Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gwiazdor

Beznadziejne teksty na randkach!!!!! Czyli śmiech na sali...

Polecane posty

Gość elle24
Z cyklu mój chłopak się żeni: on:postanowiłem się ożenić ze swoją byłą,zrozum jej starzy są bardzo bagaci,ona ma 3 mieszkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pierwsza ranka z moim mężem: on :\"nie przejmuj się, że ja się tyle smieję. Po prostu smieje się jak nie wiem co powiedzieć\" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haris... jak dla mnie to b. jakoś tak pozytywnie zadziałało... ;-) Trzymajcie się Randkowicze :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faceci sa z Marsa..
powiedz mi dlaczego taka fajna dziewczyna jak Ty jest sama..JA NA TO..a dlaczego Ty nie masz dziewczyny ..ON..a kto powiedzial ze nie mam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja powiem.......
dobre z tym "a kto powiedział ze nie mam dziewczyny" Poznałam kiedyś jednego faceta na gg. Fajnie nam sie gadało, planowalśmy się spotkać. Wygladąło na to ze coś tam zaczyna iskrzyć, ze jest szansa na coś więcej ... przed samym spotkaniem napisał mi: ale wiesz, gdyby jednak coś nie wysżło to pamiętaj ze jestes wspaniałą kobietą ... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najgorsze gdy na spotkaniu
facet zaczyna ci zwyczajnie truć. Spotkałam sie raz z takim typkiem, oboje bylisy na tej samej uczelni morskiej, a on mi z zapałem zaczął opowiadać o jakis technicznych rzeczach związanych z maszynami ( dodam ze byłam na innym kierunku). tak o tym ględził, ze masakra. oczywiscie wiecej sie z nim nie spotkałam. ale to pryszcz - najlepszy był koleś typu DUSIGROSZ. z wygladu fajny i takie sprawiał wrażenie ale niezle nawiedzony - pierwsze to kasa . gdy poszlismy do pubu, ja na wstepie zaznaczyłam, ze płace za siebie (po prostu czuje sie wtedy swobodniej ) . jak gosciu to usłyszał to normalnie jakby mu z serca kamień spadł; ucieszył sie i zaczął mnie niemal wynosić pod niebiosa, ze nie musi za mnie płacić. dodał jeszcze z dumą ze on nie uznaje płącenia za kobiety. choc mam takie zasady, gosciu ostro przegiął. potem zaczął gadać jak pożyczył kumplowi 2 zł ( dosłownie!) i ileż musiał go upominać zanim odzyskał swoj dług. nie chce sie wierzyc ale to prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najgorsze gdy na spotkaniu
facet zaczyna ci zwyczajnie truć. Spotkałam sie raz z takim typkiem, oboje bylisy na tej samej uczelni morskiej, a on mi z zapałem zaczął opowiadać o jakis technicznych rzeczach związanych z maszynami ( dodam ze byłam na innym kierunku). tak o tym ględził, ze masakra. oczywiscie wiecej sie z nim nie spotkałam. ale to pryszcz - najlepszy był koleś typu DUSIGROSZ. z wygladu fajny i takie sprawiał wrażenie ale niezle nawiedzony - pierwsze to kasa . gdy poszlismy do pubu, ja na wstepie zaznaczyłam, ze płace za siebie (po prostu czuje sie wtedy swobodniej ) . jak gosciu to usłyszał to normalnie jakby mu z serca kamień spadł; ucieszył sie i zaczął mnie niemal wynosić pod niebiosa, ze nie musi za mnie płacić. dodał jeszcze z dumą ze on nie uznaje płącenia za kobiety. choc mam takie zasady, gosciu ostro przegiął. potem zaczął gadać jak pożyczył kumplowi 2 zł ( dosłownie!) i ileż musiał go upominać zanim odzyskał swoj dług. nie chce sie wierzyc ale to prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Huh.... jak tak dalej pójdzie to topik będzie swoistego rodzaju poradnikiem randkowym, czyli czego nie powinno się robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwona pelargonia
