Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość goodbye

schudłam 12kg ale...

Polecane posty

Gość goodbye

witam;) udało mi sie ładnie schudnąć, ale nadal mam początki niezbyt estetycznie wyglądającego cellulitu, a mam dopiero 17 lat!!! i tu moje pytanie czy warto zainwestować w kremy wyszczuplające/antycelulitowe? np ten z avonu? staram się póki co ''leczyć'' domowymi sposobami, ale jak narazie nic z tego;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej... warto, w ogóle używać kremów ale nie koniecznie tych z avonu. ja bym bardiej polecała nivea. posmaruj się zaraz po kąpieli i okreć folią, zobaczysz że efekty bedą piorunujące;) powtarzaj taki zabieg jak najczęściej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm....moze za malo sie ruszasz, kremy pomagaja- slyszalam pozytywne opinie o tym Nivea good bye cellulite:) ale sam krem i tak to za malo:) cwicz troszke:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goodbye
ćwiczę;) raz w tygodniu w ramach wf mamy nawet basen;) chociaz moze rzeczywiście powinnam więcej ćwiczyć w domu... hm... moze skakanka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cokolwiek...skakanka ok, ale moze tez cwiczenia wzmacniajace uda, posladki,brzuch...raz w tyg chociaz jak nie masz czasu! powodzenia w walce z pomaranczką:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na cellulit bezwzględnie najlepsze są masaże!! tzn. sa podstawą, ale prócz tego oczywiście ruch no i dieta -nie chodzi o to, że schudłaś, bo nawet chudzielce mają cellulit. chodzi o to CO JESZ!! i pijesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie kremy się nie sprawdzają. Polecam piling kawowy, regularne ćwiczenia przynajmniej 3 razy w tygodniu no i można l-karnityne (u mnie rewelacyjna na cellulit) ale to tylko do ćwiczeń bo sama nie działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goodbye
dzięki wielkie;) to od dziś pełna mobilizacja;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polecam cellu-end2 firmy dermedic droższy, niż tu wymieniane,ale skuteczny. cellulit moim zdaniem nie jest trudny do pokonania, ale wymaga regularnego ataku :-) - masaż+krem. ćwiczenia możesz nawet sobie darować - wystarczy więcej spacerów, zrezygnuj z środków komunikacji, jeśli to możliwe :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasadnicza
dziecko, ty się ciesz że tyle schudąś a nie wymyślasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja polecam rekawice szortska. pod prysznicem 5 minut na wyszrowanie calego ciala i po miesiacu nie ma sladu po celulicie. jak duzo wazylam to pomogl mi pilling kawowy a wtedy nie cwiczylam ani nie patrzylam na to co jem. same kremy to wywalanie pieniedzy w bloto. lepiej sie ruszac i masowac. pilling kawowy plus foliowanie to szybka i skuteczna kuracja a efekty widac juz po jednym razie. moze ciezko uwierzyc ale jak zobaczysz jak skora wyglada po pilingu to sala sie przekonasz. pilling robisz tak - zapasza jakies 3 lyzki kawy mielonej w niewielkiej ilosci wody. odcedasz, tak zeby zostaly same fusy. do tych fusow nie zaszkodzi dodac lyzke czy dwie cukru bo jest twardszy niz kawa i dobrze stymuluje krazenie. do tego parekropelek olejku pomaranczowego np. co by ladnie pachnialo. a to niekoniecznie. bierzesz te fusy z cukrem do lazienki i nacierasz energicznie cale cialo. tak z 10 minut, ale tez nie czesciej niz co drugi dzien. skora musi miec czas ne regeneracje. na koniec splukujesz cialo ciepla woda. foliowanie - napar ktory ci pozostal z fusow jest cenny bo ma duzo kofeiny. ie zaszkodzi jesli wymieszasz go z jakims balsamem, moze byc nawet najtanszy z rossmana. nacierasz sie tym specyfikim, szczegolnie problematyczne strefy jak uda, brzuch, pupa, lydki, ramiona jesli cie ten problem dotyczny i zajawijasz folia spozywcza. nastepnie jakies dresiki i pod koc na godzinke, poltorej zeby sie porzadnie wygrzac i wypocic. wypij przy tym conajmniej litr wody. po godzinie idziesz pod prysznic i splukujesz sie zimna woda, zeby przyspieszyc krazenie. na koniec mozesz wklapac jakis balsam albo natrzec sie zwykla oliwka. poptrz tez w lutro, prawda, ze widac roznice? po miesiacu nie powinnas miec problemu z widocznym cellulitem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość się ciesz
