Otwieram nowy klubik dla trochę starszych 30 tek

...ruch jak w Rzymie :)))

Anina - do Rzymu nam jeszcze trochę brakuje :D Dea, Rebeka - no nie pisałam :D następnym razem będę grzeczniejsza i napiszę hihihi Stawiam kawę i .... może tak na tarasik???

a wy z tym terasikiem! zlitujcie sie no! pogoda lepsza i az sie wyjsc chce ale ze mnie ostatnio cos coraz bardziej ciagnie wiec strasznie unikam :o mmmm, wiosna w Rzymie :) pomarzyc mozna :)

Tylko Wam pomacham wieczornie bo mama dzisiaj zostala na noc :-) ... mamy babski wieczor : Ala, mama i ja :-D MILEGO WIECZORU kochane !!!

Kochane Macham rankiem i kawke na stoliczku zostawiam (_)? (_)? (_)?(_)?(_)? Smacznego i Milego Dnia a ja lece do pracki. Do uslyszonka pewnikiem wieczorkiem,papapa

Tak na szybko Dea - hehe, mam nadzieje ze powroca ;-) Obiecuje ze postaram sie dzisiaj na dietki rzucic okiem :-) ... zeby sie to nie przeksztalcilo w ".... pomysle o tym jutro..." ;-) Kaszubko - pokazalam wczoraj mamie Twoje "dziela"... baaardzo sie jej podobaly a przy tym ostatnim filmiku az sie jej lezka puscila :-) Raz jeszcze wielki dla Ciebie !!! Goja - strusiu pedziwietrze :-D Wesola - za snieg dziekuje.... nie skozystam :-D Erato - troche mniej pedziwiatr ;-) dzieki za kawke :-) Anina - od razu sie raduje jak nowe wpisy widac, prawda ? Rozsylam slonce na 4 strony swiata .... i zycze milego dnia !!

Anina - o dla Ciebie zapomnialam.... chyba sie za bardzo spiesze :-D.... dostaniesz teraz za to az trzy : :-)

KAAAAAAAAWWWWWAAAAAAA!!!!!! Mocna goraca i czarna! Bo ta od Erato - dzieki kochana!!! - juz ostygla ;) My dzien zaczynamy codziennie wczesniej, Oli spodobalo sie wczesne wstawanie, moj Ptaszek, i dzis juz sobie gaworzyla i spiewala o 5.45 :) a o 5.57 juz sie zniecierpliwila i zaczela pokrzykiwac :o komu podwojne espresso? (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> (_)> Poza tym, dalej wiosna u mnie :) ponoc tylko do piatku kiedy znowu zacznie padac :( ale temperatury ponoc maja sie utrzymac okolo 15 stopni :) ja juz w wiosennym plaszczu dzisiaj i jak fajnie lekko czlowiek sie czuje! Rebeko, no jeszcze cie poganiac nie bede bo mam dwa pudelka czekoladek do usuniecia z szafek - prezent na angielski dzien matki - ale tak moze gdzies w przyszlym tyg bylby juz czas zdecydowac? ;) Musze powiedziec ze chyba ta nieloczenia bedzie bardziej permisywna, aczkolwiek proteinowa ma szybsze rezultaty ... Moj szef (gay) nie jest na zadnej specyficznej diecie ale jego trener zakazal mu cukry i skrobie, i w tydzien schudl 3 kilo :) a jakie fajne je sniadania, losos z brokulkami, mniam! Kurka, znowu glodna jestem!

Witam :) No nie powiem to ja też na dietę chc na lososie z brokułami bardzo proszę ;) ach rozmarzyłam się......................... jeszcze mieć kogoś kto będzie to przygotowywał i pilnował :P to byłoby cudnie :) i wtedy nic tylko pozostaje chudnąć :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Zimno u mnie jak nie wiem co brrrrrrr.................i nawet słońca nie ma

Dzień dobry :D zimno i brzydko za oknem - i pada śnieg, i deszcz brrrr Na żadną dietę się piszę hihihi nie byłam i nie jestem w tym wytrwała. Pomagałam sobie w gubieniu kg przez picie ziołowych herbatek, unikaniu słodyczy i jedzeniu jabłek. Rebeka - tego się spodziewałam, gdy tylko przeczytałam, że masz babski wieczór :D "Kobieta Z żebra Adama stworzona- Piękna, kusząca, miła; W węża splotach tulona, Raj dla miłości rzuciła. Tylko w nagość ubrana- Przemyka się przez wieki; Sączy grzech jak szampana, Filuternie przymyka powieki. Zmienia twarze, imiona- Dnie zamienia na noce; W męskie wpadając ramiona, Rajskie rozdaje owoce. Jest dla malarza paletą- I weną jest dla poety; Miłością jest i podnietą, Cóż wart byłby świat bez kobiety ?"

