Studentki to najgorsza partia

jak heather brooke

A może mi ktoś powiedzieć jakie są te z policealnej? Haha! Padłam... :p

z dziennikarstwa to nie wiem... miałem jedną dziennikarke, ale juz studentką nie była

to moze w druga strone: jacy sa faceci-studenci?? np z prawa?????????

byłam kiedyś z studentem prawa... horror :D parę razy się spotkaliśmy i nara :D zawsze to samo.. organizacje polityczne, ciekawe rozprawy, umiejętność argumentowania, prawo rzymskie, organy ochrony prawej... ehhh nie nie..nigdy więcej :D

no wlasnie:D dlatego tez nigdy nie bylam zainteresowana zadnym kolega z wydzialu:D Mysleli, ze jak powiedza kilka madrych slow to juz laska bedzie ze szczescia w gacie robila, ze prawnik jej sie trafil:P Zero luzu i poczucia humoru:)

z prawa to najczęściej nadęte dupki, snoby i karierowicze - najgorsza kloaka przyszłych yuppiszonów... nie mam chyba żadnego bliskiego znajomego ze studiów

czego wy szukacie?FAcet musi byc oschly i profesjonalny jak robot.

ja nie szukam, bo juz znalazlam dawno temu:D moj mąż jest idealem:D

:O śnij sobie śnij, żeby któryś z tych prawników, ekonomistów, medyków itp się choć na chwilę Tobą zainteresował :O....mleko pod nosem, a śni o złotych miastach. zajeebiste sprawa, mierzenie ludzi miarą studiów :O i tak obecnie najlepsza fucha, to polibudy, ale oczywiście żadna z tych egzaltowanych damulek, budowniczego, elektryka i innego fizycznego nawet pod uwagę nie weźmie bo same mają do zaoferowania "skrórę na niedźwiedziu".

Dziękuję co napisałeś o dziewczynach po technikum;-)

O proszę, fizyczny się bulwersuje.:D

gdyby nie fizyczni dziecko drogie to prawnicy ekonomiści i inni tego typu nie mieliby gdzie racji bytu :O. szok, jaka pogarda, a wiesz, że żadra praca nie hańbi. ciekawie co robią Twoi rodzice ? albo czy innym " fizolom" z rodziny, też taki brak szacunku okazujesz? ps: jestem kobietą

Do ---Justyna rozumem że studiujesz bądz skończyłaś studia.Jak to okresliłaś fizyczny się buntuje...fakt pomimo tego że mam tylko średnie mam własną firmę od paru lat,a tacy jak ty przychodzą i proszą o jaką kolwiek pracę gdy pytam o wykształcenie itp.co potrafią to chwalą się studiami hehe nie jedna studentka u mnie pracuje a studia no cóż...

Brak szacunku to ja dopiero mogę okazać.:P I nie jesteś kobietą, co najwyżej tylko jak kobieta wyglądasz (choć i to niepewne).:D

Takimi wypowiedziami pokazujesz jakim jesteś człowiekiem i jak nisko upadłaś by się docenić lub żeby ktoś cię docenił.Pozdrawiam autora topiku;-)

chetnie posse ci jajka

zaczynamy wylewać swoje żale i leczyć kompleksy zaraz napisze, jacy \"inteligentni\" ludzie, ktorym nalezy sie \"szacunek\" remont u mnie robili :P skonczy sie boom mieszkaniowy i hossa na nieruchomości i znów zasilą rzesze bezrobotnych...

na którym roku go poznałaś

\"a tacy jak ty przychodzą i proszą o jaką kolwiek pracę gdy pytam o wykształcenie itp.co potrafią to chwalą się studiami hehe nie jedna studentka u mnie pracuje a studia no cóż...\" ah ta słodycz zemsty za braki w wykształceniu

ja tam mam szacunek nie do wykształcenia , ale do czlowieka.Po tym oceniam ludzi jacy sa , a nie jakie wykształcenie mają.

nie, no masz rację, tylko dlatego, że nie dzielę szacunku podług wykształcenia i myślę realnie, nie jestem kobietą...co najwyżej muminkiem. do autora: absolutnie masz rację, ukończenie studiów, nawet dobrych obecnie, niczego nie gwarantuje. próg przyjmowania na prawo, wraz z nową maturą niesamowicie się obniżył, na ekonomię także idą tłumy...i co z tego, że takim ludziom, wydaję się, że kończą dobre kierunki, jak do pracy potrzebna jest przebojowość a nie tylko snobizm i pozjadanie wszystkich rozumów. spotykałam się ze studentem prawa - najbardziej nieżyciowy, gburowaty megaloman jakiego kiedykolwiek spotkałam. po wstępnej akceptacji rodziców znaczy pyt." czego ja się uczę" (rachunkowość i finanse w alternatywne tłumacz) kopnęłam go w duupę:O. teraz jestem z facetem z politechniki. i wszystkim takim egzaltowanym laluniom jak Justynaa życzę, by miały w przyszłości takie szczęście jak ja

Komiczne jak czytam zawsze te twoje wypowiedzi...na różnych topikach...szkoda gadać wolnosć słowa

Komiczne, ale popatrz, przecież napisałam tylko, że fizyczny się bulwersuje, a tu już jakie najeżenie.:) Czy ja kogoś obrażam czy okazuję brak szacunku? Ech, widocznie problem ze zrozumieniem tekstu pisanego.:)

komiczne :D

"że fizyczny się bulwersuje" wydźwięk pejoratywny jest, droga Justynko i nie zaprzeczaj, tylko dlatego że pan i guru się pojawił :).

mialy byc nimi przez cale zycie. Nie wiem, czemy lekarka, inzybnier,prawniczka itd mialaby byc zla partia. A z mich obserwacji wynika,ze wiekszosc dziewczyn po technikach nie pracuje w zawodzia. na budowie chocby, szukaja pracy w biurach, gdzie raczej wiele nie zarabiaja

wyskakujecie tutaj z jakims niby piętnownaiem fizycznych, a sami rzucacie krzywe texty na ludzi wykształconych... znam mase ludzi po podstawówce, oczytanych, z głową do interesow, inteligentnych... ale zawsze pozostaje w nich jakis taki ból, niespełnienie z powodu tego braku mgr dlatego czesto jako już ustawieni 35 latkowie robią sobie jakis tam studia - i dobrze..

\"że fizyczny się bulwersuje\" wydźwięk pejoratywny jest\" jesli ktoś ma kompleksy, to wszystko bedzie mialo dla niego wydźwiek pejoratywny

ja sama się kształcę i mam zamiar być wykształcona, więc nie wieszam na takich ludziach psów, śmieszy mnie jedynie takie oderwanie od rzeczywistości Justyny. sama niewiele na chwilę obecną może zaoferować bo się uczy, a już ma wyrobione poczucie wyższości nad fizolami, którzy jakby nie patrzeć, stoją w hierarchii na chwilę obecną wyżej, bo zarabiają a nie żerują na podatnikach ucząc się.