Znowu zakochałem się w mojej żonie

Oczywiście kochałem ją przez cały czas, ale teraz znowu czuje do niej to samo, co w przed ślubem, i na początku małżeństwa. Czy coś takiego często się zdarza?

:)

gratulacje bo chyba nie często...

zdarza sie , po 8 latach mój mąż powiedział że na nowo sie we mnie zakochał, tak jak kiedyś,tęskni,czeka na telefon lub sms a było już tak że mieliśmy kryzys ale sędziwa kobieta powiedziała mi "tylko ludzie którzy prawdziwie kochają i pielęgnują związek mogą przeżywać takie uniesienia" życzę aby to uczucie trwało jak najdłużej

krzysztofie i cytryno zazdroszczę wam :) cytryno - ta kobieta miała rację kiedyś ktoś powiedział: kto przestał kochać to nigdy nie kochał jeśli coś się skończyło to nigdy się nie zaczęło --->> i tak jest w istocie trzeba pielęgnować to co mamy by nigdy nie zgasło... ale do tego trzeba dwojga powodzenia ;)

Mam OGROMNĄ nadzieję, że w naszym przypadku też tak będzie...

to gratuluje oby więcej takich przypadków:)

:)

w niej jakas zmiana? cos zrobila ze Twoje uczucie odzylo??

ja tez zakochuję się od czasu do czasu na nowo w mężu ;D to chyba też pomaga miłości... chyba nawet różne jej rodzaje, na różych etapach dojrzewania uczucia nakładają się :D

niech u mnie się zdarzy........może przestanę szukac w necie czegoś innego niz rzeczywistośc.pozdawiam:)

szczesciarz! :) tez bym chciala czuc... cokolwiek nie mam meza

powodzenia chłopie

pewnie , ze sie zdarza. Gratulacje :)

:)

Może podpowiesz jak żona spowodowała, że Twoje uczucie odżyło?

up

ja z moim były jesteśmy jak stare małżeństwo już, mimo że nie jesteśmy razem, on się raz na pól roku zakochuje we mnie szalenie i zachowuje sie wtedy jak zakręcony szczeniak:) Gorzej, że jak mu to uczucie trochę przejdzie, to nie umie zrozumieć, że tak to w życiu bywa. Dlatego nie jesteśmy razem.

Autorze my bardzo prosimy o wyjaśnienie co się stało,że zapłonełeś tym uczuciem na nowo. Bardzo bysmy prosiły

rzeczywistosc - To topik z 09.2007r. więc wątpie, że Autor tu jeszcze zagląda.

Przyłączam się i też proszę!

fajnie:)

Coś mi się zdaje, że autor był między jednym, a drugim piwkiem na grilu u sasiadów:D:D:D

anonimowa jędza :-)

''Coś mi się zdaje, że autor był między jednym, a drugim piwkiem na grilu u sasiadów'' Ale napewno z ukochana żoną.

upp

Mi też się zdaje, że gdzieś zamoczył, a teraz wyrzuty sumienia przełożone na zakochanie... jak słodko :)

lubie takie wykopaliska ;) to artefakty kafe ;))))