Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przyjaciółka do sexu

Przyjaciel do sexu i czasami do rozmów

Polecane posty

Gość do przyjaciolki
ide do parku, szkoda lata haha. zajrze potem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z jego opowiadan wynika ze to zła matka...własciwie dziecmi zajmuje sie on albo dziadkowie gdy on jest w delegacji. Ona o dzieci nie dba i nie interesuje sie co z nimi....najpierw wyprowadziła sie do innego pokoju a potem gdy ten był w delegacji ( potem sie spotkalismy) zmieniła zamki w drzwiach i go wywaliła...potem rozprawa, walka o dzieci, ona mu ograniczała kontakty, teraz on ma dzieci na weekendy ale z jego opowiadan wynikało ze ona cyrki wyprawia i jest jakas niezrównowazona ......ale ja nie wiem i nie ufam mu tak na 100 %

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie sprawdzisz tego ale coś czuję że on swoją ex oczernia nawet jeśli ona nie jest idealna to daje mu miłe poczucie bycia ofiarą ale to ze ona chciała rozwodu też o czymś świadczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jej działanie wygląda na akcję kobiety zdradzonej albo dowiedziała się o tobie.... albo on ma jeszcze kogoś, kto wie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niemożliwe zeby dowiedziała sie o mnie bo oni razem nie zyją juz długo...jeszcze zanim jego poznałam....potem po około 4 miesiącah naszej znajomosci ona go wywaliła z mieszkania i złozyła pozew...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość draska
a mnie zastanawia jedno, bo generalnie odradzacie dziewczynie taki uklad, no i tez mam podobne odczucia, ale to znaczy wb tego, ze kazdy romans, kazdy kochanek i kochanka powinien byc tak potraktowany jako znajomosc jak ta opisywana tutaj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie wiem, moze nie kazdy tak ma....moze miedzy nimi rodzi sie jakies uczucie, moze są na tyle silni zeby nie mieszac w to uczuc a moze jest tam szacunek i nie ma wykorzystywania drugiej osoby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj ponownie Przyjaciółko Widzę, że twój przyjaciel ma dzieci, o które toczy boje ze swoją żoną. Masz ochotę uczestniczyć w tej nerwówce? Zwróć uwagę na to, jak on się zachowuje wobec swojej żony, to może być cenne spostrzeżenie, dla twojego dobra - na przyszłość, o ile nie będziesz w stanie się od niego uwolnić. On krytykuje żonę, ciebie, więc to taki typ. Masz jakieś przemyślenia? Decyzje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeczytałam pierwszą stronę i mnie zatkało: tłumic emocje i jest ok? seks bez emocji to gimnastyka. Tłumienie emocji jest bardzo szkodliwe. A w sumie razem jak pomyślę o tłumieniu emocji i seksie z męczyzną to skojarzenie mam jednoznaczne: prostytutki pewnie tak robią. Bez urazy, nie mam nic do prostytutek, tylko to pewnie jest straszne przeżycie dla kobiety - być traktowana jak lala do seksu i nie móc odczuwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prostytucja, to transakcja handlowa. Autorka nie dostała nic, najwyżej krytykę, a za to niczego nie kupi :) Trudno nawet nazwać ją przyjaciółką, bo i one coś od przyjaciela dostają, np. prezenty, wczasy itp. Zastanawiam się właśnie, jak można określić jej pozycję?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do przyjaciolki
chyba niczym. moze delegacyjna kolacja? workiem treningowym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie uczestnicze w jego rozwodzie bo wiem mało i tylko z jego relacji, nie mieszkamy w tym samym miescie wiec nie wiem co i jak za bardzo...nie wiem tez jaka jest jego zona ani jak on do niej sie odnosi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OX
