kiedy drugie dzieciątko? jestem pełna obaw...

agi nie strasz moja mala tez grzeczna i ladnie spi od poczatku mam nadzieje, ze drugie jednak tez takie bedzie

Jakie nie przespane noce...???? To może moje dzieci są wyjatkowe ,że zawsze przesypiały i ja byłam wyspana.A co do trudności z zaakceptowaniem rodzeństwa przez starsze dzieci nie moge się zgodzić.im starsze tym więcej rozumie. Zreszta tak jest u mnie.

moje też jest grzeczniutkie :) ja sobie wmawiam, że to geny ;) zresztą, jakby było niegrzeczne, to wcale by mi sie nie spieszyło do drugiego :P

jackpot - masz farta :) jak sie urodzila moja siostra to ja mialam 6 lat moze i rozumialam wiecej ale zazdrosc byla ogromna

a jak dajecie rade w ciazy i z malym dzieckiem?? jest ok?

ja zabardzo rozpuszczalam synka-ale to dlatego ze ja mialam kiepskie dziecinstwo-i poswiecalam maxymalnie swoj czas i swoje sily i ciagle synek i synek na pierwszym miejscu niewymawiajac-ale kazda minuta poswiecona synkowi wiem ze inne matki troszke odpuszczaja ale ja ten pierwszy rok bylam non stop dla synka zakupy w 10 min z jezykiem na brodzie i do synka teraz troszke odpuszczam bo nie chce z niego mamisynka wychowac ale nie moge napisac ze odpoczelam cokolwiek w pierwszym roku zycia synka

jak dla mnie ta druga ciaza jest zdecydowanie trudniejsza ale da sie przezyc jest ciezko glownie z tego wzgledu, ze coreczka jest bardzo energiczna i zdecydowanie bardziej woli zabawy sportowe niz puzzle czy klocki :O i musze za nia skakac ;)

jackpot79 nie wiem czy noworodek może być "grzeczny" moja córeczka jest bardzo grzeczna, jak pisałam, ale jako niemowlę karmiona była piersią, na życzenie, więc siłą rzeczy co 4 godzinki musiałam się wybudzać dla niej..dla mnie taka noc już jest nieprzespana, bo potem ciężko zasnąć, zwłaszcza podczas laktacji.. pierwsze słyszę, żeby noworodek spał 12 godzin, ale może i faktycznie Twoje dzieci są wyjątkowe :) a jeśli chodzi o zazdrość, to fakt, większe rozumie więcej, ale mniejsze nie musi nic rozumieć, rodzeństwo jest dla niego naturalną sprawą, nawet nie trzeba tłumaczyć - tak jak dla drugiego malucha jest "normalne", że jest już ktoś starszy..

uwierz mi po kolei ze noworodek potrafi przespac 12 godzin a nawet wiecej

ja sobie radzę póki co bez problemów z ciążą i maluchem, a wychowuję praktycznie sama, bo mąż pracuje do 17, a mieszkamy daleko od babć tylko samopoczucie tragedia! w poprzedniej ciąży, jakby nie brzuszek, to mogłabym zapomnieć o stanie błogosławionym, a teraz bóle głowy i wymioty do 4 miesiąca :o ale poza tym jest w porządku, chociaż też muszę za swoim bzikiem skakać i brać na ręce, bo nie mam serca jak łapki wyciąga..ale ograniczam do minimum i po schodkach chodzimy razem ;)

tak sobie mysle ze nigdy nie jest dobry czas na dziecko.zawsze cos sie znajdzie przeciw .

no tak, słyszałam z opowiadań..czasem nawet i dłużej śpią noworodki :) mi sie tylko trafił taki, że nie spał prawie wcale.. zależy od dziecka, każdy rozwija się indywidualnie w końcu..więc trzeba brać pod uwagę wszelkie możliwości ;)

agi - racja - zawsze jest jakies ale.. ale ja olewam te 'ale' :P

i tu się z Tobą zgodzę Agi jak nie pieniądze to praca, jak nie szkoła to choroba..a zegar tyka :) a prawda jest taka, że kiedykolwiek byś sie nie zdecydowała na drugiego malucha - dasz sobie radę! czy to będzie teraz czy za 5 lat

kochane moje Gdzie wasze dzieciaki ze tak beztrosko gawedzicie?:)

moje juz spi od 20 jak codzien :)

noworodek śpi i bez jedzenia? pogłupiałyście?? "po kolei" ma rację, że choćby na karmienie trzeba budzić z nocy i wtedy nie śpisz już całą noc - więc noc nie przespana!!

moje też śpi :)

jest tez opcja ze karmi tatus:) :)

a i moja córcia już w łóżeczku, śpi od prawie godziny :)

a pranie,prasowanie,sprzatanie?:)

ale chyba nie piersią.. :D chyba, że z filmie JUNIOR ;)

ja się ze wszystkim uwijam za dnia, wieczór mam dla siebie i męża, który właśnie czyta obok książkę :)

pranie - przedwczoraj wieczorem :) prasowanie - wczoraj wieczorem :P sprzatanie - jak mala spala w dzien :D relax - wieczorkiem

nie nie piersia Nie kazda mama moze karmic piersia:(( niestety:((

a moj maz w pracy wiec wieczor mam dla siebie :P

po kolei i najlepiej 5 z organizacji:)

a co trzeba zrobić na szóstkę? :P

wiem, jak będzie drugi maluch, wtedy będzie szóstka - o ile dam radę dotrzymać kroku! :D

mój maz chrapie na kanapie:) a na 6 to jeszcze chyba maz ulozony w lozeczku:)