facet znowu

Chcialabym zebyscie mi cos poradzily....poznalam faceta. Jesct obcokrajowcem, znamy sie pol roku. On bardzo skryty, az myslalam, ze jakis dzik...szybko okazalo sie, ze rozumiemy sie bardzo dobrze...jestesmy niemal identyczni. On zaczal sie otwierac przede mna. Ma za soba nieudany zwiazek, 2 lata leczyl rany. O swojej eks wyraza sie normalnie ale widze, ze po prostu jej nienawidzi za to, ze go skrzywdzila (z tego co opowiadal to dziewczyna naprawde byla nie fair). Ale nigdy jej nie obrazil w rozmowie, nic takiego nie mialo miejsca. Zaczelo miedzy nami iskrzyc, byly pocalunki w deszczu, romantyczne chwile itd...mimo ze sie boimy to chcemy dac temu szanse. W pazdzierniku ja mam jechac do niego. I ostatnio nastapila rzecz, ktora mnie zszokowala. Wyslal mi 2 zdjecia swojej eks, jedno topless, drugie w dosc intymnej sytuacji z nim...rozmawialismy o takich zdjeciach, dla niego to bylo normalne, byli razem itp...dla mnie chyba nie calkiem..od razu mu powiedzialam, ze ja sie na takie cos nie zgodze. Ale powiem, ze boje sie teraz jechac do niego, nie wiem co mam myslec...poza tym facet jest moim idealem. I abrdzo by mi bylo szkoda tej znajomosci...

dokladny becwal, posylac intymne zdjecia swojej bylej???? dla mnie to szok!!!!!!!!!!!

moim zdaniem to normalne nie jest... :O Na pewno jeszcze ja kocha i nie moze o niej zapomniec, ew. szuka nastepnej podobnej do tej ex...(?)

no wlasnie ja tez tak myslalam ale ja jestem zupelnie inna niz ona. Jestem w szoku bo nigdy nie mial glupich zachowan, facet bardzo fair, szczery do bolu ale ja nie wiem co mam myslec.

to jak byscie postapily? zerwac te znajomosc?

ŁADNA MISKA JESC NIE DAJE

no super ale nie wiem dlaczego to do mnie. Nie mowie, ze jest ladny ale przegadalam z nim szmat czasu i jestesmy identyczni, jest taki jakiego chcialam...ale te zdjecia mnie zszokowaly

no super ale nie wiem dlaczego to do mnie. Nie mowie, ze jest ladny ale przegadalam z nim szmat czasu i jestesmy identyczni, jest taki jakiego chcialam...ale te zdjecia mnie zszokowaly

no super ale nie wiem dlaczego to do mnie. Nie mowie, ze jest ladny ale przegadalam z nim szmat czasu i jestesmy identyczni, jest taki jakiego chcialam...ale te zdjecia mnie zszokowaly

prosze Was, niech sie ktos wypowie bo naprawde jestem w kropce!

up

up up :(

Chyba facet zglupial... ;// jezeli traktuje Cie powaznie, to po co pokazuje Tobie te fotki? i to jeszcze takie? cos z tym facetem nie tak. Albo jest zboczencem albo nie moze zapomniec swojej eks. Jedna i druga opcja nie do zaakceptowania. Patrzac obiektywnie, to mysle, ze to jakis dupek.. tak sie nie robi.. poza tym nie znasz go tak do konca, wiec mozliwe ze Twoj ideal, niestety ma wiecej wad. Uwazam ze powinnas zastanowic sie nad wyjazdem do niego, bo cos tu sie kreci nie tak;//

wiesz, my oboje jestesmy zdrowo pokreceni no ale sorry, ja nawet nie mam na kompie zdejc mojego eks z ktorym zerwalam 2 lata temu...wydaje mis ei, z ejego kreca takie foty, to nawet moglabym zaakceptowac, w koncu to facet, moj brat tez robil swojej kobiecie takie foty. Ale wysylac je obecnej dziewczynie to juz troche przesada...

No mi wlasnie o to wyslanie chodzi. Fotki jak fotki. Pamiatka jakas tam jest. Tez mam pare, ale nie wyslalabym ich swojemu facetowi, bo chyba bym po glowie dostala. Zreszta, co tu duzo gadac. Powiedz mu, ze sie dziwnie czujesz po obejrzemiu tych fotek i spytaj po co je Tobie wyslal. Moze w jego kulturze taki ekshibicjonizm jest normalny..mimo wszystko... no kurcze, nie chcialabym zobaczyc mojego faceta w intymnej sytuacji z inna bo chyba bym mnie szlag trafil, cholera wziala i ch*j strzelil....

ja Ci pwoiem, ze mnie zatkalo. Nie bylo widac jego, zdjecie jest tak zrobione, ze widac tylko ja. A na drugim jest tylko ona. Moze chcial mi pokazac, ze dla niego takie zdjecia to cos naturalnego ale zrobil to w najbardziej kretynski sposob. Boze, czy ja musz etrafiac na poprancow jakis?

