Margherite 61 Napisano sobota o 21:04 Dla mnie A to czas świąteczny radości odpoczynku.. .. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Onaaaa 1429 Napisano sobota o 21:09 Tak jest najgorzej bo inni świętują i sie cieszą, muza w radio i tv leci i wszyscy zadowoleni... no a zdarzają się i w tym czasie tragiczne sytuację. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
salix 606 Napisano sobota o 21:10 (edytowany) 5 minut temu, Margherite napisał: Dla mnie A to czas świąteczny radości odpoczynku.. .. Przytulam mocno ale serio… tu nie warto się za bardzo uzewnętrzniać z uczuciami, bo reakcje bywają bardzo różne. Edytowano sobota o 21:10 przez salix 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Margherite 61 Napisano sobota o 21:16 5 minut temu, salix napisał: Przytulam mocno ale serio… tu nie warto się za bardzo uzewnętrzniać z uczuciami, bo reakcje bywają bardzo różne. Dziękuję. Wiem, jednak musiałam wyrzucić to z siebie chociaż w ten sposób. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Margherite 61 Napisano sobota o 21:18 8 minut temu, Onaaaa napisał: Tak jest najgorzej bo inni świętują i sie cieszą, muza w radio i tv leci i wszyscy zadowoleni... no a zdarzają się i w tym czasie tragiczne sytuację. Nie zazdroszczę innym, ale jest jak jest Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Onaaaa 1429 Napisano sobota o 21:25 5 minut temu, Margherite napisał: Nie zazdroszczę innym, ale jest jak jest Nie zazdrościsz tylko kiedy jest tragicznie i idzie się ulicą i widzi się że świat dalej sie toczy choć twój sie zawalił jest dziwnie. Te uczucie nie da się tego zapomnieć. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Margherite 61 Napisano sobota o 21:59 (edytowany) 34 minuty temu, Onaaaa napisał: Nie zazdrościsz tylko kiedy jest tragicznie i idzie się ulicą i widzi się że świat dalej sie toczy choć twój sie zawalił jest dziwnie. Te uczucie nie da się tego zapomnieć. Całkiem się nie zawalił, wszyscy żyją, tylko stan zdrowia kogoś z domu jest przykry.Już prawie 3 tygodnie jest w szpitalu. To stało się nagle. Edytowano sobota o 22:00 przez Margherite Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Margherite 61 Napisano sobota o 22:15 No nic. Żyjcie zdrowo i uważnie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Onaaaa 1429 Napisano sobota o 22:17 11 minut temu, Margherite napisał: Całkiem się nie zawalił, wszyscy żyją, tylko stan zdrowia kogoś z domu jest przykry.Już prawie 3 tygodnie jest w szpitalu. To stało się nagle. Może wyjdzie ze szpitala i będzie w miarę ok oby. Ja dobrze pamiętam jak się idzie i leci piosenka świąteczna w galerii słychać z daleka a dzieci ulipily bałwana taki ładny duży i się śmieją a ja prawie pod samochód wpadłam. Gość sie zatrzymuję i drze ryja a mi wszystko jedno czy mnie pobije czy co zrobi. To wszystko jest jak za mgłą. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Margherite 61 Napisano sobota o 22:34 16 minut temu, Onaaaa napisał: Może wyjdzie ze szpitala i będzie w miarę ok oby. Ja dobrze pamiętam jak się idzie i leci piosenka świąteczna w galerii słychać z daleka a dzieci ulipily bałwana taki ładny duży i się śmieją a ja prawie pod samochód wpadłam. Gość sie zatrzymuję i drze ryja a mi wszystko jedno czy mnie pobije czy co zrobi. To wszystko jest jak za mgłą. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Margherite 61 Napisano sobota o 22:34 Dobranoc Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Baba 420 Napisano sobota o 22:41 10 minut temu, Margherite napisał: No nic. Żyjcie zdrowo i uważnie Można żyć zdrowo bez nałogów, systematycznie uprawiać sport i umrzeć na raka (jak mój szwagier). Życzę tobie dużo siły psychicznej, a bliskiej ci osobie powrotu do zdrowia. 