Facet jako przyjaciel... Przyjazn damsko-męska

Co sadzicie o przyjazni kobiety i mezczyzny?? Ja sie sparzylam iwec odradzam to wszystkim kobietom..

Zawsze przeradza się w uczucie :(

a mi chyba zaczyna zalezec na koledze:( jak to zmienic

wlasnie, ja sie w nim zakochalam i bylismy ze soba ale on mial wczesniej dziewczyne z ktora chodzil 3 lata i jak wiadomo pierwsza milosc nie rdzewieje :(

ale nie wiesz czy on cos czuje do Ciebie??

Bądź przy nim i NIE NACISKAJ!!!

mam przyjaciela znamy sie 7 at przyjaznimy 2 cudowny cudowny Brat wie o mnie wszystko!!!!! zna szczegoly mojego zycia w kazdej dzidzinie byl kryzys....on kiedys wyznal mi milosc ale po tygodniu stwierdzil ze to bylo chwilowe i duzobardzij ceni sobie przyjazn! ps w kazdej sytuacji moge na nim polegac w kazdej kazdej.... takze istnieje przyjazn miedzy k a m:)

ale my juz nie jestesmy ze soba, przyjaznimy sie nadal ale ja go wciaz kocham :(

ale chyba to sa rzadki przypadki

Może on kiedyś doceni Ciebie.

tylko boje sie ze pozna kogos i sie zakocha..

chyba nic nie czuje duzo ze soba rozmawiamy, mowi mi b. duzo o sobie, nawet sie zwierza (glownie przez gg)_ ale nie proponuje zebysmy razem wyszli, spotkali sie, ostatnio widzielismy sie prawie 2 mce temu:( czyli to wszystko mowi. a ja nadal mam nadzieje

ale rozmawiacie tylko jako przyjaciele?? tzn czy zdarzylo wam sie flirtowac ze soba?? A dlaczego tak dlugo go nie widzialas??

przyjaźn miedzy kobietą a męzczyną nie istnieje!!!!!!! ...moim zdaniem:)

flirtowac???? chyba nie, moze troszeczke raz a nie wiem dlaczego sie nie widzimy - zobaczymy sie za 2 tyg na wspolnej imprezie i sobie obiecalam, ze od wtedy bede go chyba unikac:(( bo w koncu sie zakocham

moim zdaniem zawsze jedna ze stron albo obie sie zakochuja..

"zbyt kochliwi" to prawda!

z tego co piszesz wydaje mi sie ze on sie nie angazuje tak jak Ty.. ale nie wiesz jak jest na prawde, moze jeszcze Cie pokocha

acha, to ja popsułem ponad 2 letnią przyjaźń :) zajebiście się czuję :(

przykro mi, moze da sie urwtoac wasza przyjazn?? porozmawiaj z nia

minęło dopiero 2 tygodnie, muszę wszystko przemyśleć, a do tego boję się :(

wiem, ze sie zaangazowalam tylko mi sie od tego czekania juz cos robi:( i jeszcze musze ukrywac, ze mi zalezy a najbardziej boje sie,z esie zakocham, nawet dobrze, ze sie nie widujemy a sama twierdze,ze nie ma czegos takiego jak przyjazn damsko-meska, z czasem jedna ze stron bedzie chcciala czegos wiecej

wydaje mi sie ze najlepszym wyjsciem bedzie rozmowa, powiedz jej ze zalezy Ci na przyjazni, a jesli nie bedzie chciala t opowiedz ze Ci sie wydawalo jesli nie chcesz jej stracic jako przyjaciolki

i wlasnie ja i Ty mamy pecha bo ja sie zakochalam a Ty powoli sie zakochujesz, jesli on nie czuje do Ciebie tego samego rob wszystko zeby sie z nim nie spotykac i widywac bo sie zakochasz tak jak ja i bedziesz cierpiec, ja juz ponad rok placze przez niego, a najgorsze jest to ze mu na mnie zalezy ale tylko jako przyjaciolce

powiem tak PRZYJAZN MIęDZY KOBIETA A FACETEM JEST TYLKO WTEDY MOżLIWA GDY OBOJE SA ASEKSUALNI!!!!!!

moze i tak

wiem dlatego bede goo unikac. a po tej imprezie (mam nadzieje, z e moze cos sie wydarzy):(:(:( bede sobie wbijac do tego pustego lba, zebym zmadrzala

wiesz co wydaje mi sie ze już sie zakochałaś.. ale mam nadzieje ze Ci to przejdzie dopóki nie jest za pozno

tez mam taka nadzieje

nie martw sie tak, jeszcze nie jest za pozno, musisz poznac kogos to Ci na pewno pomoze