Witajcie miluchy,ja juz po pracy ale jade do sklepu i po M do pracy,jak wroce to szybki obiadek bo wczoraj nie wyszlo i co nieco w domku i znowu wieczor,kurcze,kiedy ja klapne na dluzej....... Babka ze szpitala nie zadzwonila a moze dzwonila tylko tam gdzie pracuje niemam zasiegu i lipa,chyba bede sama musiala jechac do niej i sie umowic. Dea Brawa i za przetrwanie w swoim postanowieniu. Rebeko Ja rowniez czekam na ta dietke,ciekawa jestem. Wesola Wysylam slonko,u nas pod dostatkiem. Kaszubko Do Ciebie rowniez poslalam slonko na dobry chumorek. Anina Szybkiego powrotu do zdrowia zycze. Milej reszty dnia zycze a ja juz znikam......

Annapo I widzisz zapomnialam,za to dostaniesz

Caly wieczor spedzilam studiujac diety rozne i rozniste :-D.... hehe, mam problem bo mi w kazdej cos nie pasuje :-O... Boje sie wezme sie za cos i nie wytrzymam :-O.... a nie chcialabym sobie metabolizmu rozwalic :-O Szczerze mowiac to najbardziej odpowiadalo by mi polaczenie roznych diet :-P.... W kazdym razie jestem zdecydowana cos z tymi moimi kilogramami zrobic !!! To co Dea, zaczynamy ? Erato, tez sie dolaczysz :-) ? Ja zaczynam od jutra :-), na poczatek eliminuje to co najgorsze : biale pieczywo, ziemniaki, makaron, ryz, slodycze... i... podjadanie :-D ... od czegos trzeba zaczac ale jeszcze caly czas mysle nad jakas konkretna dietka ;-) Najgorsze jest to ze czytajac o tych wszystkich dietach nabralam ochoty na male "conieco" :-O... moze lepiej pojde spac zanim mi lodowka pod reke wpadnie :-D No to prysznic :-) , wskok na wage :-O i .... DOBRANOC

Kawa na stole : > > > > > > > .... a obok lista obecnosci ;-).... MILEGO DNIA kochane !!!

Dzien dobry w czwartek Kawka gotowa ale zostawiam w termosie abyscie wszystkie cieplutka mialy Rebeko Ja juz wyeliminowalam pieczywo biale,teraz mam ciemne pelnoziarniste a do dietki oczywiscie,ze sie przylaczam. To co dziewczyny ...od dzisiaj START :D Milego Dnia zycze i zmykam do pracki,dzis pozniej niz wczoraj ale ja juz od dwoch godz. na nogachmzawioalam M do pracki,kawke wypilam,.....to w droge. papa...

Oooo Rebeko :D chyba w tym samym czasie pisalysmy hihi.....

Jak to od dzisiaj, przeciez to nie poniedzialek! Kto by widzial zeby diete zaczynac od jakiegokolwiek innego dnia? !!!! :D:D:D Rebeko, zgadzam sie, najlepiej gdyby polaczyc te rozne diety razem - wiec zaczynamy diete, nazwijmy ja, Zdrowego Rozsadku? :) Cukry (ja nie potrafie pic kawy czy herbaty bez) trzeba przegonic, no i wszystko to co juz mowilyscie. Co do ryzu to troszke sie nie zgadzam, popatrzcie na Chinczykow ;) Ja mam jeszcze jedno pudelko czekoladek do przebycia, wiec dolacze w przyszlym tygodniu. Wczoraj bardzo ladnie sie spisalam i zjadlam calusienkie pudelko ferrero rocher ;) a ze M byl u dentysty i nic poza zupka wieczorem nie mogl jesc to z jeszcze wieksza checia i smakiem je sobie jadlam ;) :p Dobrego dnia dziolchy

NO TO START !!! :-) Zwazylam sie wczoraj wieczorem i jest gorzej niz myslalam :-O.... wiec butelka wody na biurku i mocne postanowienie poprawy !!! Dea - ok, masz dypenze do konca czekoladek :-D Ale pozniej juz nie ma "zmiluj sie" :-D Erato - milej pracki !

No tak, napisalam o diecie i wszystkich wymiotlo :-D Obiecuje ze nie zrobie z tego topiku topiku dla odchudzajacych sie, to tylko byla taka wstawka ;-).... WRACAJCIE !!!! :-D Stawiam popoludniowa kawe : > > > > > > > > ...

