Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Annapo

Otwieram nowy klubik dla trochę starszych 30 tek

Polecane posty

Hej. Powoli wracam do formy, bardzo oslabiona dziś jestem po wczorajszej goraczce, ale jest już zdecydowanie lepiej. Buziaki posylam i dobrej nocy zycze. Pa 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Goja 🌼 cieszę się że się poprawiło , ale u lekarze nie byłaś co? Mam takie przeczucie. Dbaj o siebie , dbaj... 👄👄👄........... Pozdrawiam , ja też już idę aaaa.... papa słodkich snów... 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc :) Melduje sie z kawka :), prosze sie czestowac : (")> (")> (")> (")> ... :) # Goja 🌻 - oufff, nawet sie nie zdarzylam przestraszyc, a juz zaczyna byc lepiej :) ... ale moze na wszelki wypadek zrob badania ...? Taki bol nie pojawia sie bez powodu, lepiej sprawdzic. A co do Polski to bedziemy od 12/08 do 30/08 (moze do 31/08) ... wiec jakbyscie tylko mieli ochote i czas znalezli to serdecznie zapraszamy :) # Rzena 🌻 - zadnych zdjec nie dostalam :(, nawet jeszcze przed momentem sprawdzalam.... Wysylalas na "wanadoo" czy na "sfr" ? Pusto w domu bez chlopakow, prawda ? Ja tez juz sie nie moge doczekac wyjazdu, to juz ponad 3 tygodnie jak bez Myszy jestesmy :(... ale jeszcze tylko 5 dni i wypad :D... # No wlasnie, 5 a nie 4 :(... zla jestem jak diabli, najprawdopodobniej dopiero w niedziele rano bedziemy wyjezdzac bo M przed samymi wakacjami wcisneli taka trase ze dopiero w sobote wieczorem wraca :O .... I jak znam zycie to pewno po wakacjach tez zaraz w niedziele wieczorem do pracy pojdzie :O ..... ehhhh .... # Ten WE nam minal na szczescie szbko : bylam odebrac nowe okulary, pozniej zakupy do Pl, (hehe, dawno nie mialam w domu tylu butelek wina :D :D ), grill u znajomych : stare kosci na sloncu wygrzalismy i w basenie sie popluskalismy :) ... hehe, nie ma to jak jak domek z ogrodkiem :) ... choc z drugiej strony jak sobie pomysle ile utrzymanie takiego ogrodu wymaga pracy to mi sie troche odechciewa :P ... chyba wole miec znajomych :P :D # No nic, nie gledze niepotrzebnie, bo czas ucieka a robota czeka :D ... pozdrawiam serdecznie caly sklad !!! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka... :) Rebeka,wysłałam wczoraj ,o 23,26 na sfr. i wyszło że przesłało :(,poslalam jeszcze do innej kumpeli i do niej doszło,bo mi dzisiaj już odpisała. Spróbuje do Annapo,może tam dojdą i w tedy Annapo wam prześle,albo.... wysłałam za dużo naraz??? Będę kombinowała :D Na razie pozdrawiam i dzięki za kawusię 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Rzena 🌻 - tym razem fotki doszly :) Piekne widoki i widac ze Wy zadowoleni :) .... jutro porozsylam i wicej troche napisze.... dzis juz troche mi sie oczy zamykaja ;) ... DOBRANOC 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D Ciesze się ze doszły ale w sumie nie wiem jakie bo kilka razy próbowałam,dostałam jedno potwierdzenie że coś doszło,oki rozsyłaj 👄 Tez jestem padnięta ,ale musiałam zajrzeć .... mam nadzieje że już spakowani jesteście auto zatankowane i kilka kanisterków na droge hihi :D Powiedz co mam ci napisac i napisze wszystko ,ale nie dzisiaj u mnie było 32* i mam dość jutro jeszcze ma być więcej. Pozdrawiam was kochane i papaśki słodkich snów 👄-ki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka :) Tak na dwa slowa