Kobiety czy wiecie,że możecia mieć w czasie jednego stosunku kilka orgazmów?

Kobiety czy wiecie, że są sposoby abyście miały 6-9 orgazow i więcej podczas jednego stosunku? Czy którejś już się to przydarzyło?Znacie takie metody?

:)

zebym chociaz jeden miała

?:O

kreci mnie Adolf .H

ja mialam tylko 2

a mnie surikatki.

ho ho ho moze i ciebie podszywaczu ja wole kubanczykow :p

surykatko parszywa...malo smieszne:O

chcialabym sprobowac jak to jest z surikatką.

tak, o niczym innym nie marze:O

ale wcale nie uważam ze to cos lepszego niz jeden... gdybym ja miała 1 albo 2 czułabym sie niezaspokojona... inna po 1 czuła by dosyć :)

mam podobnie tylko nie surikatki, a gusce są moją słabosią .Codziennie gdy ide spać całuje fotografie guśca

ja mam calą scianę z fotkami surikatek.Moj ulubiony ma na imie marian.

masturbuje sie zdjeciem mariana wkladajac sobie je do srodka .Potem jest nieco pogniecione dlatego je prasuje .

Piszecie, ale żadna z Was nie podaała najwiekszej ilości podczas jednego razu.

istnieje nauka, miłości-tao dzięki której można zadowolić kobietę w 100 %

Ja raz przeżyłem półgodzinny orgazm podczas śledzenia ruchów mięsistych warg pana Girtycha:)

Co, nie którym marzy się jeden ale prawdziwy. :P

Dzięki naukom tao potrafię zaspokoić każdą kobietę przy użyciu bambusowej witki i podrapać się pewą stopą w prawą łopatkę, natomiast dzięki sztuce zen, wybijam okna sąsiadom moimi obfitymi wytryskami

Ten subaruon ktory ,który woli Giertycha niż kobiety to nie ja .

Bo ja, moi drodzy, zawsze wolałem pana Łyżwińskiego. Jego pełna powagi aparycja i zmysłowe usta doprowadzają mój zwieracz do kompulsywnych skurczów:)

Ten z witkami to też nie ja.Sorka Świry wszędzie się zdarzaja.UCIEKAJ W POKSZYWY NIEDOROZWOJU!

Uwielbiam kiedy stateczny pan Zenek, znany w naszym miasteczku bibliofil, okłada mnie entuzjastycznie pękiem dorodnych pokrzyw odziany w pasiaste getry po babci:)

DZIĘKI WIEDZY TAO MEŻCZYZNA NIE MUSI WOGULE EJAKULOWAC , NAWET JEŚLI TO W GŁAB SIEBIE, NAZYWA TO SIĘ ENJAKULACJA- DZIEKI TEMU JEGO PENIS JEST ZAWSZE TWARDY ,CO POZWALA PRZY WSPOLNEJ CIERPLIWOŚCI I KONDYCJI PARY , KTÓRĄ DAJE NAUKA TAO, DO WIELOKROTNYCH ORGAZMÓW PARTNERKI.

Dzięki tym cudownym naukom potrafię też wchłaniać całość ejakulatu przez ścianki odbytu. Dzięki temu ani kropla życiodajnych soków pana żenka nie wycieka z mojego organizmu.:)

Potrafię też zrobić coś w rodzaju enjakulacji z moim kałem i moczem:). Wydalam do środka i nic się nie marnuje:)