Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agata z goraszki

W jakiej temp.pierzecie w pralce?

Polecane posty

Gość agata z goraszki

Ja wszystko wwalam do pralki(koszule,bielizne,bluzki)i ustawiam na 50 stopni.Myslicie,ze nie za niska temperatura?Prosze o porade gospodynie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość casiopea
nie uwazasz ze na bluzki za wysoka? Na kazdej czesci garderoby jest karteczka z zalecanä temp. prania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata z goraszki
kiedys pralam w 40 stopniach,ale wydawalo mi sie,ze sa niedoprane :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez kiedyś miałam wrażenie
że pranie jest nie takie jak powinno...:O :O( piore w 40 st ) i zaczęłam uzywac niemieckich proszków i to kupywanych w niemczech ,nikt mnie nie przekona ,że nie mam racji 😠 kiedyś musiałam kupić paczkę w kiosku i byłam przekonana ,że mam popsuta pralkę a jak dałam DOBREGO proszku pranie wóciło do normy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to prawda ja tez mam porównani
naszej chemii i niemieckiej .różnica kolosalna!!! środki czystości to samo ,płyn do płukania np lenor : nasz pachnie tylko po wyjęciu z pralki i dopóki pranie nie wyschnie a ten niemiecki o wiele dłużej...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piorę w 40 stopniach zazwyczaj (tylko ścierki i ręczniki w wyższych). Kiedyś prałam w wyższych, ale zauważyłam ze rzeczy się niszczą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gppsss
zależy co ! Konia w niskiej ...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata z goraszki
no ja...piore reczniki razem ze wszystkim.Moze wlasnie zle robie,ale kogo sie nie pytam to mowi,ze wszystko razem pierze.A Wy pewnie segregujecie pranie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majeczka*
Tak,niemieckie proszki sa nieporownywalnie lepsze od naszych polskich!!! Ale skad ja mam je wziac?? W lidlu nie ma dobrych proszkow?Bo tam z tego co wiem sa niemieckie produkty... Kiedys moja znajoma mowila,ze kupuje tam plyn do prania i jest zajebisty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niemieckie proszki serio sa takie spoko?Nie wiedzialam nic na ten temat.Dzieki dziewczyny,tez sobie kupie.Myslicie,ze sa na Allegro?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość holine
Jak masz kogos w niemczech,to popros o przesylke,albo sama jedz za nasza zachodnia granice ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja w Szczecinie na giełdzie
tydzień temu kupiłam 2 paki 10-cio kilowe persila - REWELACJA!!!!!!!!!! I SOFTLANT do płukania -używam od lat niemieckiej chemi i jeszcze się nie zawiodłam ! persil na giełdzie kosztował 64 zł na allegro ok 75 +przesyłka a płyn lenor i softland 5zł ale to prawdziwe koncentraty a nie tylko woda zapachowa 😠....kiedys raz kupiłam u nas cilit bang-porażka:O a koleżanka zaraz kupiła mi w niemczech oryginalny i sama nie mogłam w to uwierzyć BEZ PORÓWNANIA... http://www.allegro.pl/item241434823_persil_100_pran_kolor_9_5_kg_najtaniej_na_allegro.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość holine
cillit bang to faktycznie porazka! :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprzedający wiedzaże
te proszki sa dobre i pełno tego na rynkach -kupujących tez -czyli fakt o czymś to świadczy🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość casiopea
reczniki piore osobno na 60°, sortoje pranie na kolory, jeansy do jeansow, scierki kuchenne piore na 90°i bez plynu do plukania, wtedy lepiej wycierajä. A co do niemieckich proszkow , przeciez one sa w Polace produkowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Casiopea - ale tu była mowa o proszkach produkowanych w NIemczech, po które jeździ się do Niemiec, albo rodzina czy znajomi przywożą. Można je czasem też kupić na giełdach, ale to różnie wtedy bywa. Ja kupuje zawsze na giełdzie, ale u jednego, sprawdzonego sprzedawcy. I faktycznie, niemieckie proszki są o wiele lepsze. PS, a nawet, jeśli któryś z tych proszków produkowany jest gdzie indziej, to i tak wg standardów na niemiecki rynek. Inaczej by się tam nie sprzedał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×