witajcie ponownie :-) Przyjaciółko jak się dziś masz?.. bo ja wczoraj po naszej "rozmowie" miałam napad wątpliwości :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedyś mówiło się: patrz jak traktuje matkę - tak samo będzie traktował ciebie ty nie masz takiej możliwości - ale sposób traktowania i mówienia o żonie wiele o nim mówi nigdy ci nie powiedział czemu się rozwodzi? normalnie facet chętnie by się wyżalił - ale tutaj ona złożyła pozew więc chyba ideałem to on nie jest :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem jaki jest na serio , nie wiem czy gra , czy udaje, nie wiem tez jaka jest zona i dlaczego sie rozwodzi.....mówił ze jej cos odbiło i ze jest ( no i tu padały rózne epitety), ze to wariatka.....wiem ze o dzieci bardzo dba..ciagle gdzies z nimi wyjezdza, zapewnia im szkoły ( jednej prytwatną), oprucz alimentów, które na nie płaci ma je na weekendy, kupuje ciuchy, rzeczy do szkoły czy jakies leki....kino, wycieczki i co chcą......nie wiem jaki był dla nich wczesniej, niby ma opinie psychologów ze one wolą byc z nim niz z zoną... ox jakie masz wątpliwosci ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OX
watpliwości odnośnie tych "dzikich związków" czy jakkolwiek to nazwać.. emocjom przydałby się czasem przycisk on/off zwłaszcza wtedy gdy tak strasznie wiercą w brzuchu.. swoją droga ciekawe, że sąd przyznał prawo do opieki matce-wariatce zamiast kochajacemu i dobrze sytuowanemu ojcu :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo to pewnie sędzina była :) Czytałam niedawno książkę pt. \"Dlaczego mężczyźni odchodzą\". Dopiero po przeczytaniu jej zrozumiałam zachowania niektórych mężczyzn. Niektórzy zachowują się absurdalnie i nie pomagają żadne tłumaczenia, ogromna miłość ze strony kobiety. Potrafia czmychnąć w chwili, kiedy układa się jak najlepiej. Autorka tłumaczyła te postawy wychowaniem, urazami do ojca, matki. Np. wspomniany przeze mnie mężczyzna czmychnąl dlatego, bo jego matka uciekła kiedyś i go zostawiła z ojcem, jak był mały. Teraz on woli zostawiać swoje partnerki jako pierwszy, żeby nie poczuć bólu porzucenia. Dziwne, prawda? Może jako ojciec się sprawdza, ale jako życiowy partner nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i nie musiał chodzić do
agencji, miał ciebie zupełnie za darmo. brałas mu do buzi? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i nie musiał chodzić do
taka prawda. miał ciebie tylko do ruchanka;) i to za free. życ nie umierać;) pewnie złamanego kwiatka ci nawet nie kupił ;) szanuj sie dziewczyno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Proszę, bez wulgaryzmów. Przyjaciółko, spójrz na siebie. Musisz być niezłą laską, skoro facet trzyma cię kurczowo już dwa lata. Prawdopodobnie miałaś na myśli swą seksowność, a taka kobieta to skarb dla mężczyzny. Gdybyś była do niczego, dawno by znalazł sobie drugą dziewczynę. Smakujesz jednemu, posmakujesz innemu, bez obaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znalazłam dla ciebie Przyjaciółko artykuł. Poczytaj go. Twój facet kwalifikuje się jako osoba molestująca się psychicznie. Kilka punktów pasuje tam jak ulał: Jak rozpoznać osobę, która wykorzystuje emocjonalnie partnera? Szukaj raczej schematów postępowania, których celem jest kontrola, ograniczenie swobody, w tym podejmowania ważnych wyborów życiowych i sponiewieranie swojej towarzyszki życia niż pojedynczych przypadków zachowań. Zachowania, które kwalifikują się jako akty przemocy psychologicznej dzieli się na następujące kategorie: 1. Destrukcyjna krytyka i werbalna agresja: przedrzeźnianie, krzyk, oskarżanie, obrzucanie wyzwiskami 2. Taktyki wywierania presji: zabieranie dzieci, pieniędzy, kluczy, samochodu, wyłączanie telefonu, rozpowiadanie fałszywych informacji na temat partnerki 3. Okazywanie pogardy: lekceważenie, poniżanie przy