zanim mi sie zelazko nie nagrzeje ;) .... # Wesola 🌻 - nic oficjalnego, ale zapraszam na papieskie kremowki ;) .... i zaproszenie nie dotyczy tylko Goi i Jej rodzinki :) .... jestesmy w Pl do 12 do 30 sierpnia i w miedzy tymi dwoma datami w zasadzie kazda data dobra :) byle tylko wczesniej wiedziec :) Zaraz maila posle... qrde, troche pozno ale moze cos sie wykluje ;) ...? Fajnie by bylo :) !! # Rzena 🌻 - zaraz fotki posle tylko musze je troche zmniejszyc bo taki rozmiar na maila troche za duzy i moglo by wyrzucic tak jak u mnie :) Chyba na tym dzisiaj porzestane :P .... lece na maila :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaproszenie jest grzech nie skorzystać :D ok rozejrze się i dam znać może skuszę się na porcję;) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak napisałam wyżej zaproszenie jest! Może namówimy się na 24.08 godz.12 u Rebeki albo tradycyjnie na rynku u Annapo? Co myślicie kto może?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w sprawie spotkania bede sie kontaktowac z Rebeka,ale na pewno sobota to nie dla nas :( u nas w soboty najwiecej pracy,bo trzeba naszykowac karmy na niedziele itp...ale jesli reszcie tak pasuje to sie prosze mna nie przejmowac,bo jak na razie to nie wiem czy w ogole mi cos sie uda wyskrobac.... u mnie jeszcze roboty polowe,co prawda zboze w domu ale mamy jeszcze slome do zwiezienia a niestety nie ma ludzi do pracy...po za tym jeszcze zapowiedzieli nam sie z kontrola i nie wiem na razie na kiedy a do tego tez trzeba troszke dokumentow pozwozic od ksiegowej z agencji itp... tak poza tym to wszystko w miare po staremu,na szczescie jestesmy zdrowi i na dzien dzisiejszy to musi mi wystarczyc:)... no nic pozdrawiam caly sklad i do kiedys🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wciaz czuje sie mlodo :Dale pamietam jak sie mialo nascie lat i wydawalo sie wtedy czlowiekowi,ze taki 30 latek to nad wiekiem trumny stoi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Witam i macham na powitanie 🖐️ Od jakiegos czasu nie moge wyslac na kafe-co jest? Sprobujemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i ja po dluzszej przerwie... jakims cudem mam chwilke wolnego i wpadlam sprawdzic co nowego ,a tu widze niewiele:P... no coz czasami i tak bywa... u mnie tez sie nie dzieje nic ciekawego ...powoli przygotowuje sie psychicznie na powitanie przedszkola i powiem Wam ze jakos tak ciezko mi idzie...boje sie jak ten moj przedszkolak sie zaaklimatyzuje...czy lagodnie czy z bolem....a poza tym to konczy sie takie beztroskie dziecinstwo ...i przykro...tak szybko to zlecialo.... no coz nie bede przynudzac i na chwilke obecna to tylko 🖐️ i posyłajac pozdrowienia znikne z kafe:P...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czolem babeczki :) Moja mama wlasnie dolaczyla od zainternetownych :D, wiec tak na dwa słowa :)... Wakacje super, aura dopisuje, humory tez .... a w niedziele na Anie z rodzinka czekamy... wiec zycie jest piekne :) Tak na wszelki wypadek, gdyby ktoś miał ochote dolaczyc (a mam taka nadzieje ;) ) to spotkanie w niedziele 25/08 na rynku w Wadowicach. Nie rozpisuje się bo mi ta klawiatura trochę w oczach mieni ;) Pozdrawiam serdecznie caly skład i do zobaczenia :) !! 