Revlon Colorstay czy Double WEAR Estee Lauder??

Który lepszy?

up

estee lauder,zdecydowanie,a uwierz mi,ze przezucilam juz tony podkladow i kilka buteleczek ledwo tknietych stoi w lazience.

A czy one nie tworzą maski? Wiem, że są gęste i ciężko się je nakłada.

nie tworza,jesli uzyjesz niezbyt duzej ilosci podkladu.zreszta przy double wear wystarczy odrobina aby pokryc cala twarz.no i trzeba dobrac odpowiedni odcien,tylko nie polecam szukac odcienia w sklepie.najlepiej wziac tester i sprawdzic w domu.

A panie z Sephory chetnie mnie obdaruja probka?:) Kilkoma?:)

no powinny jesli chca sprzedac produkt:-)wiesz wlasnie ja raz bylam w sklepie i chcialam ten double wear,ekpedientka mi dobrala ciulowy odcien i wlasnie mialam efekt maski.poszlam znowu do sklepu i powiedzialam,ze poprzedni podklad,ktory kupilam on mi zle dobrala i w dziennym sweitle wygladam gorzej niz zle,wiec kobieta dala mi probke,taka spora,ktora wyobraz starczyla mi na prawie tydzien!lol! jesli martwisz sie,ze nie beda chetne do dania ci probki,powiedz im,ze ostatnio kupowalas u nich,ale w sklepie mialas zle dobrany odcien,sprzedaj im moja historie:-)

Dobrze, dzięki!;) W końcu nie jest to jakis podkład za 20 zł, który można rzucić gdzieś w kąt, jak nie pasuje, prawda? Myślę, że zaopatrzę się w Double Wear na zimę.:) Na długo ci starcza buteleczka?

Revlon Colorstay tez jest bardzo dobrym podkladem.

no juz mam te moja jakies 5 miesiecy,a jeszcze podejrzewam wystaczy na jakies 2,wiec jest naprawde wydajny.tylko nie polecam jesli ma sucha skore.

Ja mam mieszaną, może byc ok?