obcych ludziach, przerywanie rozmów telefonicznych, brak szacunku dla pracy, wysiłków i opinii partnerki 4. Izolowanie: kontrolowanie lub blokowanie rozmów telefonicznych, narzucanie swojej woli w sprawie, gdzie partnerka wychodzi i z kim się spotyka, utrudnianie kontaktów z rodziną i przyjaciółmi 5. Prześladowanie: śledzenie, stałe weryfikowanie, czy partnerka mówi prawdę, zaglądanie do jej korespondencji, publiczne zawstydzanie partnerki 6. Grożenie: wykonywanie grożących gestów, niszczenie osobistych przedmiotów ofiary, rzucanie tym, co „się nawinie pod rękę”, kopanie w ściany, wymachiwanie nożem, onieśmielanie swoją siłą, straszenie użyciem przemocy fizycznej 7. Zaprzeczenie: oskarżanie partnerki o to, że sprowokowała przemoc, publicznie odgrywanie kogoś sympatycznego, pomocnego, delikatnego, szarmanckiego, płacz i błagania o przebaczenie, wzbudzanie litości dla siebie. Osoby o silnych skłonnościach do wykorzystywania i znęcania się nad innymi najpewniej można wskazać na podstawie ich poprzednich związków. Jeśli stosowały w nich przemoc emocjonalną, nie inaczej będą się zachowywać w związku z tobą. Nie popełniaj błędu myślenia, że „ze mną będzie inny, to była jej wina” – właśnie do takiej wersji będzie cię przekonywał „emocjonalny sadysta”. Osobnicy, którzy wykorzystywali psychicznie i fizycznie swojego partnera, prawie bez wyjątku, twierdzą i nierzadko głęboko w to wierzą, że to oni byli ofiarą w ich związku. Inne cechy i skutki zachowania osoby, która w związku dopuszcza się terroru psychicznego: 8. Twój partner traci panowanie nad sobą z błahych powodów 9. Obsesyjnie podejrzewa cię o zdradę lub chęć zdradzenia go 10. Ma bardzo sztywne poglądy na to, co przystoi kobiecie, a co nie i nie możesz z nim racjonalnie na ten temat dyskutować. 11. W waszym związku wszystko jest podporządkowane nastrojom twojego partnera do tego stopnia, że pozostajesz ciągle czujna, starasz się odgadywać jego oczekiwania. 12. Nic nie jest mniej pewne niż jego humor. W jednej minucie czuły, w drugiej okrutny. 13. Nie znosi, gdy pragniesz prowadzić jakąś część życia towarzyskiego bez niego. 14. Mówi ci, jak się masz ubierać, z kim się masz przestać przyjaźnić, stara się kontrolować sfery „autonomiczne” twojego życia. 15. Boisz się go, zrobisz wiele, właściwie prawie wszystko, by tylko się nie zdenerwował. 16. Pod wpływem jego złości i gróźb zmieniłaś wiele rzeczy w swoim życiu, z wielu zrezygnowałaś, żeby go nie „prowokować”. 17. Poza popychaniem i szturchaniem, stosuje inne metody zgnębienia cię: używa wyzwisk pod twoim adresem, długo się do ciebie nie odzywa, grozi ci. 18. Gdy mówisz, że jesteś zdecydowana odejść, nie waha się sięgnąć po ostateczne argumenty; straszy cię, że się zabije, że będziesz go miała na sumieniu... Jeżeli dwa lub więcej z powyższych punktów pasują do schematu zachowań twojego partnera i/lub sytuacji, które mają miejsce w twoim związku, powinnaś porozmawiać o swoim problemie z zaufaną osobą, zwrócić się do psychologa z prośbą o dalsze wskazówki, jak postępować, skontaktować się z Ogólnopolskim Pogotowiem dla Ofiar Przemocy w Rodzinie „Niebieska Linia” bądź, jeśli sytuacja nie cierpi zwłoki, zadzwonić na komisariat policji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OX
straszne to..:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj wieczorem jeszcze do mnie dzwonił bo chciał sie poradzic jakie okulary kupic córce....zdziwiło mnie to bo nigdy z taka rzeczą do mnie nie dzwonił...jasne ze o takich sprawach tez rozmawialismy ale nigdy do mnie specjalnie z tym nie dzwonił...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OX
ciekawe czy są choć w części świadomi zła jakie wyrzadzają.. :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×