Jestem z nim dwa lata ale czy tak naprawde przy nim?

Mam dopiero 19 lat..Jestem w zwiazku z chlopakim juz ponad 2 lata..przez pierwszy rok bylismy razem calyu czas , potem on pojechal za granice i teraz jest w wosjku a ja w sumie wiekszosc n niego przeczekalam ..Nie wiem czy to chwilowe ale mam ostatnio dziwne mysli..Kocham go i nie chce sie z nim rozstac bo cos nas jednak laczy...ale to ciagle czekanie..czasem mam ochote powiedziec DOSYC! ale nie potrafie :(

podnosze

to zrozumiałe że ta sytuacja jest dla ciebie męczaca, kochasz i chcesz aby kochana przez ciebie osoba była zawsze blisko ciebie. Przypomnij sobie jednak te wszystkie chwile kiedy mogliście do woli się sobą nacieszyć i zastanow sie czy są one warte tego aby jeszcze troche poczekać... Decyzja należy do ciebie ale nie podejmuj jej pochopnie.

w wojsku ma gg na komorce i gadamy czesto zamiast pisac no ale czasem sobie mysle czy na tym gg nie pisze z jakimis dziewczynami albo cos...nei wiem glupie mam mysli...;/ meczace to wszystko i przytlaczajace..przyjezdza raz na jais czas i niby mi to ma wystarczyc?? Mysle ze on tez sie meczy i jest to dla niego truudna sytuacja...

nikt nie zainteresowany :(