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Witam po dluzszej nieobecnosci. Oj-czasu nie mialam,wiec serdecznie przepraszam. Trzymam kciuki za spotkanie i mam nadzieje,ze fotki otrzymam :):) Myslalam,ze duzo do nadrobienia ale widze,wakacje to ruch ustal :) U mnie ok-czekam na operacje tzn: na razie na telefon bo jade najpierw sie do szpitala zastrzyki uczyc robic a przed operacja tydzien,bede je sobie sama robila ,wrrr-ciekawe jak to jest jak samemu sie robi.....ale juz ruszylo wszystko pelna para. (mus bo wraca ze zdwojona sila) a teraz laparoskopowo beda usuwac co nieco :) Ok to na tyle o mnie. Cielak dzisiaj pierwszy raz nie zwymiotowal w aucie,sukces-wreszcie,wiec zanosi sie powoli na wycieczki. Starszy syn zmienil prace i doszkala sie,ten to co pomysli,to zrobi :) mlodszy szuka innej pracy bo ma problem z dojazdem ale oboje robia prawo jazdy,mlodszy ruszyl to starszy gorszy nie bedzie-eh,dzieci,dzieci. Malutka juz w Pl -wiec skonczyla mi sie sluzba. Ufff. W Sobote mialam duza impreze,meza 50-tka ale spedzilam ja w kuchni-(ja biedna)-za to gosciom sie bardzo podobalo a MM bardzo zadowolony....swojej nie obchodze :):) Ok to na tyle moje Panie,zycze wszystkim wspanialej zabawy.Pozdrawiam kazda z osobna a ja wpadne nastepnym razem. Ps.Dziekuje za fotki i maile 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i coz ,jak zwykle miłe chwile szybko minely...ale powiem Wam ze warto bylo zrobic tych kilka kilometrow zeby chociaz na kilka godzin sie spotkac...szkoda ze tylko dwie pary mogly tym razem...takie zycie nie zawsze sie wszystko udaje.... niestety teraz znowu trzeba rekawy zakasac i na nowo zapracowac na chleb powszedni:P... u mnie dzisiaj spora zmiana ...jakos tak mocno wieje,ze nawet nie chce sie z domu wychodzic ,oczywiscie i zmniej sie przy okazji zrobilo,i to az tak ,ze musialam do domu wrocic sie po skarpetki...mam nadzieje ze to jeszcze nie jest zapowiedz jesieni... i to tyle...fotek za duzo nie robilismy,ale jedna sie udalo:Pno to zaraz przesle,a teraz zmykam ,pozdrawiam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Annapo 👄 dziękuję za fotunię :D Szkoda że tak szypko do rzeczywistości trzeba wracać i pracy aż tak wiele macie ,ale no jak to mój MM mówi "życie" , aby życ trzeba z*********ć...bo pracą tego co robimy nie da się określić 10 lub więcej godzi. dziennie to już nie praca :( Erato❤️trzymam kciuki ,wszystko będzie dobrze...musi ...:* jak mi się uda @-ki posłac to nie omieszkam z radością będę czekała na @-ki :D a Twój cielak to tak zawsze ma cowki w aucie??? hihihi..... U mnie już czas zapomnienia nastał . Wakacje były a teraz realizm. Syn po obozie od razu trafił na treningi ,bo w piątek jedzie już na pierwsz w nowym sezonie zawody,i nie ma zmiłuj,...OJ musze kończys goście najechali ...szok niespodziewanie !!! papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam na kilka slow....mam nadzieje ze Rebeka szczesliwie juz dotarła do domu i niedlugo sie odezwie,a w ogole skoro skonczyły sie wakacje to moze i u nas cosik sie ruszy......bo ostatnio bardzo kiepsko...nawet sie zastanawiam czy ma sens takie ciagniecie na sile tego topiku..... u mnie dzisiaj Maly pierwszy raz w przedszkolu ...rano pojechal z tata i chyba nie zdarzyl zareagowac :P....a po poludniu było ok... byle tak dalej,a nie bede narzekac... nasze zniwa tez juz na ten rok powoli przejda do historii...jeszcze tylko ziemniaki i koniec...huuuura... no i to tyle...zycze wsiem moc zdrowka i pozdrawiam......🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) 🖐️ Dotarlam, Ania, dotarlam :) Szczesliwie dotarlam i szczesliwa ze dotarlam :P... jednak wszedzie dobrze, ale w domu najlepiej :) A ze dopiero w sobote wieczorem wyjezdzalismy to dopiero wczoraj do domu dotarlismy .... W rezultacie powrot do rzeczywistosci w ekspresowym tempie mielismy bo Ala dzis juz na swietlicy caly dzien spedzila (rozpoczecie roku szkolnego dopiero jutro) a my powrot do pracy.... Moze to i lepiej bo przynajmniej nie ma czasu na rozmyslania... no bo teraz sie wszyscy do nieobecnosci dziadkow musimy przyzwyczaic. Ania 🌻 - wielkie brawa dla Twojego przedszkolaka !!! 😘 Erato 🌻 - caly czas myslami z Toba, kochana ! Brawa za udana impreze, choc sterczenia w kuchnie nie zazdroszcze :P ... no ale czego sie nie robi..... Rzena 🌻 - serdeczne pozdrowienia dla Szakali i mocno kciuki sciskamy !! Co tym Disney'em ? Myslicie cos ? Bo My na Was czekamy !! :) Nie rozpisuje sie, mam zamiar jeszcze za chwile fotki na kompa wrzucic to postaram sie cos poslac.... jak nie dzisiaj to jutro :P. A w zamian prosze o fotke od Ani, bo nic nie dostalam :(.... Pozdrawiam caly sklad ... rowniez te cicho-ciemne, przyczajone ;) :D Buzka !! 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Rebeko....bardzo przepraszam,ale myslałam ,ze nie bedziesz zainteresowana,bo masz chyba podobne ujecia,ale jako ze ja nie mam tego gdzie my tylko we dwie to w ramach wymiany juz posyłam to moje i mam nadzieje ze na dobry adres :P co do mojego maluszka ,to niestety nie jest tak slodko ale mam nadzieje zejakos w koncu przywyknie i przestana mu sie oczy szklic,bo dla mnie to tez spore wyzwanie zostawiac go z obcymi...ale wiem ze musi miec jakis kontakt z rowiesnikami i w sumie powinno mu to wyjsc na dobre... mam dzisiaj "bal murzynow"....juz nie pamietam kiedy mi tak dobrze bylo:P....M pojechal odrobic do kumpla,to ze nam pomogl przy zbiorach kukurydzy i tam go nakarmia Maly je w przedszkolu,Duzy i Duza maja jeszcze cosik od wczoraj i ja mam wolne...hip hip huuura!!!! i nie wiem co mam z tym wolnym zrobic:)....postanowiłam ze odpoczne,chyba mi sie nalezy,no nie,ale jakos nie wiem jak? no nic moze sobie robotki wyciagne z glebi szuflady,czekaja juz 4 lata ,a moze cos poczytam w spokoju..... pozdrawiam Was wszystkie i zycze tez conajmiej takiej laby jak ja mam teraz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rebeko....wstyd sie przyznac ,ale nie mam Twojego @ adresu,ktos mi skrzynke wyczyscił ,a o ile sie nie myle to masz jakis nowy...takze prosze,podeslij cosik zebym mogla Ci posłac te fotke.... a teraz zmykam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Ania 🌻 - milych wspomnien nigdy dosyc :) wiec ja kazda fotke z otwartymi ramionami witam :).... Mnie tez wstyd sie przyznac :P, ale jeszcze nie znalazlam czasu na zrzucenie zdjec do kompa :O ....ale Twoj @ mam wiec napewno posle ;).... Dopiero wczoraj walizki do piwnicy wynieslismy i jakos do nomy dom wrocil, a jeszcze czeka mnie wielka gora prasowanie i nie ma "zmiluj", bo juz nie mam za bardzo co do pracy zalozyc :P Mam nadzieje ze dobrze wczorajszy dzien wykorzystalas i porzadnie odpoczelas :) Twoj przedszkolak potrzebuje czasu, tak samo jak i Ty :P ... pozytywne nastawienie to podstawa :) ....a ze rezolutny