Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gosiafizyczka

jak szukaliscie swojej pierwszej pracy?

Polecane posty

Gość gosiafizyczka

jak szukaliście swojej pierwszej pracy? i gdzie wylądowaliście na samym początku swojej kariery zawodowej? jeszcze jedno pytanie: co byście zmienili gdybyście zaczeli teraz szukać pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukam w necie
caly czas rozsylam cv. jutro mam kolejna rozmowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedy ja zaczynałam kariere zawodową, było to ponad 10 lat temu było chyba łatwiej o pracę...w każdym razie nie szukałam długo, dałam ogłoszenie do gazety i miałam mnóstwo telefonów. Najciekawsza propozycję dostałam od firmy francuskiej, która potrzebowała kogos na zastępstwo do prowadzenie biura na 2 miesiace, pomyslałam że to doskonała okazja, bo wprawdzie duzo nie zarobię no i praca jest na niedługi okres, ale za to nabiore trochę doświadczenia, ogarnę o co chodzi i później będzie mi łatwiej, także układ korzystny dla obu stron i dziś uważam, że było warto :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja szukalam od stycznia bez rezulatatow. Obrone mialam w maju i od polowy czerwca zaczelam pracowac. Wiec mimo moich watpliwosci dyplom mial spore znaczenie. A szukalam glownie przez neta. Codziennie wchodzilam na portale typu pracuj.pl. I codziennie cos wysylalam. Mialam tego serdecznie dosc. Ale mialam troche telefonow i rozmow. Roznosilam tez swoje cv osobiscie ale w ten sposob nie dostalam nawet jednego telefonu. Na to nie ma jednak regoly gdyz moj narzeczony poszedl do jednej firmy ze swoim cv a wyszedl ze skierowaniami na badania lekarsie i propozycja umowy. I to nie jeden raz tak mial ale ona ma zajebisty zawod ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Większość pracodawców daje ogłoszenia w Gazecie Wyborczej poniedziałkowej w dodatku \"Praca\". Trzeba tylko uważać na podstępnie napisane ogłoszenia o akwizycję bo jest ich bardzo dużo i w różny sposób sformuowanych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa wlasnie dostalam prace :D yes yes yes :classic_cool: dziewuchy, nie traćcie nadziei 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja szukałam prawie pól roku, ale uparcie nie chciałam nic związanegoi z moim kierunkiem. niestety - nikt się nie odzywał. jakbym wszystkie cv wrzucała do czarnej dziury a nie do skrzynki. potem zadzwoniła kumpela z pytaniem, czy nie chce pracowac, bo dyr potrzebuje kogoś bardzo pilnie. nie chciałam pracować w tym zawodzie, ale przeciez nie będę stroić fochów jak nie mam nic. no i task trafiłam do pierwszej pracy, przetrzymałam tam 2,5 roku. w końcu sie obroniłam i zaczęłam szukac nowej. tym razem poszło jak burza - wysłałam trzy odp. na ogłoszenia z jednej gazety praca, dwóch się odezwało, u jednego zostałam. i jestem nadal, na razie nie narzekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×