skoro lubi takie rzeczy, to looz;] Kazdy ma swoje odchyly, ale mysle, ze mogl Ci powiedziec o swoich fantazjach w jakis inny sposob. A zreszta nie do konca rozumiem o co chodzi z tym wyslaniem. To zaproszenie dla Ciebie jako modelki czy co? Jezuuu...faceci sa pokreceni..ja tego nie kumam;/ .. no w kazdym badz razie bez powodu nie wyslalal Tobie tych fotek, tylko o co mu chodzi, to musisz sama sie dowiedziec niestety ( madrala ze mnie, a co :)) ... no ale wybadaj go dobrze zanim pojedziesz, zebys sie nie przejechala ;] 3maj sie!

dla mnie zachowal sie beznadziejnie... przeciez juz jej nie ma! rozstali sie! wiec po cholere wysyal Ci takie fotki??????? nie rozumiem.... zeby Ci pokazac jaka ona jest ...ewentualnie czym sie roznicie? a skad pochodzi Twoj facet?

dzieki Nuska :D sek w tym, ze tak jak pisalam to skryta bestia i nie bardzo sie da podejsc. Ja chyba zapytam go wprost albo jeszcze poczekam i zobacze jak sie bedzie zachowywal. ode mnie takich zdjec nie dostanie w kazdym razie.

Serce: ja wiedzialam jak ona wyglada, juz kiedys ja widzialam. Jestemy totalnie inne z wygladu, nie znam jej wiec nei wiem jak z zachowaniem. Ja mysle, z echcial mi pokazac, ze dla niego to nic zlego takie zdjecia no ale i tak byl to szok...

nie doczytalam pytania. jest Czechem

ja tez sie spotykam z obcokrajowcem...a dlaczeog pytam skad jest Two Mezczyzna bo czasmi kultura i podejscie do pewnych spraw sa inne ..dla nas Polakow niezrozumiale ale skoro jest z Czech to ... powienien myslec prawi jak Polak:)

no wlasnie, ja tez mialam obcokrajowca kiedys, jego kultura byla totalnie inna...potrafilam zaakceptowac roznice. Z nim roznic wielu nie ma, Czesi sa skryci i nie okazuja uczuc...i sama nie wiem, moze faktycznie maja luzniejsze podejscie do takich rzeczy? a skad jest Twoj Pan?

Jego ojciec jest Hiszpanem ,mama Indianka a ogolnie pochodzi z ameryki polodniowej z Peru:) ps.jakies 3 lata temu na wycieczce w Egipcie poznalam na pewnej imprezie ekipe czechow!!!!!1 niesamowici ludzie wyluzowani usmiechnieci i baaaaardzozozo przyjaznie do swiata nastawieni!!:) w jakim jezyku z nim rozmawiasz? chyba po polsku tez sie da z tego co pamietam;):)

no to masz zawirowania z pochodzeniem Twojego faceta :D mieszka w Polsce? my rozmawiamy po polsku, byly z tym przeboje nie raz :D na poczatku on mowil dosyc kiepsko mimo ze od 3 lat spedza tu wiele czasu. Wiec jak czegos nie rozumeilismy to mowilismy po angielsku. Teraz on mowi naprawde dobrze a mi sie zdarza wtracac czeskie zwroty do romowy chociaz niewiele umiem w tym jezyku. Ogolnie znajomi sa zachwyceni jak slysza nasze dialogi :D z tym wyluzowaniem to racja, to czlowiek z ogromnym poczuciem humoru i wyluzowany, jak widzisz po topiku az za bardzo...

No wlasnie.......troche przesadzil z tymi fotkami!!!!! Mogl ci o tym powiedziec ze lubi takie rzeczy ale zeby zaraz wysylac zdjecie swojej ex toplesss? Tak moj Man mieszzka w Polsce jestesmy ze soba krotko ale jestem dobrej mysli bo to poprostu siwetny facet;) rozmawiamy ze soba po polsku on jest tutaj juz 4 lata i mowi naprawde swietnie....gorzej z pisaniem esow ale ok;);) Ja zaczynam uczyc sie hiszpanskiego poniewaz wielu jego znajomych w Polsce to hiszpanie lub latynosi:) ja poprostu padam na glebe jak on do mnie mowi \"alicja jestes dzisiaj sfochowana\" mowi to tak smiesznie ze od razu mi przechodzi jakas drobna zlosc:D w ogole to dobrze nam razem:):):):)

no ja tez uwielbiam te lamane polskie slowa :D co do Hiszpanii to moim przyjaciele (Polacy) tam mieszkaja i bylam u nich na wakacjach. Piekny kraj a Hiszpanie starsznie tolerancyjni, pomocni i mili, takze gratuluje :D ja teraz musze isc, rodzina mnie wola ale bede tu zagladac, mam nadzieje, ze ty tez...sama nie wiem co o tych fotkach myslec, szkoda mi znajomosci bo facet swietny no i chyba sie troche jak to On mowi "vkochalam"...

jasne ze bede tu zagladac:) a ile Ty masz lat kolezanko sympatyczna jesli moge spytac?:)

Jestem dopiero teraz, system mi padl i musialam instalowac Windowsa :) a kolezanko sympatyczna mam 25 latek :P wciaz czekam na jakies sugestie odnosnie mojego tematu...bo wciaz nie wiem jak zareagowac i co mu powiedziec. I najwazniejsze: czy jechac bo zostal mi tydzien do namyslu