Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość krzyzaczkowa

brak recepty na tabletki

Polecane posty

Gość krzyzaczkowa

hej dziewczynki mam prosbe czy ktoras wie moze co mam zrobic dzisiaj powinnam zaczac nowe opakowanie Yasmin a nie mam recepty bo moja lekarka poszla na urlop a nie ma zadnego zastepstwa ale za to mam recepte na cilest tabletki ktore bralam 2 miesiace temu czy mam wykupic ta i w ten miesiac brac cilest czy to raczej zly pomysl doradzcie mi pozdrawiam i czekam na odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość recepta nie jest raczej wazna
dwa miesiace. Lepiej pojdz do apteki, w ktorej zawsze kupujesz pigulki i popros, zeby sprzedali Ci Yasmin. Jak dobrze zagadasz, zalatwisz sprawe bez problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krzyzaczkowa
a jest jeszcze inna mozliwosc ??? prosze piszcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnes.83
raczej nie ma innej mozliwości bo skoro zaczynasz opakowanie innych tabletek niz dotychczas uzywałas to nie powinnas robic siedmiodniowej przerwy tylko zaczac nowe opakwanie. Poproś w aptece o opakowanie swoich tabletek i powiedz ze doniesiesz recepte jak tylko lekarz wróci z urlopu. Ja też tak często robiłam i panie w aptece nie robiły mi żadnych problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mozesz pojsc do apteki i poprosic o swoje tabletki,powiesz,ze recepte doniesiesz na nastepny dzien.Mysle,ze jak kobieta bedzie zyciowa,to Ci sprzeda.A jak bedziesz mogla,idz do obojetne jakiego gina i popros o recepte na tabletki i potem znies do apteki....Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez recepty aptekarka
nraczej nie sprzeda bo sa rozliczani z lekow zwlaszcza na recepte (wiem, bo sama chcialam ostatnio bez recepty kupic) ale jeseli twoj gin ma urlop to recepte wypisze ci Twoj lekarz/pierwszego kontaktu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akka22
Powinnaś od razu iśc doi lekarza pierwszego kontaktu i on wypisałby ci receptę bez problemu. A jeśli recepte na cilest masz z przed 2 miesięcy to i tak jest już nie ważna... Bo tylko miesiac jest wazna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hm tez miewalam takie klopoty
wtedy lekarz na pogotowiu wypisywal mi recepte na jedno opakowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakakka
rozliczani są tylko ze specyficznych leków. Ja jestem mistrzynią w wyłudzaniu leków bez recepty i wiem, ze dostać można duuużo. Tabletki antykoncepcyjne na pewno. Weź tą receptę na cilest i powiedz jak jest i żeby ci sprzedali yasmin, bo teraz go bierzesz, tudzież obiecaj że doniesiesz recptę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez sie ostatnio prosilam w aptece ale uslyszalam tylko ze jak mam taki problem to moge isc na pogotowie ginekologiczne...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja usłyszałam od położnej
że jak lekarz jest na urlopie, a ja się zapomniałam to mogę iśc do lekarza pierwszego kontaktu, powiedzieć co i jak i on powienien przepisac pożadane tabletki - mi sie udało bez problemu tak załatwić. więc to tak na przyszłość dla innych zapominalskich/niezorganizowanych...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskawaaa
tez mialam taki problem (ginekolog na urlopie), akurat sama wrocilam z wakacji i mialam praktycznie 1 dzien na zalatwienie recepty. w tej sytuacji sa dwa wyjscia: idziesz do lakarza rodzinnego, bez problemu ci wypisze idziesz do apteki i prosisz o pigulki, a racepte obiecujesz donieść w ciagu np. tygodnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dinuś
A z tą receptą to różnie bywa.... w jednej aptece kupuje sie bez problemu... w innej nie da rady - kategorycznie. Opowiem Wasm zabwana historie zwiazana z tym ... Poszłam sobie do apteki po cos... były dwie aptekarki ;) Jedna obługiwala mnie a druga starsza panią. W pewnym momencie słysze jak ta kupujaca starsza pani mowi,..chce ... ( wymieniła nazwe jakiegos leku na repcete) na to pani aptekarka ;) odpowiedziala ze nei moze sprzedac poniewaz to jest lek na recepte i nie moze na to ta starsza pani - jak to nie moze pani sprzedac...zawsze kupuje tutaj co chce bez recepty,, niech pani nie udaje ze tak nie jest,, mnie wyrwało na smiech ;) a pani farmaceutka zrobila sie czerwona jak burak... na poczatku jeszcze cos mowila ze to pewnie nie w naszej aptece hi ale pozniej tak zczerwneiniala ze ... ;) ..nie chcac stawia jej dalej w niezrecznej sytuacji opusciłam lokal apteki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaa3423
hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laleczka663
jak cos to ja mam do odstapienia recepty na 4 opakowania yasmine:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×