Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość EliElieEE

Urodziny mojego EX

Polecane posty

Gość EliElieEE

kiedys spotykalam sie z pewnym facetem, i nawet jakos nam sie ukladalo. on przyjezdzal do mnie, poznal moich rodzicow. Ja mieszkam w Polsce, a on w Anglii. Mielismy sie pobrac. Po raz pierwszy pojechalam do niego (on mieszka z rodzicami) w ubieglym roku, wtedy cos my przyszlo do glowy, i zrobil mi awanture, wiec musialam wrocic do domu. Potem wrocilismy do siebie, bo jakos tak wszystko zostalo wyjasnione. Przeprosil, dlugo gadalismy o tym wszystkim, i znow pojechalam do niego na swoje urodziny. jego rodzice sa raczej zamozni, ja pochodze z normalnej, ale biednej rodziny. Wiec jego matka zaczela sie czepiac, no i takie tam. Jedyny sensowny czlowiek w rodzinie mojego ex to jego ojciec. Z nim mialam bardzo dobry kontakt. Potem wyjechalam, a tydzien po powrocie dostalam maila, ze to juz. Wylam jak pies przez cale lato. Bralam tabletki. Dzisiaj on ma urodziny, ale telefonu nie odbiera, na listy nie odpowiada. A ja wciaz go kocham. Co jeszcze? Kiedys on mial zone, i mial z nia dziecko. Mowil mi, ze to dziecko umarlo, ale ja nie wierze, ze w ogole istnialo, bo to jest taki smutny temat. Z reguly, na ile wiem z forow na temat osieroconych rodzicow, oni starannie przechowuja wszystkie, ze tak powiem, slady pamieci o zmarlym dziecku. Tutaj nic nie widzialam, oprocz kiepskiej jakosci zdjecia, na cmentarz tez mnie nie chcial zabrac, bo chcialam tam posprzatac. Ojej, nie wiem, sorki, ze takie dlugie, ale musialam sie wyzalic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olej świra
poszukaj sobie normalnego faceta, ktory bedzie cie kochal i nigdy cie nie zostawi ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba niewiele sie w twoim zyciu dzieje, jesli wciaz rozpamietujesz ta dosyc dyskusyjna znajomosc. Facet moze nie chce polskiej \"sprzataczki\". Ten pomysl zeby isc ewentualnie na cmentarz i posprzatac...a co tobie do tego? To jest sprawa jego i jego bylej zony. Czy nie daje ci do myslenia, ze facet na zadne twoje sygnaly nie reaguje? Kobieto, szanuj sie i szanuj jego wole...bo on woli bez ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×