Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Sara13

rybomunol na uodpornienie dziecka w przedszkolu - warto?

Polecane posty

Lek med, alergolog do której chodzę z moim synem widziała go w różnych, że tak powiem, fazach, z kaszlem i bez kaszlu, z wysypka i bez, wyleczyła mu skórę i uspokoiła po testach kiedy to wyszło, że mały jest uczulony na białko jaja, tak więc ma pełen obraz sytuacji. Był okres kiedy chodziłam do niej dwa - trzy razy w miesiącu i to, że stwierdziła, że syn nie ma alergii wziewnej, a tym bardzije astmy, powiedziała mi już kiedyś wcześniej. Teraz tylko utwierdziła mnie w tym przekonaniu i wystawiła coś na kształt zaświadczenia dla pediatry. Swoją droga uważam, że tak powinno by na każdej wizycie u specjalisty. Bo co z tego, ze lekarz powie coś matce skoro ona nie potrafi tego przekazac pediatrze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy ma znaczenie, ze w Kidabionie jest olej z dorsza i tuńczyka a w zwykłym tranie tylko z dorsza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek med
Najbardziej immunostymulująco dzialać ma olej z wątroby rekina (ecomer iskial preventic).To coś innego niż typowy tran. Różnie piszą o tym tranach-które oczywiście są godne polecania (przy nielicznych przeciwskazaniach) ale ale -mówią ze te ryby teraz bardzo skażone a wątroby szczególnie :-O (rtęć) kto wie jak jest naprawdę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem z jakiego powodu nasze lakrka polecila nam ten Kidabin, bo przecież syn na uodpornienie dostaje już ten Ribomunol więc może chodziło jej o rozwój? TAk polecają ten specyfik na \"mądrą główkę\", że zaczęłam wierzyc. Ale może rzeczywiście lepiej kupic ten Ecomer? A może lepiej dac sobie spokój? Co za dużo to niezdrowo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek med
Chyba masz rację Saro-sama mam dystans do podawania witamin.Według nowych doniesien niepotrzebne ich podawanie szczegolnie dzieciom ma mieć związek z alergiami. Jeśli dziecko ma DOŚĆ dobrze zbilansowaną dietę to o niedobory witamin jest bardzo trudno.Co innego wapń czy magnez .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ze tak powiem
czy podawanie ribomunyl moze miec skutki uboczne? dziecko dostalo serie 12szt i teraz ma 2 dawke podtrzymujaca 3 raz z rzedu po podaniu 3saszetek lapie ja mega przeziebienie i wysypka na buzi czy to moze miec zwiazek???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek med
Wiesz co -mało prawopodobne ale niestety nie wykluczone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek med
Zeby nie zaprzepaścić terapii spróbuj jeszcze raz-to moze byc zbieg okoliczności w tym okropnym sezonie zachorowań.Ale jakjeszcze raz sie zdarzy to chyba (?) nie podawaj. pełna kuracja to poł roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ze tak powiem
mala dostala dawke w sierpniu bedac zupelnie zdrowa i nie chodzac do przedszkola. przy 4saszetce wysypalo ja kolo ust i dostala kataru i mega kaszlu miesiac pozniej przy 3 saszetce ta sama historia no i teraz znowu to samo... na ulotce nie ma nic o skutkach ubocznych a dziecko dzisiaj mi placze ze ja boli glowa i ucho... czyli co za miesaic znowu proba czy odpuscic zupelnie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ze tak powiem
no wlasnie dzisiaj wziela 3 saszetke. objawy pojawily sie wczoraj wieczorem. jutro powinna dostac 4ostatnia w tej serii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek med
no to chyba nie kontynuuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ze tak powiem
no nic zostaje mi jutro skoczyc do lekarza jakiegos... bo potwierdzasz moje przypuszczenia dzieki wielkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czy id Kidabionu można dostac wysypki? Mój mały ma na wysokości żeber bardzo suchą, jakby wysypaną skórę, ale nie czerwoną, a na pośladku krostki. No i skóra na buzi znowu jest szorstka, czerwona i rozpalona :(😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek med
Tak, preparat wielowitaminowy moze dać uczulenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Mały dostała w koncu zapalenie ucha i gardła.. :-( Dostał Augumentin i niby przeszło..niby bo kaszel znowu sie pojawia.... Najgorsze ze mała co rusz łapie cos od starszego. Znów kaszle i niestety dostała antybiotyk - Amotaks. Prawde mówiąc działa na nia srednio. Mam pytanie czy skoro syn chodzi do przedszkola a mała jest taka nieodporna to warto ja zaszczepic przeciw pneumokokom? Mój lekarz twierdzi ze mam pomyslec, ale ja nie wiem... Do złobka chodzic nie bedzie, ale boje sie ze mały cos przywlecze z przedszkola. :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek med