chlopaczek z Niego to napewno za kilka dni juz bedzie o wiele lepiej :) Buziaki dla Niego 😘 My probujemy sie zorganizowac z odbieraniem Ali z przedszkola, jakis harmonogram na najblizsze tygodnie ulozyc, przy nieregularnych godzinach pracy M to niestety troche trzeba pokombinowac...W pracy szefostwo z wakcji wrocilo i znow kupe czasu na posiadowkach spedzam :O ....a innej roboty tez w cholere i jeszcze troche .... jednym slowem samo zycie :D :D :D :D :D :D Na szczescie zdrowko dopisuje, aura tez; lato jeszcze pelna para, od niedzieli jeszcze nawet jednej chmurki na niebie nie widzialam i temperatury nie schodza ponizej 27C (dzisiaj 33 mamy miec:) )... Ala zachwycona bo w ukochanych sukienkach i sandalkach moze do przedszkola chodzic :)... tak sukienki przez te wakacje pokochala ze az sie boje co to bedzie jak bedzie trzeba do spodni sie przesiasc :D :D No nic robota czeka wiec zmykam..... milego dnia zyczac !!! Buziole !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Witam po wakacjach :):) Co prawda juz drugi tydzien szkoly ale co mi tam :) Kawka Moje Pnie (_)?(_)?(_)?(_)?(_)?(_)? He-he Annapo 👄 Ty tak samo jak ja :) Jak troche wolnego to juz nie wiem co ze soba zrobic-jak tu odpoczywac jak cale zycie sie zapieprza :) gary,sprzatanie,pranie,zupki,srupki,pupki ❤️ dla tych,co wiedza o co chodzi! :) Dzieki za foteczki-jak zwykle buzki uradowane,az milo popatrzec-hmmm-kiedy i ja sie z wami spotkam? U mnie jeszcze terminu nie ma,a szkoda bo mi coraz bardziej zle,nie mowie w domu bo MM juz chudy jak patyk ale cos sie dzieje nie tak,8kg zlecialam w trzy tygodnie,waga sama spada a ja chudne,fajnie ale za szybko - do tego doszly inne dolegliwosci o ktorych mnie przestrzegano ale nie sadzilam,ze to tak szybko i tyle szkody niesie. Czekamy..... Annapo-Rebeko- 👄 Buziaczki dla dzieciaczkow,juz prawie szkolniaki :) fotki sliczne a ze pracy duzo,hmm-jak zwykle. U mnnie dzisiaj pada ale musze powiedziec,ze cale lato bylo piekne tutaj-to chyba pierwsze,ktore takie pamietam :) Dzisiaj MM mnie budzi i mowi,musze ci cos powiedziec....nie zgadniesz kto chce nas odwiedzic na swieta? ja na to,nikt-bo ja swiat ani zadnych urodzin juz nie wyprawiam,zawzielam sie a co ja bede stala caly czas w kuchni? nic z tego :) a on mi na ta,ze jego rodzice! Hmm,wiecie,ze 15lat razem jestesmy a ich widzialam raz :) tak,tak,az sie zdziwia -sprawy z przeszlosci a ja im powiedzialam,ze sa mi niepotrzebni jako tesciowie i utrzymujemy kontakt tylko telefoniczny na urodziny i swieta...az tu prosze bardzo,stesknili sie :) Poza tym u mnie ok-dzieci zdrowe,starszym na swoim,mlodszy jeszcze ze mna,cielak coraz grozniejszy,musze mu kupic z PL porzadna smycz i obroze bo tutaj te najwieksze co sa to moj cielaczek rozwala w 5min :) jest tak silny..wyobrazcie sobie,ze dorosly facet nie moze go utrzymac jak sie zdenerwuje-ale on tylko tak reaguje jak ktos macha przy mnie rekami-oj za jego pancie to zycie odda-ale kochany jest,my mamy do niego dobre podejscie,czasami probuje ile moze w domu z domownikami ale jest karcony od razu,zeby nie bylo z nim problemu. Ok to na tyle bo musze jechac do miasta,mam wyniki dzisiaj do zrobienia ale szybko i sprawnie jak co m-c. Zycze Milego Weekendu i Pozdrawiam Wszystkie Panie bez wyjatku. Papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj ja Wam kawke postawie : (_)> (_)> (_)> (_)> ... prosze sie czestowac :) W koncu udalo mi sie fotkina kompa wrzycic i poslalam te za spotkania z Ania i jej rodzinka.... jak ktos nie dostal to lapka w gore, rosze ;) Postaram sie w najblizszym czasie jeszcze kilka z wakacji poslac ... cho napewno nie beda tak piekne i malownicze jak te od Rzeny 🌻 (hop, hop !!! :( ) Erato 🌻 - macie racje z cielakiem :P, z takim psem to nie da sie inaczej, trzeba od poczatku zasady twardo ustalic i nie ustepowac Moze byc lagodny jak baranek ale sily ma za trzech ludzi i nigdy nie wiadomo co mu do glowy strzeli.... musi czuc respekt i wiedziec co mu wolno a czego nie. Hehe tesciom sie zachcialo kontakty odnowic ;).... propozycja zaakceptowana ? Rzeczywiscie przyjada ? Trzymie za Ciebie kciuki z calej sily, kochana !! 😍 Mam ogromna nadzieje ze operacje szybko ci wyznacza i wszystko wroci do normy ! No nic, do pracy wracam bo mnie noc tu zastanie ;) ... :D Buziaki dla wszystkich !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czolem Babeczki :) 🖐️ Poniedzialkowa kawke wpadlam wam jeszcze przed obiadem postawic :) : (")> (")> (")> (")>... prosze sie czestowac :) U nas ok, WE minal nawet fajnie pomimo niezbyt sprzyjajacej aury : deszczowa sobote poswiecilismy na zakupy i domowe zajecia a w niedziele, jako ze slonko zza chmur troche wyjrzalo, troche pospacerowalismy a Ala swoj rower po wakacjach odkurzyla (w porzedni WE krolowaly rolki ktore dostala w Pl od chrzestnej :) ) W sobote bylam tez na zebraniu organizacyjnym w szkole u Alice, okazalo sie ze Ali nauczycielka Ali ma tez uprawnienia do nauki angielskiego i bedzie im urzadzac zajecia "inicjacji jezyka angielskiego" :) Nauka jezykow jest tutaj traktowana raczej po macoszemu, nawet w szkole podstawowej jest bardzo malo godzin, a angielski w przedszkolu to wogole kosmos :D wiec ta nasza nauczycielka to prawdziwa awangarda :D :D ... Ja sama nie jestem za intensywna nauka jezykow obcych od kolyski ;) ale mysle ze zajecia oparte na sluchaniu piosenek czy wierszykow (bo nic innego nauczucielka nie ma prawa z dziecmi robic) moga byc milym urozmaiceniem i napewno nie zaszkodza. M poswiecil czesc soboty na wymianie kranu w kuchni .... i powiem wam ze troche sie zaczynam niepokoic :P bo od powrotu z wakacji wysiadl nam juz DVD, elektryczna maszynka do obcinania wlosow, czajnik elektryczny zaczal przeciekac i w piatek zaczal cieknac wlasnie kran w kuchni ... niby nic wielkiego ale mam nadzieje ze prawo serii nie zadziala do konca i nic powazniejeszego juz nie wysiadzie ... :P I tym optymistycznym akcentem ;) .... MILEGO DNIA !!! 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien Dobry z kawka (_)?(_)?(_)?(_)?(_)?(_)?(_)?(_)? Mily dzien i na dodatek sloneczny,wiec wykorzystalam ostatnie promyki slonca i robie pranie,zeby wysuszyc na dworze.Bylam wczoraj zwazyc maluszka i schudl mi pare kg,wazy 58-hehe podlotek sie zrobil na dodatek juz coraz pewniejszy swojej sily. Pisalam wam,ze corka ma labladora i jak pierwszy raz sie spotkaly dwa z moim to tamten go ugryzl a te psy maja bardzo dobra pamiec i wyobrazcie sobie-wczoraj bylam u weterynarza a tam dwa labladory (zolty i czarny)- moj cielak jak zobaczyl czarnego,takiej furii dostal,zawarczal i jednym skokiem byl przy nim-P.Doctor musiala zamknac swoje psy bo moj nie dawal za wygrana.. Smiala sie jak jej