patrz nawet czerwona się wypowiedziała... lady in red, a ty tak się na wszystkim znasz a schudłaś chociaż coś?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goodbye
dzięki;0 ja bardzo często masuje ciało solą, i rzeczywiście ciałko potem jest takie mega przyjemne w dotyku, a od dziś zacznę robić tez i tą kawę. A korzystając z obecności lady in red to jeszcze zapytam tak o coś;) czy warto pić herbatki odchudzające? albo ziloną herbatę? tak na lepszą przemianę materii/ metabolizm? mam do zrzucenia jeszcze tak z 5kg ale chyba weszłam w najtrudniejszy okres odchudzania, bo teraz chudnę juz strasznie wolno, a w dodatku mam straszne problemy z ... hm... ale wstyd;) z załatwianiem się krótko mowiąc;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goodbye z załatwieaniem? tzn. zbyt rzadko odwiedzasz toaletę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
się ciesz a czytać nei umiemy? nie widać po stopce, ze 20 kg się pozbyła?? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do cherbaty, to przy cellulicie ogólnie należy pić bardzo dużo płynów, a zielona cherbata nie tylko pomaga przy odchudzaniu ale i ma wiele innych dobroczynnych właściwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goodbye
zbyt rzadko... szczerze mówiąc... bardzo rzadko.. raz na kika dni;/ i juz próbowałąm lnu ale nic nie pomógł, a raz jak wypiłam senes to miałąm dzień z głowy -biegunka;/ dodatkowo mam straszne hemoroidy;/ ale do lekarza napewno nie pójde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goodbay,to normalne, zwolniłaś przemianę i na końcu się wolno chudnie. Podam 2 rady: 1. przed posiłkiem szklanka ciepłej wody z plasterkiem cytryny, zwłaszcza rano 2.całe ziarna siemienia lnianego! 2 łyżeczki na noc popij wodą.,można też rano. :classic_cool: Też tak miałam w trakcie odchudzania, jelita zwalniają...i stąd problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może to dlatego, że mało jesz?? ja zwykle \"załatwiam się\" przynajmniej raz dziennie, a jak zabieram sie za ograniczanie jedzenia to też tak mam, że co pare dni nawet. myslę, że dopóki nie jest to prblem taki, że chcesz a nie możesz, że boli Cię brzuch, to nie ma się czym martwić. ale na wszelki wypadek można się jakąś herbatką wspomódź raz na np. 2 dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vanili to do mnie było z tymi 12 kg?? ja pisałam o lady in red i jej utracie 20 kg...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loceryl
nie lubicie lady,bo daje mądre rady!!!! zazdrośnice!!!! ten peeling jest bardzo dobry!!! i na szczęście lady się nie przejmuje, bo wie,że ludzie ją czytają- nie poleca jeść waty.....i do swoich porażek się przyznaje LADY....TAK TRZYMAJ!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierzycie jej
ma 17lat i schudłą 12kg? hahaha;) zabawne, ciekawe jak, pewnei specjalnie taki temat żeby przyciągnąć forumowiczów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a kto tu nie lubi lady?? i o jakim jedzeniu waty piszesz? a co to za różnica ile się ma lat?? dlaczego niby 17latka nie mogłaby schudnąć 12 kg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierzycie jej
haha zabawne... jasne... a co do waty to w joyu czytałam że tak robią gwiazy np angelina joli./.. załosne... a co do autorki tematu, jak niby schudłaś? tez tak jak red mordowałaś się przez rok?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlaczego niby mamy nie wierzyć? nie rozumiem ..masz jakąś teorię na temat wpływu wieku na utratę kg?? ja znam pare osób, które w zbliżonym do autorki wieku duużo schudy, dla mnie raczej to normalne. ja w wieku lat 15 schudłam 6 kg. nie rozumiem co ma piernik do wiatraka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam glupie pytanie
moze mnie ktos uswiadomic czym sie roznia rozstepy od cellulitu;/????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×