witam:) pytanie: "wiem, zanudziłem cię. prawda? No powiedz, że cię nudziłem...". Chciałam odpowiedzieć, że tak, było nudno strasznie... ale powiedziałam, że jestem zamyślona itp...;/ albo (ten sam chlopak) to było tydzień przed wynikami matur(w tym roku), ja troche to wszystko przezywałam, on "jak nie zdasz, to trudno.." (eeee?) i "w tym roku nie zdasz, to zdasz za rok"... myślłam, że go uderzę. I chyba troche głupio mu się zrobiło, bo widział, że omało się nie popłakałam (stres itp). Na szczęscie zdałam i to bardzo dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedys zdazyl mi sie jeden, ktory przy pierwszym spotkaniu wyglosil litanie pochwalan pod moim adresem, normalnie wszystkim byl zachwycony, chyba strasznie byl zdesperowany, bo ja za taki cud sie nie uwazam i koniec koncow bylo mi wrecz glupio, nigdy wiecej sie z nim nie spotkalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj byly z kolej, na pierwszej randce wyskoczyl z tekstem \'moj ojciec jest bogaty, ja jeszcze nie, ale bede\' :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a juz chyba najbardziej wkurzajacy sa ci co nalegaja: \'no powiedz, chcesz byc ze mna?\' \'nie wiem, jestesmy przyjaciolmi\' itd, starasz sie byc mila i lagodnie wyjasnic, ze cie kolo nie interesuje, a on dalej swoje: \'TAK, czy NIE\' no i dostalo mu sie suche \'nie\', nie moglam pozniej na niego patrzec, skonczyla sie przyjazn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozwolicie ze wróce do pszczółki bo pare osób się jej przyczepiło w łagodnym tego słowa znaczeniu To nie było tak ze skończyły się tematy, rozmawialiśmy o wakacjach, on spędzał je najczęściej na wsi a ze jego ulubionym zajęciem było szlajanie sie po polu kombajnem nie omieszkał mi o tym powiedzieć. Myslę ze temat powstał w dobrej wierze, więc nie ma się co czepiać ze niby wspominanie takich tekstów źle świadczy o nas a nie o randkowiczach. Nawet jesli tak jest? Trudno, chyba nie ma człowieka który nie strzelil jakiejś gafy na randce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie Kulaj. Myślę, że często takie sytuacje są zabawne ( w większości) i warto się nimi dzielić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szkoda że nie ma żadnego tekstu kobiety :D Bo nie wierzę że same jesteście tak idealne :P ale to pewnie przez specyfikę kafe :D \"Trudno, chyba nie ma człowieka który nie strzelil jakiejś gafy na randce.\" Są :D tacy którzy nigdy na żadnej nie byli 🖐️ liczy się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asddasdas
ruchasz sie czy trzeba z tobą pochodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D nie liczy się myslę myślę ale nic smiesznego nie przychodzi mi do głowy... mam coś tragikomicznego spotykalam się z facetem chorym na epilepsje idziemy sobie kiedyś przez park, nagle on zaczyna się kręcić wokół własnej osi, okręcil sie chyba ze dwa razy potem przytrzymal się mojego ramienia. Ja do niego czy dobrze się czuje? on ze wszystko ok, mozemy isc dalej, na co ja: ok będę twoja białą laską... nie roześmiał się... a ja po prostu nie wiedziałam jak mam się zachować a ze w niezręcznych sytuacjach rzucam smiesznymi w moim mniemaniu tekstami...:O Później okazało się ze miał atak i ze to wcale nie było śmieszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Walnij mnie
Ja jestem kobietą i strzelam gafy jek cholera! Czasami przez pół dnia zastanawiałam sie skąd mi taka głupota przyszła do głowy!!!! Ale cóż tak już mam, że gdy mi na kimś zalezy palne same głupoty, jak typowa blondynka, wstyd!!!!!!!!!!!!!!!!11

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale do pewnego stopnia rowniesz smieszne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×