powiedzialam o co chodzi ale stwierdzila,ze to nie dobrze,ze tamten go ugryzl- ........Dobrze,czy nie w kazdym razie pierwszy raz takie zdarzenie mialo miejsce i wiem napewno,ze nie ostatni. Ludzie z forum o tej rasie przestrzegali mnie przed tym i teraz musze przyznac racje. Kazdego labladora bedzie teraz tak traktowal.Musimy popracowac nad zachowaniem a on jest madry,wiec damy rade. Rebeko 🌼 Zlosliwosc rzeczy martwych.Mam nadzieje,ze juz koniec niespodzianek. Wracajac do Alice,fajnie,ze bedzie miala takie zajecia. Mojego brata corka w PL chodzila od poczatku na takie spotkania,tylko uwazam,ze bratowa wyrzucila pieniadze w bloto,bo mala chodzila 4 lata na prywatne ;lekcje i w sumie powiem wam,ze za duzo nie umie jezyka. Rozmawiamy z nia na skypie po angielsku ale zna podstawy-jak dla mnie 4 lata na podstawy to zdecydowanie za duzo. Moje dzieci a zwlaszcza mlodszy,przyswolily w 8m-cy (mlodszy z akcentem) ale za to jak zaczna mi mowic w domu slangiem to ja nie wszystko rozumie hehe. Trzyma kciuki za szkole i za Alice. Annapo 🌼 U Ciebie juz po wszystkim? Wpadnij na kawke!!! Hop-Hop- A gdzie reszta Pan? Do usluszenia bo musze teraz wyjsc a jeszcze chcialam kilka rzeczy napisac-hmm,no nic,innym razem. Milego Dnia zycze. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Teoretycznie powinnam miec wiecej czasu,bo Malym sie kto inny zajmuje...ale nie mam:(:(zawsze cos wyskoczy... Nawet wniedziele nie umiem odsapnac,bo pierwsza milam potezna migrene i myslałam ze nie dozyje nastwpnego dnia...a terazniejsza znowu jakies takie przeziebienie mnie robneło po kosciach ze w sobote prosto z "biura" do lozka idopiero w niedziele jakos takos sie wykulałam,a to tez tylko dlatego ze nie było komu pojsc do pracy i nie mialam wyjscia....dzisiaj jeszcze pozostal katar,ale to juz ujdzie.... Na szczescie miałam jeszcze w apteczce jakies medykamenty z tamtego roku i jakos sie to rozeszlo po kosciach... Udalo mi sie za to przeczytac jedna ksiazke w trakcie tej kuracji:P...i tyle mojego... Erato...dziwie sie ze łabrador dal rade Twojemu psiakowi,bo mialam 10 lat labradora i nasza nigdy nikogo nie ugryzla,byla naprawde bardzo łagodna i nawet jak sasiad ja stral sie doprowadzic do wsieklosci,to ona kladla sie na brzuchu ,machala ogonem i najgrozniejszy pies odchodził...to bylo takie psisko ,ze do rany przyłoz...bardzo mi jej brakuje,bo ta nasza terazniejsza to calkiem na opak...zadziora z niej i zaczepialska...i nie wazne czy to kot,czy inny pies,czy kura ,czy cielak...kazdego zaczepi A co do angielskiego...to u nas w przedszkolu proponuja i angielski i niemiecki...ale majac juz starsze dzieci moge stwierdzic ze najlepiej sie czlowiek nauczy z codziennego uzytku a nie z ksiazek...Straszy syn namietnie ogladal niemieckie bajki i gada jak rodowity niemiec,a cora znowu slucha muzyke i lepiej jej idzie angielski,i w szkole to w sumie tyle ze gramatyke podciagnely ale czy w takim codziennym pobycie np. w Niemczech ktos naprawde tak przestrzega tej gramatyki ?Chyba wazniejsze jest to by sie umiec porozumiec?... Moj Mały na razie bedzie tylko korzystał z pomocy logopedy,bo ma problemy z wymowa ...juz dlugo nie ma 4 zebow z przodu i niestety odbija sie to na wymowie ,a z jezykami jeszcze poczekam... U mnie caly czas cos sie zbiera i przerabia,teraz robie brzoskwinie,pomidory,cukine,a to pracochlonne