Nie mogę zrobic mu loda bo się brzydzę.

Nie mogę wziąc go do ust, bo się brzydzę. Bardzo bym chciała, ale jak tylko próbuję mam odruchy wymiotne. Ręką umiem go zaspokoic, mogę lizac, ale nie mogę wsadzic do ust. Ktoś tak ma? Pomóżcie

To nie rób. Może on się tez brzydzi, to wam na zdrowie wyjdzie

niestety ja też tak mam :/

uważaj bo jeszcze się kiedyś zerzygasz :o

musisz dorosnac.!6 -taki tak maja.JAk bedziesz miala 20 lat to automatycznie bedziesz chciala go miec w ustach

mam 26 jesteśmy małżeństwem od roku, mam jakąś blokadę i tyle. Kocham go uwielbiam seks tylko nie do buzi, tego nie mogę.

a moze to sprawa napletka? Wiele dziewczyn brzydzi napletek, bo boi sie zapachu i brudu, co sie niestety zdarza. Moze mu najpierw odciagnij i wkladaj do ust takiego obnazonego?

froda skad ty sie urwalas?Brud to moze na wsi jest, ale w miescie nie istnieje cos takiego jak brudny penis.KAzdy normalny facet myje sie przed seksem

chyba nie chodzi o napletek, jak mam go w buzi, to jakby ciało obce i chce mi się wymiotowac, mam odruchy wymiotne. Wiem że on bardzo by chciał, ale nie umiem się przełamac.

jakiś mit na temat tych 20 :O ja mam 20 i nie wyobrażam sobie, bym go nawet polizała kiedykolwiek!

to co robisz na forum erotycznym.LAski ktore nie robia loda kojarza mi sie raczej z innymi forami.

bo zyjesz w zascianku.

polizac mogę, lubię to tylko nie mogę miec go w ustach.

slyszalem o kobietach ktore nie polykaja , ale o takich ktore nie robia loda to pierwsze slysze.

chyba przesadzasz z tym odruchem wymiotnym, skoro polizać się nie brzydzisz. Czy jak wkładasz jedzenie do buzi to też Cię cofa? Nie musich wpychać całego aż do gardła (choć to też fajne ;) )

tylko potwierdzasz wiec powyższym moją hipotezę na temat swojej zaściankowości i popadania w schematy. a co do powyższego, proponuję wyczyścić uszy

to właśnie słyszysz ja nie mogę, dręczy ,mnie to ale nie mogę się przemóc.

nie nie przesadzam, nie porównuj jedzenia do wkładania penisa do ust. Polizac to co innego, robię to tylko językiem, nie brzydzę się że jest brudny czy śmierdzi absolutnie.

wiesz gdzie możesz se wsadzić tą pastę

a dlaczego chcesz wkladac do gardla ?Wystarczy zoladz calą

nie ma fizycznie mozliwosci odruchu wymiotnego przy wkladaniu zoledzi.

bo wiem że on lubi, żeby jak najwięcej żołądź nie byłaby dla mnie takim problemem, chociaż w sumie to nie wiem.

jak lubi do końca, to rzeczywiście możesz miec odruchy. Nie zmuszaj się, bo to żałosne.

Ja z robienia loda facetowi poraz pierwszy mam bardzo nieprzyjemne wspomnienia. Klęczałam przed nim, starałam się to robić delikatnie i dokładnie, ale gdy zaczął dochodzić (wreszcie! to trwało z 10 minut! wtedy dla mnie to była nieskończoność) zaczął go gwałtownie pchać aż do mojego gardła, miałam wrażenie, że się pożygam, w końcu odsunęłam się i wtedy poczułam, że spuścił mi się do ust, od razu to z obrzydzeniem wyplułam. Więcej już tego chłopaka nie widziałam, nie był dla mnie nikim ważnym, zrobiłam to z ciekawości i do dziś go unikam. Na szczęście żaden uraz mi nie został, bo dziś potrafię zrobić loda tak jakby tamto wydarzenie nie miało miejsca i połknąć spermę w taki sposób jakby to była zimna Coca-cola w upalny dzień ;)

??? Coś co jest wymuszeniem, nie jest wskazane. Po prostu macie sobie robić to, co wam OBOJGU sprawia przyjemność, a nie tylko jednej stronie. Wymuszanie czegokolwiek w seksie jest wręcz gwałtem i nie należy się do tego zmuszać. Bo wtedy to nie jest miłość tylko podległość. A nie o to chyba chodzi, co?

peniska?

że w niektórych stanach USA ten rodzaj miłości jest zakazany sądownie jako zboczenie :-) Grozi za takie coś parę lat paki... U nas pan Z jeszcze w to nie ingeruje, ale kto wie co bedzie za lat parę jak będzie tak jak jest

sprobuj po kapieli- wtedy penis niczym nie pachnie i jest suchutki-moze to cie przekona

Dziewczyno, nie zmuszaj sie, na wszystko przyjdzie czas, a tak możesz tylko obrzydzenia do sexu w ogóle nabrać i blokada gotowa. Tez tak miałam i trzeba było paru lat, aby mi przeszło. Za nic nie pozwolę na "finał" w buzi, bo wymiotuję jak kot i mój facet musi to zakceptowac. W seksie nic na siłę i z przymusu