie. Przy jednym niedrożnym można zajść w ciążę, ale po tej drożnej stronie musisz mieć owulację.

biedronko- przykro mi. a nie mozesz zrobic operacji, zeby je odetkac? znam jedna kobiete, ktorej usuneli jeden jajowod(ciaza pozamaciczna) tylko z jednym urodzila 5cioro dzieci :) glowa do gory!!!

housewife Tylko jajowody z delikatnymi zrostami można udrożnić, u mnie niestety nie. Podchodzę w przyszłym miesiącu do in vitro, mam nadzieję, że się uda...

cześć ja miałam laparoskopie bo tez miałam problem z drożnością jajowodów.po zabiegu mówił lekarz ze ok ale nawet po in vitro nic dlatego staramy sie teraz o adopcję!

Cześć kobitki, ponawiam wątek...bo sama jestem w sytuacji że jeden jajowód jest niedrożny i nie można go udrożnić. Dajcie znać kochane którym się udało i jaką metodą :) Buziorrry

ja mam tylko jeden jajowód, drugi usunięty z powodu ciąży pozamacicznej...i teraz jestem w 25 tc, spokojnie jeden drożny wystarczy :)

udało mi się zajść w 3 cyklu starań w pełni naturalnie :). prawy jajowód mam usunięty laparoskopowo...

Potelka dziękuję Ci :) a powiedz mi kochana normalnie zaszłaś w ciąże czy przez IUI??Jak długo się starałaś po tym jak dowiedziałaś się że jeden jest niedrożny...

hehe pisałyśmy w tym samym czasie;)

a powiedz mi słońce ja muszę teraz najlepiej trafiać na te pęcherzyki które są przy zdrowym jajowodzie??

violka- w stopce masz cala historie leczenia. przy zrtostach na watropie i w otrzewnej mialas jak objawy, bole itp?

Daaa- tak w stopce to niestety moja historia... No właśnie ja nie miałam żadmnych objawów zrostów, tzn żadnych bóli itd. dopiero jak mi robili laparoskopie to okazało się że jest ich ponad 50!!:O

U mnie się udało, bez żadnego monitoringu, czułam kiedy mam płodne, co 2 dni seks i się udało, normalne starania bez żadnych wspomagaczy ;)

vi, powodzenia!!!

Gratuluje Ci kochana z całego serduszka!! I dziękuję Ci za wsparcie!! W takich momentach jest ono na wagę złota...często zdarza się że łapie straszne schizy i doliny... mój mąż już nie chce mnie słuchać więc chociaż tutaj się troche wyżalam :)

a powiedz mi kochana miałaś regularne cykle??

spokojnie, jak masz owulkę i jeden zdrowy jajowód, to na prawdę masz duże szanse, to nie jest tylko pocieszanie, tylko fakty :) tak, zawsze miałam regularne cykle i to bardzo...ciąża pozamaciczna byłą szokiem, bo nigdy nie miałam problemów ginekologicznych, przy laparo nie znaleźli jej przyczyn, tej nieprawidłowej ciąży, jedyne co to znaleźli małego mięśniaka w macicy, którego na wielu USG nie było widać, ale to nie jest przyczyna cp...

a jak sie dowiedzialas, ze jestes w ciazy pozamacicznej? z usg? czy mialas jakies bole?

Naprawde nawet nie wiesz jaki mi dużżży promień nadzieji dałaś!! Dziękuję Ci bardzo... Nio i czas podnieść głowę i się nie dać !!

da, dowiedziałam się z USG, zero bóli, trochę nietypowy przypadek, jedynie od 5 tc małe brązowe plamienia, ale też nie codziennie i minimalne...więc tak na prawdę żadnych konkretnych objawów, nawet b hcg i przyrost jej był w dolnej granicy normy, masakra :O vi, cieszę się, że mogłam pomóc :)