oblalam dzis egzamin

na prawo jazdy :[ cholera strasznie to przezywam pocieszcie na czym wy oblaliscie i za ktorym razem udalo wam sie go zdac??

a na czym oblalas?

wymusilam pierwszenstwo :( w sumie to daleko jeszcze byl ale mnie oblala a Ty na czym oblalas??

ja dopiero sie ucze jeździć :p

nie martw się mój brat zdawał chyba ze sto razy ^^ rzadko kiedy ktoś zdaje za 1 razem

ja oblałam tydzien temu:) Zdam za drugim razem i Ty tez:)

wiecie co jest najgorsze?? to ze juz tak blisko bylo ... bo 20 minut juz jezdzilam i to paskudne uczucie jak to nie ja podjezdzalam pod word heh dzieki za pocieszenie :)

kolejny egzamin mam na grudzien .. jak dlugo wy czekaliscie na kolejny egzamin?

nie m,asz sie czym przejmować ..................w poniedziałek popatrzałam w wordzie za co oblewaja to mnie ciarki przeszły ...........tez oblałam po 40 minutach jazdy po mieście - trudno sama sobie jestem winna - bywa . Ale ja przynajmniej wiem co zrobiłam źle i że to moja wina - chłopak mojej córki nie uzył klaksonu na placu i było po egzaminie :-P............. to jest pech :-(

teraz to raczej sie nie zdaje za 1 razem,od kiedy sa kamery to ciezko zdac, wiecie o co chodzi?;)

15 października ................... będzie ciekawie :-D.

oj to zazdrosze ze juz w pazdzirniku masz a za co Cie oblal??

wymusiłam ................ ale nie mam pretensji bo co by nie mówić odwaliłam rakietę jakich mało ja na pierwszy czekałam 6 tygodni teraz trochę krócej .............będzie dobrze bo musi być dobrze .

wlasnie to jest takie jak jedziesz ze szybko zle jak za wolno tez niedobrze bo moze cie uwalic za brak dynamiki jazdy..

tak to jest jak sie chce psa uderzyć kij zawsze sie znajdzie.

w kazdym razie dzieki :) przynajmniej wiem ze nie jestem sama.. brrr znowu ktos znajomy dzwoni pytac sie jak poszlo a potem udaje jak mu przykro... bleh

nieszczęścia :o tacy sa ludzie niestety

czym dołować - znam parę osób zdały nie tak dawno za pierwszym razem - widać to nie był mój dzień na zdanie . W poniedziałek byłam wściekła na siebie - dzisiaj podchodzę do tego na luzie ...............szkoda nerwów i mojego zdrowia .

Nie chce byc swinia ale powiem ze .... milo sie czyta ze ktos ma egzamin na prawko w najblizszym czasie :D Ja na szczescie mam to juz za soba ale tyle stresu ile mnie to kosztowalo to szok , motywowala mnie tytlko mysl ze wkrotce inni beda zdawac a ja juz bede miec to za soba :) Zycze wam powodzenia p.s. z jakich miast piszecie ? ja zdawalam w tarnobrzegu a wy ?

?

ja w krakowie :) moim kochanym a za korym razem zdalas?? z tymi znajomymi to tak dziwnie bo jak nigdy o mnie nie pamietaja to dzis bardzo zainteresowani moja osoba :(

z Torunia. nie udało się trudno ale i tak byłam niezła bo wyjechałam z placu i jeździłam 40 minut myślałam że będzie dużo gorzej .

kilka lat...

122 zlote z testami a sama jazda 112

Za poprawkę jazdy 112 złotych .

a nie sorry z testami 134

ja zdalam za pierwszym , ale mialam wyjatkowo milego egzaminatora ktory mi powtarzal zebym sie nie denerwowala i uspakajal mnie , powiedzial zebym sobie mowila na glos to co robie to poczuje sie jak bym jechala z instruktorem :) no i jechalam i gadalam do siebie " teraz skrecamy pieeeknym duzym lukiem " .... jedziemy w lewo to przepuszczamy wszystkich .. taaak tego tezzz " :) i jakos poszlo , nawet sie nie zorientowalam jak juz bylam po egzaminie :D

do----- ja tez nie odmówiłabym teraz to raczej sie nie zdaje za 1 razem,od kiedy sa kamery to ciezko zdac, wiecie o co chodzi? ja zdałam za 1 razem i wole nie myslec co tobie chodzi po głowie bo jesli myślisz o łapówca to znaczy że nawet niewiez o czym mówisz. to jest głupie rozumwanie wszystkich którzy niewieża ze jednak mozna zdac bez dawania w łape. więc powtarzam można wystarczy przyłozyc sie do nauki, niemyślec o stresie i uwiezyc w siebie a reszta sama pójdzie jak po masle , głowy do góry!