11 dni przed Wigilią pochowaliśmy teścia. Wiem jak mogą wyglądać święta w rozpaczy i żałobie. Najbardziej irytujące były filmy i reklamy z pięknie wystrojonym salonem, a przy stole wielopokoleniowa rodzina w czerwonych sweterkach z radosnym uśmiechem. Przez to trzeba przejść Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Prześcieradła jusz tak 95 Napisano sobota o 22:44 Mi jusz nawet chomik nie umrze bo go nie mam 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Margherite 61 Napisano sobota o 23:04 13 minut temu, Baba napisał: Można żyć zdrowo bez nałogów, systematycznie uprawiać sport i umrzeć na raka (jak mój szwagier). Życzę tobie dużo siły psychicznej, a bliskiej ci osobie powrotu do zdrowia. 11 dni przed Wigilią pochowaliśmy teścia. Wiem jak mogą wyglądać święta w rozpaczy i żałobie. Najbardziej irytujące były filmy i reklamy z pięknie wystrojonym salonem, a przy stole wielopokoleniowa rodzina w czerwonych sweterkach z radosnym uśmiechem. Przez to trzeba przejść Dziękuję Pstrokrotko Jeszcze fizycznej siły mi brakuje. Współczuję 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fooly 1 Napisano 20 godzin temu Współczuję bardzo Życzę szybkiego powrotu do zdrowia i żeby wszystko się dobrze ułożyło. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Szon patrol$$$ 41 Napisano 20 godzin temu 10 godzin temu, Margherite napisał: Całkiem się nie zawalił, wszyscy żyją, tylko stan zdrowia kogoś z domu jest przykry.Już prawie 3 tygodnie jest w szpitalu. To stało się nagle. Współczuję życzę zdrowia i dużo siły 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Baba 420 Napisano 19 godzin temu 10 godzin temu, Margherite napisał: Dziękuję Pstrokrotko Jeszcze fizycznej siły mi brakuje. I to są momenty, kiedy pieniądz staje się bardzo ważny (jeśli mamy to samo na myśli). Często pomoc pielęgniarki jest potrzebna w domu. Raz jeszcze życzę dużo siły i tej psychicznej i fizycznej. Tak to życie nam wszystkim się układa. Najpierw dbamy o dzieci, gdy już stają się dorosłe sadzimy, że odetchniemy i nagle się okazuje, że nasza pomoc jest potrzebna starszym rodzicom 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
KochamĒlcië 11 Napisano 19 godzin temu Ja też się cieszę że już po świętach. Wczoraj zgubiłem swoje ciepłe rękawiczki i trochę jestem załamany z tego powodu. Niech ludzie już wracają do kołchozu i się nie cieszą tyle. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Baba 420 Napisano 10 godzin temu 19 godzin temu, Margherite napisał: .... Też mam blokadę na pv... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
84Michal84 381 Napisano 10 godzin temu 20 godzin temu, Margherite napisał: Całkiem się nie zawalił, wszyscy żyją, tylko stan zdrowia kogoś z domu jest przykry.Już prawie 3 tygodnie jest w szpitalu. To stało się nagle. zycie to cierpienie, ale wszystko siega zamierzchlych czasow kiedy to bog ustanowil proste prawa, NIE JEDZCIE FRUKTOZY BO TO WAS ZABIJE - co zrobila niejaka Ewka w raju ? Posluchala sie zielonego pelzajacego obrzydliwego gada i zerwala najczerwiensze i najbardziej toksyczne jablko. Od tej pory swiat zostal zalany tanim i kuszacym cukrem w kazdej formie. Tylko ludzie swiadomi tego zagrozenia przechodza na diete oparta na swierszczach oraz zaczynaja medytowac. Zycie jest niesmiertelne dusza potrafi komunikowac sie po smierci ze zmarlymi ale tylko w przypadku osob ktore praktykuja buddyjskie medytacje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Еlciаа 294 Napisano 9 godzin temu 58 minut temu, 84Michal84 napisał: zycie to cierpienie, ale wszystko siega zamierzchlych