Dzień dobry Rebeka - ja nie uciekłam hihiih od rana net co chwilę mi uciekał. Stawiam kawę i trochę pokuszę ptasim mleczkiem... o smaku waniliowym, oblane czekoladą :D Coraz bardziej marzę też o świeżych truskawkach... dlatego zajadam się rodzynkami

:D:D:D:D mialam niemiecki :( zmianilam grupe i nauczycielke - mowi mi nawet jak robic notatki jak jeszcze raz tak zrobi to jej powiem Hail Fuhrer! :p wlasnie rozmawialam z kolezanka wloszka ktora zrzuciala duzo kg - przez miesiac jadla tylko zupki :o

aaauuuuu!!!! Kaszubko :D

i na guza i na to ptasie mleczko ;) hihihi

Kaszubko - nu, nu, nie wolno tak !!!! :-D My tutaj zdeterminowane na maxa a Ty nam sabotaz robisz :-D Kaczuszki sweet :-) Dea - ja do takiej diety byla bym moze i zdolna.... ale nie, dziekuje ;-) ... za miesiac mialabym 20 kilo wiecej :-O

Dziewczyny - ja chce tylko zobaczyć i upewnić się, że mimo mojego kuszenia dacie sobie radę hihiihihi :D

zobaczcie to xD http://www.ultrasonline.com/ref/mihaaal/ polecam.

Kaszubko - damy rade, damy :-) ale ile przy tym wycierpimy to nasze ;-).... Ja zaraz do domu jade a po drodze ma chyba ze 4 piekarnie-cukiernie :-O.... Milego wieczoru mile panie !!! PS : Ania, Anina, She, Rzena, Goja, Rudamaxi, Wesola !!!!! Czekam chociaz na ;-)

Witam: ja od razu mowie ,ze do dietek niestety sie nie nadaje,no chyba ze taka jak Kaszubka,a ze u mnie to dziala wiec chyba przy tym zostane...na kazda diete reaguje wilczym glodem ;P...jak tylko cos zakazane to ja mam na to chec a silna wola to u mnie baardzo slaba... przed ciaza schudlam pare kilogramow wlasnie pijac herbate i jedzac wiecej warzyw i owocow i regularnie co 3 godz cos mielilam zeby organizm mial co robic i nie bal sie ,ze mu zabraknie pozywienia i chudlam .... niestety jak na razie to jeszcze karmie i dietki musza poczekac... mimo tego ,ze ja sie nie pisze to trzymam za Was obureczne kciuki,zeby sie Wam powiodło... u mnie w domciu maly szpital:(...niestety wszystko co zywe ,nawet pies,chore...:(:(co prawda Maz juz ok,ale o nim nie bede pisac ,bo tak mi wczoraj krwi napsul Brian juz powoli zdrowieje,przynajmiej dzisiaj juz nie ma goraczki,za to wczoraj zaczal Roger,a ja tez chodze bo musze ale tez wspomagam sie witaminkami itp. dziewczyny poslijcie wiecej tego slonka ,bo moze ono w koncu przegoni te chorobska... w sobote tesciowa ma 70 lat i po cichu boje sie ze mozemy miec gosci,a u mnie burdel na kolkach,no bo w koncu caly czas remontujemy...nasze okno i drzwi juz trzeci raz przekladaja i teraz ma byc gotowe dopiero na 14 kwietnia,no to przeciez nie bede robic porzadkow jak czeka mnie kucie i pucowanie scian... no nic chyba na tyle dzisiaj ,bo dzieci juz mi marudza i i tak nie umiem sie skupic,postaram sie niedlugo zajrzec...a teraz zycze wsystkim milego wieczoru i spokojnej nocki

Miałam sie zameldowac jutro,ale nie wytrzymałam Dobry woeczór! I mosialam zajzec,pomimo że nic nie wiem co u was ki dla wszystkich mi bliskich i kochanych babeczek.Przyznam że tęskniłam ale nie miałam weny na klikanie za duzo klopotów na raz sie zebrało i temu zaniedbałam WAS ....przepraszam poprawie sie od jutra (no ale nie obiecuje)wiecie jaka jestem .Raz sie pojawiam i znikam,ale zawsze o was mysle o Waszych dzieciach i waszym zdrowiu.Pomyslicie że oszalałam i jkieś pierdoły pisze,ale to co ostatnio przeszłam to mnie chyba pokory przed życiem nauczyło.Paulinka od poniedziałku w domu,wreszcie było tragocznie ,ale już ok. Synek chory,a mama złamała noge,jeszcze klopoty z mieszkaniem ,gehenna.No ale już sie poprawia ,najważniejsze że PAULINKA w domu i szczęście wśrud nas