nie wiem co robic, przeciez mu nie powiem ze sie w nim bujam

mam problem otoz jestem teraz w 3 kl liceum i mam w kalsie pewnego chlopaka z ktorym laczy mnie przyjazn, siedze z nim w lawce fajnie sie nam gada itp. Od pierwszej kl on zabiegal o moje wzgledy ale ja bylam wtedy w zwiazku ktory trwal przez 4 lata ale sie skonczyl . Nie raz pytal czy ma u mnie jakies szanse itp ale ja mowilam ze traktuje go jak przyjaciela i zeby nie robil sobie nadzieji. Problem polega na tym ze przez te wakacje zrozumialam ze ja tez do niego cos czuje , ciagle o nim mysle jak przyjde ze szkoly chce zeby bylo jutro zeby go znow zobaczyc itp. No i tu zaczynaja sie schody :( otoz od wakacji on ma dziewczyne a ja oczywiscie chce zeby byl szczesliwy i nie chce rujnowac jego zwiazku ale jednoczesnie nie potrafie o nim zapomniec.Nie powiem mu o tym bo boje sie ze to zniszczy nasze dobre relacje a tego bym nie chciala, wiec to odpada. Kurcze co ja mam zrobic zeby mi ulzalo , zapomniec o nim ale jak?

dzieki za pomoc wiedzialam ze na was mozna liczyc :(

jak sie cialge z nim widujesz..to podpytaj go o ta dziewczyne..czy jak kocha?bo moze ja sobie traktuje tak tymczasowo...a moze zrobil to specjalnie zeby wzbudzic w tobie zazdrosc...i wlacz o niego skoro tak bardzo go pragniesz:)