zajecie...niestety skonczyly mi sie zapasy słoikow i dzisiaj bylam kupic kilka i tak sie zastanawiam czy to sie oplaca,bo za sloik musze dac 3.30 a brzoswinie w puszcze kupe po 3.60?no ale szkoda mi je wyrzucac ,a na bierzaco tyle nie damy rady zjesc...szkoda ze tak daleko mieszkacie ,bo bym sie z Wami podzieliła... no nic musze juz powoli konczyc,bo dzisiaj troszke szybciej do biura musze wyjsc....takze pozdrawiam i do nastepnego razu🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Dzien Dobry w Poniedzialek :) Kawka na stoliczku (_)?(_)?(_)?(_)?(_)?(_)?(_)?(_)? Weekend i po weekendzie :) szybko zlecial i duzo sie dzialo a mianowicie,szew mojego meza zaprosil nas w Piatek na potancowke! tak,tak,bylismy najpierw na kolacji w restauracji a pozniej poszlismy na balety-co prawda szybko mi sie znudzilo i juz przed polnoca bylismy w domku ale bylismy. Srednia wieku na baletach nie przekraczala 60Lat :)haha ale i tak fajnie bylo,potrafia sie bawic,zespol gral muzyke z lat 40-50-60 i 70-tych-super tylko glupio bylo tak szalec na parkiecie jak szew przyszedl sam bo znajoma go wystawila do wiatru i co on siedzial a my tanczylismy. W odwecie zaprosilam go na typowa polska kolacje..za dwa tygodnie :) Annapo 🌼 Trzymam kciuki za Brianka 👄 Moj brat jak byl maly mial podobny problem z wymowa ale glowa do gory,bedzie dobrze.U niego dodatkowo przycinalismy jezyczek bo to tez bylo problemem.A teraz buzia mu sie nie zamyka :):) Wracajac do cielaka,to nie tak,ze tamten dal mu rade. Tamten lablador byl od malego szkolony na agresje,ja tego nie pochwalam bo pies w koncu oszalal a teraz im go szkoda,musieli go wykastrowac bo ma taka agresje,ze skacze na ludzi,tyle psow ile on juz pogryzl a my nie chcielismy,zeby nasz go zagryzl-ja sobie doskonale zdaje sprawe z mojego psa sily i po co tamten ma niepotzrebnie cierpiec,przeciez on tylko raz by go zlapal,klapnal morda i tamtego nie ma ale po co? jak sa u nas trzy psy to ja MM mamy oko na wszystkie i nie wolno im sie zrobic zadnego starcia a tutaj miedzy nimi jest suka i to o nia walcza. Jak pisalam pierwsze spotkanie mili kolo domu tamtego labladora,nasz mial wtedy 6m-cy toz to jeszcze szczeniak byl,teraz gdyby sprobowal klapnac zebami jak moj juz 2 lata ma to nie wiem co znioego by zostalo ale to nie o to chodzi-moj ma byc ulozonym przadnym psem a nie zabijaka. Mialam m-c temu zdarzenie,ze przyszedl znajomy i zaczl gestykulowac rekami az sie scielismy w rozmowie a moj cielak odebral to jako atak na jego pania i jednym skokiem byl przy tym znajomym i co zrobil,dal mu znac,ze jak nie przestanie to go ugryzie-naprawde wzial jego reke w pysk i przycisnal,dobrze,ze nic mu takiego nie zrobil ale wiem,ze ubezpieczony musi byc bo jak faktycznie cos sie stanie? brrr-wole nie myslec. Rebeko 🌼 Pytalas,czy rodzice przyjezdzaja. Dopiero wczoraj zadzwonili do nas z zapytaniem,czy nie bylibysmy zli,ze oni chca nas odwiedzic,jasne nie problemu Zapraszamy ale mama zeby teraz robi bo jej glupio bo zlamala sztuczna proteze i w sumie to na drugi rok wybieraja sie do nas i tak w kolko ale juz pierwsze koty za ploty,stwierdzili,ze oni musza przyjechac bo my to napewno nie wpadniemy :) czas pokaze. Pierwszy krok zrobili. Ok to na tyle moje drogie bo musze obiadek zrobic.Do nastepnego papa 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×