Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zakręcona niewiedząca

Po ślubie wyprowadzać sie do bloku czy zaoszczędzić i mieszkac u babci??

Polecane posty

Gość zakręcona niewiedząca

W bloku remont - wszystkie meble i sprzet, czynsz, opłaty i dojazdy.. Jakieś 600zł zostanie na życie U babci - babcia, dziadek i ich wujek może troszę babcia natrętna :( ale na miejscu, osobny pokiok i bez opłat /noo tyle co zużyjemy/ - ryzykować? Kto ma doświadczenia w tym temacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj nie czepiac się
młodzi powinni mieszkać sami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma jak sami
ja wole placic za 17metrow kwadratowych 400zl samego czynszu niz mieszkac z moimi kochanymi rodzicami. Wierz mi ,niema ja\k sami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakręcona niewiedząca
Gdybym też pracowała byłoby bez dyskusji - własne mieszkanie ale pracuje tylko przyszły mąż a ja w ciazy. Zarabia ok 1800zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My zostajemy u mnie, na razie przynjamniej, mało zarabimy ja aktualnie szukan pracy!! Obydwoje bedziemy jeszcze studiowac zaocznie!! U rodziców bedziemy płacic o połowe mniej niz w bloku!! Pokoik zrobimy sobie taki jaki chcemy, a w bloku wiadomo nei mzona no chyba ze Twoje mieszkanie!! Wiadomo wolałabym mieszkan w bloku i bez rodziny, ale na razie brak funduszy!! A zaoszczedzona kase zostawimy na domek!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna marianna.
już ja się tak wyprowadziłam do bloku i żałuję!!!!!!!!!!!!! chyba wróce do rodziców! Ludzie chcą za wynajem jakiejś brudnej nory 1500zł a w dodatku robią ci ogromną łaskę!!!! mało tego za wszystko trzeba zapłacić i nic sie nie zaoszczędzi. radze mieszkać u babci!!!!!!!!!WIEM Z DOśWIADCZENIA!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma jak sami
wiesz ja pracuje od 3 miesiecy. Wczesniej zylismy z wyplaty mojego meza- 1000zl na reke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my myslelismy ze znajomi policza nas cos taniej, a tak to chca starsznie duzo kasy, a nie oszukujmy sie mieszkanie nie jest w najlepszym stanie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna marianna.
Nie słuchaj tych, którzy mówia,że młodzi MUSZĄ osobno mieszkać. Wiadomo,że to ma swoje plusi i rodzina sie nie wtrąca, ale ja jak zamieszkałam osobno, to marzyłam,aby wrócić do narzekającego taty i wiecznie niezadowolonej mamy!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma jak sami
zawsze mozna dobrze trafic na mieszkanie - jesli mowimy o wynajmowanym(bo rozumiem ze tak). Niektorym mieszkanko stoi i chca zeby tylko sie je oplacalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakręcona niewiedząca
My za czynsz byśm płacili jakieś 400-435 złoty, plus opłaty - mieszkanie 36m. Ale wszystko trzeba zrobić i kupić, i wszędzie dojeżdząc, marzyłam, żeby w końcu na swoje, sami... Z drugiej strony u babci nie wiem jak będzie czy będą sie wtrącać i twierdzić swoje :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna marianna.
gagatka85 ja płace 1500zł za 2 małe pokoje (śląsk), łazienka z grzybem, mała kuchnia ze starą zepsutą lodówką i kuchenką z 1 palnikiem. poza tym ze ścian sypie się tynk, coś okropnego!!! wyprowadzam się już stąd niedługo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma jak sami
nie wiem , jak my szukalismy to duzo takich ofert bylo:) My placimy 100zl odstepnego wiec wydaje mi sie ze to malo. Mamy panele,okna plastikowe, ogolnie mieszkanie po generalnym remoncie. Ale teraz szukamy czegos wiekszego. Dwa lata zyc w tylu metrach , nie da sie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakręcona niewiedząca
My byśmy te mieszkanie mieli z przetargu z mieszkaniówki - więc puste i tak jak pisałam wszystko do kupienia i wyremontowania, żaden wynajem od osoby prywatnej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna marianna.
nie ma jak sami nie wiem gdzie są tacy ludzie, którzy chcą wynająć tylko za opłaty...:o u nas w mieście za każdą ruderę chcą powyżej tysiąca zł. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj nie czepiac się
