Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość artymisia

ile czekac?

Polecane posty

Gość artymisia

doczekałam sietego momentu kiedy od dawna podobajacy mi sie kolega wziął ode mnie numer telefonu ........nie powiedział kiedy zadzwoni ....ale czekam juz 5 dzień i zaczynam watpić czy w ogole sie odezwie....ale nie rozumiem po co brał numer.....narobilam sobioe nadziei a terz chce mi sie ryczeć :( ile mam jescze czekac....co o tym mylicie ...pomocy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak..czemu nie
z facetami tak jest, ja dlugo czekalam i sie nie doczekalam ale jak sie pojawilam to zaczal dzialac, cykory z nich i tyle...za malo mu zalezy, jakby zalezalo jz by sie odezwal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość artymisia
ja wiem ze roznie jest z facetami ale krecil sie kolo mnie dosc dlugi czas az wkoncu wziął numer to chyba nie brał by tak bez sensu .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak..czemu nie
no niy tak, ale to my chcemy zeby tak bylo, a on ma moze tych nuerow juz z 10, kto go wie:( daj na luz, nie czekaj Bron Boze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przejmuj sie tym
ja sie podobalam cholernie jednemu takiemu super kolesiowo i dostał moj nr i milczał 6 dni i w koncu sie odezwał jak juz zapomnialam o nim:P od 2 tyg jesteśmy parą i sądze,ze to jest to...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość artymisia
czekam do jutra jak jutro nie zadzwoni to sobie odpuszcze ...juz sobie wmawiam ze moze zle zapisal numer albo cos ale mowie raczej glosno i wyraznie .......:( denerwuje mnie to ...bo zrobilam sobie nadzieje ........ chyba ze specjalnie tak zwleka zeby od razu nie wydzwaniac zebym sobie nie pomyslala ze mu zalezy albo mu nie zlaezy po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lfafa
BOI SIE ZADZWONIC!!!! BO PEWNIE SIE ZBIERAL DLUGO ZEBY WZIAC TEN NUMER

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość artymisia
dzieki za pocieszenie ale zaczynam w to watpic bo w rozmowie ze mna nie wyglda na tkiego co sie boi zadzwoni.ć chociaz jak pytal o numer to tak troszke niesmiało i jeszcze powiedzial ze ma nadzije ze ja odbiore....nie wiem co miał na myśli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miał na myśli to że nie odbierze kto inny - np twój ojciec/brat/siostra(z którą cię pomyli).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość artymisia
dalam mu numer na komorke to raczej ktos inny by nie odbieral dlatego wydaje mi sie to dziwne ....... ale mnie to męczy od tych paru dni tylko on chodzi mi po glowie....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raz sie zyje
moze obmysla co powiedzieć, wiesz oni tez sie cykaja tak jak my.....nie czekaj rob swoje, jak ma zadzwonic to to zrobi, albo wysle smska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buhahahahaha
poyebana idiotko nie masz wiekszych zmartwien??:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgh
powodów może być wiele i chyba nie ma sensu się nad tym zastanawiać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale przykro jest
ja tez czekam, tylko na propozucje spotkania -dalam sobie 2 tyg_ od 1 pazdziernika, bede sie uczyc jak go zapomniec:) a na razie zyje marzeniami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość artymisia
takie teksty to sobie wal do kogos innego buraku ...nie mam innych zmartwień fajnie nie?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×