Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przyjaciółka do sexu

Przyjaciel do sexu i czasami do rozmów

Polecane posty

Gość do przyjaciolki
moze ty masz potrzebe bycia molestowana. moze facet, ktory sie toba pozachwyca, obsypie komplementami, prezentami i powie, ze cie kocha, to nie za bardzo bedzie ci w smak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyjaciółka do sexu
no to sie zgadza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do przyjaciolki
moze ty masz potrzebe bycia molestowana. moze facet, ktory sie toba pozachwyca, obsypie komplementami, prezentami i powie, ze cie kocha, to nie za bardzo bedzie ci w smak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do przyjaciolki
moze ty masz potrzebe bycia molestowana. moze facet, ktory sie toba pozachwyca, obsypie komplementami, prezentami i powie, ze cie kocha, to nie za bardzo bedzie ci w smak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do przyjaciolki
w ustawieniach GG mozna zablokowac niektorych uzytkownikow i po ptokach. w komorce i tel stac funkcjonuja sekretarki, hahahaha. dobry jestem, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do przyjaciolki
na molestujaca wiedzme szybko bym znalazl sposob, ale na blokujaca sie kafe nie mialem hahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OX
do przyjaciółki.. sposobów jest wiele tylko sytuacja nie ulegnie zmianie dopóki sama nie bedzie chciała tego tak naprawde..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do przyjaciolki
jasne ze tak. mam wspollokatora, przychodzi do niego laska. zwyczjna dziewczyna, nawet ladna. on do niej od progu kaze przyniesc dwa baniaki 5litrowe wody oligocenskiej i ona idzie, posluszna jak japonska zona hahaha. potem wraca i zabiera sie do sprzatania. co kaze to robi. chcialem mu przygadac ale sie wstrzymalem, bo po jakims czasie zrozumialem, ze sam bym sie tak do niej zaczal zachowywac. ona po prosu az sie prosi o to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OX
masakra :-( on się z nia spotyka? kurcze, wydaje mi sie, że jakby mu na niej zależało nie wykorzystywałby jej tak...może się myle? w końcu ludzie mają różne charaktery: jedni są bardziej ulegli drudzy nie daja sobie w kasze dmuchać.. i jeszcze kwestia w jakim domu sie wychowywali..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do przyjaciolki
jego matka, gdy do niego przyjezdza, od razu zakasuje rekawy i bierze sie do sprzatania. same robia z niego krola, to nie protestuje hahahaha. dziewczyna pochodzi z patologicznej rodziny, chyba boi sie odrzucenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milutka M81
Powiem tak. to wszystko wygląda jakbym czytała moją historię ... ja zakompleksiona, w sumie bez powodu , bo ładna zgrabna ,mądra, ale z dużym bagażem życiowym. toksyczny ojciec, który zanim umarł zdązył mnie zlamac, zrobić ze mnie zero, bo byłam słabsza niz matka, niepewna siebie, nie wierzyłam ,że ktoś jest w stanie mnie pokochać...i nagle zjawił sie on..... scenariusz jak o zgrozo u Ciebie, dokładnie niestety, jeszcze usłyszałam ,że on nie dożyje dnia, kiedy ktoś sie mi oświadczy,że nie jestem taka i taka...nie nadaje sie na matkę ,żonę....on jest zawsze szczery do bólu...i to rzeczywiście bolało...a poza tym on jest moim PRZYJACIELEM...wierzyłam w każde jego słowo, (zakompleksiony dupek), itd itd... po dwóch latach miałam dość, byłam wrakiem psychicznym, to było rok temu, gdy mu powiedziałam ,że mam dośc, zerwałam , po dwóch miesiącach przyjechał,myślałam ,że przemyślał sprawę, że powie ,że mnie kocha, a on zaprosił mnie na kawę i zaczął opowiadac o swojej wielkiej miłości, której ja nawet do pięt nie dorastam ,że nic dla niego w sumie nie znaczyłam, patrzył cały czas na moją reakcję, a ja mimo,że bolało jak cholera, zaczęłam sie śmiać mu w twarz, możesz sobie wyobrazic jego minę ha ha....kosztowało mnie to więcej niz myślisz..na drugi dzien wzięłam leki na serce, bo nie mogłam sie uspokoić, teraz dziękuję Bogu,ze to sie skończyło.....teraz jest ok, ale oszczędz sobie bólu i zerwij to jak najprędzej. To ani przyjażń ani miłość, wierz mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do przyjaciolki
szczeny nam poopadaly (studenckie mieszkanie), jak oni oglosili, ze sie beda pobierac. myslelismy, ze albo jemu ona sie znudzi, albo ona odejdzie. totalna glupota. ale to w koncu komu oni szkodza? mi to wisi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OX
a może poprostu miała taką matkę jak Twój współlokator...? sama miałam taką współlokatorkę tańcującą wokół swojego samca, że aż się serce krajało.. nie wiem czy to jest do oduczenia dlatego pisze że trzeba chcieć.. preferuje złoty środek pomiędzy wojującą feministką a uległą służącą a jak związek (obojętnie jaki) to oparty na partnerstwie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OX
hehhh "moi" tez pewnie niebawem na ślubnym kobiercu staną.. widać jej to nie przeszkadza - przyjęła sobie taką rolę i już. co do Przyjaciółki to mam wątpliwości ze jej cos takiego odpowiada skoro napisała to co napisała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OX
milutka... gratuluje wyrwania się z macek gada :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milutka M81
i pamiętaj zerwij z nim kontakt definitywnie, u nas było tak ,że kilka razy do siebie nazwijmy to wracaliśmy, bo nie umiałam w pewnym momencie sie od niego uwolnic, byłam jak uzależniona,on jak narkotyk niszczył mnie, a ja nie mogłam bez niego wytrzymać, chore normalnie....wystarczyło jedno miłe słowo, a ja jak idiotka dawałam sie przerobić , wystarczyła jedna rozmowa i Madzia miękła... ja też jestem rakiem, dziwny znak , za uczuciowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do przyjaciolki
jesli dziewczyna z radoscia sluzy swemu chlopakowi, a on z radoscia to przyjmuje, to niech sobie tak zyja i 100 lat. U autorki, to co innego, bo ona jest nieszczesliwa, a on zlosliwy. ja bym radzil rozstanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyjaciółka do sexu
wróciłam z pracy.... juz miałam smsa od niego...nie zeby sie interesował co u mnie, miałam sprawdzic pewne ceny u nas....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do przyjaciolki
sprawdzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyjaciółka do sexu
juz sprawdziłam...obiecałam mu to wczesniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do przyjaciolki
spelnilas wiec wczesniejsza obiecanke, ok. co dalej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do przyjaciolki
ty chcesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do przyjaciolki
traci zone, prace, to zechce chociaz ciebie na razie utrzymac. pewnie bedzie cie molestowal o spotkanie, jak to on

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zona sama od niego odeszła...to ona złozyła pozew o rowód nie wiem czy chce sie spotkac.....z jednej strony chce sie do niego przytulic i poczuc jego zapach a z drugiej boje sie ze znów potem bede płakac w poduszke :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do przyjaciolki
prawdopodobnie nie zmienil sie przez kilka dni. chlipanie gwarantowane. bidulka jestes, bo slaba. nie masz ochoty nabrac sil?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do przyjaciolki
dlaczego zona od niego odeszla? rozumiem, ze znasz tylko jego wersje. czy zgadzasz sie z nia, czy masz wlasne przemyslenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×