Panie lubiące oral - zapraszam

witam :D Kocurku

:)

już jestem, wymasowana;)

Procthor z romantycznością chwili zgadza się :) \"Lizać jednak trzeba.\" heheheheh :D:D:D Kocurku nie zapomniałeś o czymś?

Zhana - :D

:(

nie smuć się :) PIĘKNIE jest słucham Roy\'a

...juz sie nie smucę...:) do zobaczenia... ;)

już jestem nie wiedziałam:)

... Kiedy Cie moje oplatą dłonie a kruche piersi im odpowiedza Gdy gorący oddech na Twoim łonie I usta które jak dac rozkosz wiedzą Nie epytam wtedy czy to pragnienie Kiedy jesteś we mnie wtopiona Kiedy ogarnie mnie Twe pożadanie a ciało moje przy Twoim kona Gdy sie unosisz na fali krzyczącej W końcu opadasz ne brzeg mego bytu Gdy patrzysz tkliwie w chwili milczącej Nie pytaj o to...mocno mnie przytul... ....................................................... :) miłej niedzieli

Kocur-------skąd Ty masz takie wiersze?? masz na strychu jakiś fufer z erotykami i ciągle wyciągasz coś nowego czy szukasz w zakamarkach swojego zboczonego umysłu? :P są niesamowite....................tak z rana przeczytac i od razu lepiej się robi kobiecie na duszy :D ;)

Witajcie właśnie Kocurku, skąd? Piękną mi niespodziankę przygotowałeś na obudzenie... .......

to lepsze....od kawy ;)

\"Chodź............. Zabiorę Cię na łąkę naszego spełnienia Jestes spóźnionym motylem, Kolorowym jak moja sukienka Przysiadassz tylko na chwile, na płatkach mego ciała Upojony ciepłem mej skóry napiętej jak struny w skrzypcach świerszcza Rozchylam swe usta jak kwiat rozchyla płatki Pozwalam pozwalam musnąć je skrzydłami otwieram..... Swe wnętrze i pozwalam dotknąć... dotrzeć do słodkiego nektaru .....................................

oj lepsze od kawy, lepsze... chociaz ja nałogowa kawoszka :D Zhana--ale Ty też niezła jesteś. Jakiś zgrany tandem pod tym względem tworzycie czy mi się zdaje?? :)

Brunetko nie wiem:) kręcą mnie jego słowa... podoba mi się rozmowa....uwielbiam takie ogdadywanie pragnień... i chcę.... jeszcze.. czegóż chcieć więcej? ;):D:D

Rozumiem... my kobitki w ogóle lubimy słowa, te pisane i te mówione, szeptem najlepiej, męskim rzecz jasna na ucho najlepiej :D Ja działam na słuch własnie ale teraz ten co mówi daleko :( a dobrze dobrane słowa potrafia działac na wyobraźnie i działąją cuda ;)

dokładnie! a niektórzy mężczyźni tak pięknie to potrafią..... nie martw się to nic, że daleko... czekanie też jest przyjemne... potęguje... oby nie za długo

oj potęguje, to fakt... nie tak dawno wyjechał a ja już tęsknie, nie tylko jego za głosem ;) Na szczęscie nie aż tak długo, jakoś wytrzymam, muszę, do tego czasu poświntusze tu na Kafee

Wróci, nim sukienka zdąży wyschnąć od łez;) zostań z nami:D

Dzięki Zhana ;) sukienek to nie noszę :D jak na razie nie płakałam, ale coś czuje że jak go zobacze to dopiero wtedy się rozpłynę

Słonko wiem, że nie:D to metafora jest:P

kochać chcę kochać czekałam na ten czas długo aż nadszedł żyć chcę tobą żyć to jedyna myśl, która zawładnęła mną po przebudzeniu i z którą chcę zasypiać być chcę być, dla ciebie być i wiedzieć że czerpiesz radość z mojej obecności pragnąć pragnę.... jak... a jeśli pragnę to będzie tak... „..i poczujesz przez skórę .... że powietrze się składa z czułości wyciszymy serca łoskot i zajmiemy się wspólnie ...”

...Zbliż się do polizania posłuchaj jakiego używam języka aby cię dotykać naciskam litery szczególnie czule poszczególnymi palcami układam z nich zdania wciskam w uszy ciepłe wilgotne miejsca gotowe do ich kochania... ................................. :) dobranoc :)

Witam Cię:D

Dzieńdobry :)

taki jest;) do napisania ....

hmmm :P