Raczej warto.Ale "mały" może ją częstowac nie tylko pneumokokami ale i całą masą innych bakterii i tysiącem wirusów. :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek med
Ten sezon zaczął sie makabrycznie jest bardzo duzo infekcji (od wrzesnia jak w listopadzie) najpewniej przez tą pogodę. Moze lepiej na razie nie posyłać syna do przedszkola? Moze nie musi chodzić? Moze wiosną -mala będzie starsza i bardziej odporna a aura bardziej optymistyczna? A do tego czasu małemu Ribomunyl? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mały bierze juz Ribomunyl. W sumie to na razie ilosciowo licząc wział 16 saszetek...więc jeszcze nam trochę zostało. Co do przedszkola to od połowy listopada wrac do pracy więc niestety musi chodzić. Moze chociaz ospy nie złapie, bo na to był zaszczepiony. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do ilosci chorych to faktycznie jest makabra. Byłam dzis z mała u lekarza to mi sie płakac chciało jak zeszły sie te wszystkie chore dzieci..j..uz oczami wyobrazni widziłam te krązace wirusy i bakterie.. brr...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej znalazłam wczoraj wasze forum i czegoś takiego właśnie mi brakowało :-) mam córcię Wiktorkę która od wrzesnia zaczęła chodzić do przedszkola i nie dość już zdążyła przejść ospę to ciągle ma katar i teraz znowu kaszel. Polecacie Rybomunyl. Myślę że też zacznę jej to dawać bo do tej pory brała Rutinacee w syropie i Kinder biovital i jakoś nie widzę efektu. Co prawda te leki bierze dopiero od połowy października ale chyba powinny być już jakieś efekty a nie kolejny katar? mam też młodszą córcię Gabrysię (7,5 m-ca) która własnie wychodzi z ospy (zaraziła się od siostry) i od wczoraj zaczęła smarkać. Nie wiem co polecacie na katar, bo ja już do niczego nie mam zaufania. We wrzesniu też zaczęło się od kataru. Leczyłam ją homeopatią (która zdała egzamin u starszej córki przez co antybiotyk brała chyba tylko 2 razy) i ściągałam smarki fridą ale po tygodniu doszedł jeszcze kaszel. No i kolejny tydzien na homeopatii. I po 2 tyg już wiedziałam że zaatakowane są oskrzela bo strasznie rzęziła i wyczuwało się pod ręką (na jej klatce piersiowej) takie chroboty. No i wtedy dostała Summamed (antybiotyk). Dostawała go 5 dni a potem kolejne 5 dni miał przedłuzone działanie. Ni o po tych 10 dniach nie było żadnej poprawy. Strasznie charczała i w końcu dostała antybiotyk w zastrzykach, które jej w końcu pomogły. Boję się że znowu do tego dojdzie. Jak tego uniknąć i co jej dawać? Moze jakieś witaminki,bo oprócz D3 nic nie dostaje. Lekarka stwierdziła że jak karmię ją piersią to jej już nic nie potzreba. No ale z drugiej strony mamy w domu przedszkolaka, który pewnie będzie często czymś zarażał. Mozecie mi coś poradzic? Może lek med się wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy zaglądanie do dzieci w nocy jest konieczne? Bo właśnie w piątek dowiedziałam się, że jestem nieodpowiedzielną i głupią matką bo nie zaglądam do syna do pokoju podczas snu. Tak powiedziała mi pediatra, do której trafiłam przez przypadek (lekarz prywatny) i jeszcz życzyła mi szczęścia w wychowywaniu dziecka. Ale ja na serio nie widzę potrzeby zaglądania do dziecka w nocy. Gdyby nawet miało się zakrztusić i coś miałoby mu się stac, to co da mi zaglądanie? Przecież zakrztusić sie może w każdej chwili. A gorączka? Przecież nie zabije go od razu. Nie rozumiem dlaczego ta lekarka zrobiła z tego taki problem i dlaczego jest to takie dziwne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek med
Ja zaglądam do dziś. :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek med
Sara !po co znów byłaś u lekarza? I znów innego? :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po skierowanie do laryngologa bo okazuje się, że to które mam od pediatry NFZ nie obowiązuje w prywatnej kliniece :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A do laryngologa idziemy bo syn ma prawie stały katar tak jakby w zatokach i przez to kaszle z rana :O skierowanie dostałam już na początku paździrenika ale dopiero teraz udało mi się znaleźć odpoiedniego laryngologa. to tak dla wyjaśnienia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izawik...widze ze mamy podobna sytuacje... Mojej tez po antybiotyku troche lepiej... :-( jutro kolejna kontrola..juz nie pamietAM ILE RAZY BYłAM Z NIA U LEKARZA , TYLE TEGO BYłO. IZAWIK A SZCZEPISZ NA PNEUMOKOKI??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja cały czas zaglądam do dzieciaczków w nocy (chociaż raz). A jeżeli chodzi o gorączkę to może zrobić dużo i to w krótkim czasie(przynajmniej mój starszy syn tak miał jak był malutki), temp. rosła w przeciągu pół godz. z 37st C do ponad 41 i występowały drgawki. Stąd moje przeczulenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×