wiadomo zrobisz jak chcesz. U babci zaoszczedzicie to fakt ale wlasnie po slibie nalezy sie wam intymnosc i spoko a jak rodzinka za sciana...???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma jak sami
panna- gdzie ty tak duzo placisz? Tez jestem ze slaska Doldam moze jeszcze (bo to wazne) ze te 400zl co mam czynszu z odstepnym to w tym mam tez centralne. Placi sie caly rok do czynszu a na poczatku rokuu jeszcze zwracaja bo sie tyle nie zuzyje:) Wiec nie mam lawiny wydatkow zimowych za ogrzewanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj nie czepiac się
no to na materacach .... my mieszkalismy na materacach i na starej kuchni przez jakis czas i wspominnam to z wielkim sentymentem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no mybysmy moze (jab bysmy oszczedzali) wtrobili sie ze wszystkim 800 zł, do tego studia miesiecznie moje250 zł, jego 400, a gdzie jedzenie, ubranie, w mieszkaniu nie am plastkiowych okien, brak lodówki, pralki, łóżka tv, internetu!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna marianna.
zakręcona niewiedząca nie rób tego!!! zaoszczedzcie już na jakiś mały domek do remontu! NIE BęDZIECIE PłACIC TEGO MIESIęCZNEGO CZYNSZU!!!!!!!! a wiadomo jak to w blokach co jakiś czas czynsz idzie w górę!!! poza tym mieszkania nie możesz rozbudować tak jak domu i musisz sie cały czas liczyć z sąsiadami, bo jak za głośno włączysz muzykę to zadzwonią na policję. A w windzie bedziesz musiała się męczyć ze starym śmierdzącym dziadem, który bedzie jeszcze chamsko palił papierosa (winda 1m kwadratowy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiadomo marzy nam sie samemu mieszkac, ale nas na to nie stac!! A tak bedziemy sobie odkładali na domek!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma jak sami
zakrecona - my tez zamieszkalismy na poczatku na kartonach. Mielismy dwa talerze i lyzeczki, no i noz- to byla moja kuchnia;) A z usmiechem to wspominam. Doszlismy do czegos, wszystko pomalutku sie kupowalo. Wszyscy tak zaczynaja. I wierz mi, te czasy sie wspomina z usmiechem na twarzy. Bo nie ma nic lepszego jak dwoje zakochanych ludzi razem w swoim mieszkanku:) Nie wiem jaka jest Twoja babcia, moze byc najukochansza na swiecie, ale wierz mi ze bedzie gorzej. Bedziecie skrepowani. Brak intymnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna marianna.
nie mówiąc już o tym że na osiedlach pełno huliganów i jak nie wynajmiesz garażu,to prędzej czy później auto masz porysowane lub szyba wybita, co na twojej własnej działce się nie zdarzy. a poza tym jak masz dom, nie łązi Ci tysiące biedaków, cyganów itp. którzy żebrają . Masz furtkę zamknięta, psa na podwórku, to Ci nikt nie wejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakręcona niewiedząca
Najgorsze jest to, że moi rodzice są wyrozumiali, nie wtrącaja się i nawet ja to zawsze powiem odczepić sie i koniec, a babci co powiem - bede musiała siedziec i sluchać :o U rodziców bym została chętnie ale mam 2 rodzeńswa którzy gnieżdżą sie w 1 małym pokoiku o i nie dogaduje siez nimi .. nie zostanę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna marianna.
radze zaoszczędzić na domek! wierzmi i dobrze Ci radze!! Teraz mały domek do remontu kupisz za 20 000zł !!!! (no chyba że mieszkasz pod W-wą)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma jak sami
panna - Ty chyba masz mylne wyobrazenie o osiedlach:D Nie mieszkam w bezpiecznej dzielnicy, sa nastolatki czy starsi ktorzy lubia sie zabawic czy narozraniac, ale zeby sasiadom auta niszczyc:)? To nie te czasy:) zakrecona - a ile czasu byscie musieli z babcia mieszkac zeby zaoszczedzic na cos swojego? bo jesli are miesiecy to moze szlo by to pogodzic realnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakręcona niewiedząca
Gagako ale żeby tam pomieszkać muszę sobie zrobić pokój, kupić meble, pomalować - stoi pusty. Nie mogę sobie pozwolić na takie ryzyko :( A domek mamy w planach, czekamy na decyzję - mamy działkę a dokładnie las, jak siezodzą na przekwalifikowanie na budowlana to hola :D częsć sprzedamy i budujemy się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakręcona niewiedząca
NIE MA JAK SAMI - najmniej rok byśmy mieszkali, w styczniu dziecko będzie a świecie - nie chcę żeby babcia się wtrącała noo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×