POWAŻNE PYTANIE

chcesz klamac? :( ja mam prawo wiedziec z iloma spala moja wybranka. a jak np. byla prostytutka? :( i uprawiala przygodny sex albo za drinki sie sypala :( ? ja chce miec dobry material na zone

ryzyko jest zawsze. Odwracaj jego uwagę tym, ze ci naprawde zależy (jak piszesz) na wszelki wypadek udawaj mniej doswiadczoną a nawet wogóle niedoswiadczoną >>>>ja jestem prawiczkiem Ja też nie jestem doswiadczony, ale... jakos chyba byłbym w stanie zakceptować ładną "nauczycielkę" z wymienionym przez ciebie jednym wiecej .. jak bardzo ładna, to moze nawet dwoma :p W koncu trudno wymagać od wszystkich celibatu..

ja bym z jednym wiecej moze i przebolal, z dwoma ewentualnie tez, ale prawdopobnie po jakims czasie bym zostawil i szukal takiej rownej sobie, z taka sama liczba partnerow, czyli juz nie dziewice, ale taka co miala jednego

\'\'dobry material na zone\'\' to jak laska spala z 2 facetami ktorych kochala to nie jest dobrym materialem na zone??????????????????

jest dobrym materialem dla faceta, ktory tez spal z 2 laskami, ale nie dla prawiczka

ja nie chce prawiczka..bo taki to nawet by nie wiedzial jak i co.. :P dlatego martwie sie czy taki co raz sie kochal tez bedzie wiedział..

ja bym nie chcial niedziewicy. bedac prawiczkiem i decydujac sie na zwiazek do konca zycia z jakas kobieta wymagam od niej w tym momencie dziewictwa, bo samemu godzac sie na posiadanie tylko jednej partnerki seksualnej w zyciu musze miec ta partnerke naprawde wymarzona i odpowiadajaca moim wymaganiom

a jak cie okłamie???i po slubie okaze sie ze przed toba miala 10??

>>> ja jestem prawiczkiem i tu mamy druga czesc wypowiedzi, której poprzednio nie napisałem. To zależy jaka owa \"nauczycielka\" by była - jesli by sie starała, była miła, wyrozumiała, i w ogóle ok, to mozna by sie zastanowic nad czyms dłuzszym (w końcu liczy się jaki człowiek jest - nie tylko seksualnie) A jesli od poczatku bym traktował jak miłą nauczycielkę, to pewnie bym zrobił, jak piszesz... ale niekoniecznie zaraz bym ja zle wspominał. Ot po prostu przygoda, na której sie cos nauczyłem.. >>>>marcela24 mogłabys sie pomylić :P

pomylić ?? w czym ??

marcela - widze, ze masz ciagotki do klamstwa :( niezbyt ladnie to z twojej strony :( jak facet nie zyczy sobie kobiety, ktora spala z dwoma facetami to dajcie mu spokoj, a nie klamcie zeby go na sile wbrew jego woli zatrzymac przy sobie. to egoizm, budowanie zwiazku na klamstwie, osiaganie swojego szczescia czyims kosztem

marcela24 ze \"taki to by nie wiedział jak i co\" :P po pierwsze - kazda kobieta jest inna (jak same mówicie) i chyba jasne, ze \"obsługi\" kazdej i tak na nowo trzeba sie uczyc ;) po drugie - co robic z piersiami i \"tym na dole\" to chyba wiedza wszyscy ;) co najwyżej braki techniczne, albo kondycyjne, ale tego rodzaju sprawy "chcący" faceci uczą sie chyba szybko co niektórzy nawet być moze słyszeli o strefach erogennych :P po trzecie - co ci po gosciu, który miał, załózmy, 3 i wszystkie one, np.jednakowo zle go wspominają?

poza tym, wiadomo, że, faktycznie, szczera rozmowa byłaby chyba na miejscu. Ja bym to docenił. A co on zrobi? nie wiem.

no szczerosc to podstawa. ja bym po uslyszeniu szczerej prawdy powiedzial: nie chce krzywdzic, nie wykorzystam cie, nie pojde z toba do lozka, bo wole poszukac dziewczyny o mniejsze liczbie partnerow, chce byc wobec ciebie uczciwy, wiec mowie, ze nie moge z toba byc zanim do czegos dojdzie i tyle

>>>> ja jestem prawiczkiem to kwestia swiatopogladu - w moim wieku juz trochę wyrosłem z idealizmu. Jezeli będziesz miał za \"ostre\" kryteria, możesz nigdy nikogo nie znaleźć - i po czasie dopiero moze byc ci smutno. Ale, oczywiście, wolna wola. Ja też bym wolał prawdę, i wtedy wyłozył swoją. Oczywiscie, jak byłoby pózniej, by sie okazało. A może bym sie zakochał po uszy? Kto wie? Poza tym, tu wyglada, ze to chyba marcela .. chce być wykorzystana :P Więc niech mu da swobodę wyboru - czy ją \"wykorzysta\". Znaczy, szansę, oczywiście :P

a to zle, ze jestem idealista?

nie... ale to jakoś.. z czasem przechodzi. Mnie w kazdym razie przeszło... choc i tak chyba nie do końca Tak sobie myslę, że gdybym szukał, to mi w zasadzie wystarczyłaby po prostu szczera,otwarta, bratnia dusza - wyrozumiala i tolerancyjna, ostra kiedy trza i miekka kiedy trza. A to czy z nia całe zycie.. tego nie wiem. I nikt też tego nie wie. Nie wiesz, gdzie będziesz, albo kogo spotkasz za powiedzmy, 5 lat. Wiesz, na poczatku wszystko wygląda inaczej. Każde małżeństwo ci to powie. Więc takich deklaracji juz unikam ;) Co do tych partnerów.. takie czasy. Jak mówię, tych też juz byłbym w stanie pominać, gdyby była naprawdę fajna i szczera. Ja za szczerość jestem w stanie na wiele pozwolić :P

Aramis31 torche pozno to piszę...ale chyba fajny z Ciebie chłopak...tak mi sie wydaje..podoba mi sie jak piszesz... :)

a ja jestem bezpruderyjną brunetka z ciemna cerą... i ładnymi kształtami..:D ... i mialam wiecej partenrtów niz 1 i mniej niz 3.. :)

nie no, marcela, proszę... Ty już masz jednego :P ..i to nawet - teraz Ładnie to tak go zostawiać? :P Zajetych nie tykam, i rozwalać czegos komuś też nie chcę ;)

i nie statystyki, kto z kim ile razy tylko wazne czy sie kogos kocha czy nie