czasow kiedy to bog ustanowil proste prawa, NIE JEDZCIE FRUKTOZY BO TO WAS ZABIJE - co zrobila niejaka Ewka w raju ? Posluchala sie zielonego pelzajacego obrzydliwego gada i zerwala najczerwiensze i najbardziej toksyczne jablko. Od tej pory swiat zostal zalany tanim i kuszacym cukrem w kazdej formie. Tylko ludzie swiadomi tego zagrozenia przechodza na diete oparta na swierszczach oraz zaczynaja medytowac. Zycie jest niesmiertelne dusza potrafi komunikowac sie po smierci ze zmarlymi ale tylko w przypadku osob ktore praktykuja buddyjskie medytacje. Dietę na świerszczach? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
84Michal84 381 Napisano 8 godzin temu 1 godzinę temu, 0dbytBoży napisał: Jak tam bzykanie szwagierki? Co na to Jezus? jezus wie ze jestem niewinny Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
84Michal84 381 Napisano 8 godzin temu 23 minuty temu, Еlciаа napisał: Dietę na świerszczach? a co ???? tylko schabowy, chamburger, i inne nieekologiczne emitujace dwutlenekwegla pokarmy ??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
0dbytBoży 1 Napisano 8 godzin temu 1 minutę temu, 84Michal84 napisał: jezus wie ze jestem niewinny Wiadomo. Tak samo jak księża mający rodzinę gdzie cała wies o tym wie. Oraz księża pedały w seminarium którzy uciekają tam przed swoimi katolickimi rodzinami. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
84Michal84 381 Napisano 7 godzin temu 47 minut temu, 0dbytBoży napisał: Wiadomo. Tak samo jak księża mający rodzinę gdzie cała wies o tym wie. Oraz księża pedały w seminarium którzy uciekają tam przed swoimi katolickimi rodzinami. nie porownoj mnie do klech bo ja klechami gardze oni nie maja nic wspolengo z prawdziwa duchowoscia ani z jezusem, ja jestem jedynym prawdziwie uduchowionym czlowiekiem, jedynym rzetelnym przedstawicielem krolestwa bozego, 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nęci mnie kał 2 Napisano 7 godzin temu zaraz cie szwagier odwiezie do twojego krolestwa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Icebound Harpy 101 Napisano 7 godzin temu Wszystkiego dobrego. Oby się ułożyło…. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Еlciаа 294 Napisano 7 godzin temu 1 godzinę temu, 84Michal84 napisał: a co ???? tylko schabowy, chamburger, i inne nieekologiczne emitujace dwutlenekwegla pokarmy ??? Za mięsem nie przepadam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Margherite 61 Napisano 6 godzin temu 12 godzin temu, Baba napisał: I to są momenty, kiedy pieniądz staje się bardzo ważny (jeśli mamy to samo na myśli). Często pomoc pielęgniarki jest potrzebna w domu. Raz jeszcze życzę dużo siły i tej psychicznej i fizycznej. Tak to życie nam wszystkim się układa. Najpierw dbamy o dzieci, gdy już stają się dorosłe sadzimy, że odetchniemy i nagle się okazuje, że nasza pomoc jest potrzebna starszym rodzicom Nie chodzi o rodzica a o moją drugą połowę. Pielęgniarki nie potrzebuje. Jest już przewieziony daleko od domu na rehabilitację. Samodzielny jest. Jednak udar to udar Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Spaghetti... 442 Napisano 6 godzin temu 2 minuty temu, Margherite napisał: Nie chodzi o rodzica a o moją drugą połowę. Pielęgniarki nie potrzebuje. Jest już przewieziony daleko od domu na rehabilitację. Samodzielny jest. Jednak udar to udar Współczuje bardzo, miałem znajomego po udarze 8 misięcy rechabilitacji przeszedł i pomogłem mu z tego wyjść, ale miał twardy charakter i nie poddawał się, ćwiczył i zdrowo się odżywiał. Nie wiem jak twój partner, ale przede wszystkim musi się nie poddawać, bo ma dla kogo żyć Gretta. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach