Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

teolog5

uczniowie to mają pamysły

Polecane posty

wczoraj chłopak z 6 klasy dostał u mnie 2 jedynki,to wiecie co powiedział? Że poprosi kolegę z Gimnazjum żeby go nabił,a on pójdzie do dyrektorki i powie,że to ja go pobiłam i wyrzucą mnie z pracy. Już sama nie wiem czy mam się z tego śmiać czy płakać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale gnojek
:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przjmuj się, musiałby mieć świadków że to Ty to zrobilaś. A tak wogole to życie katechety nie jest łatwe. Znajomy młody ksiądz, który uczy w gimnazjum opowiedział mi o dziewczynie, która na lekcjach bardzo przeszkadzała. Na przerwie poprosił ją o rozmowę i tłumaczy, że jak ma sie tak zachowywać to lepiej niech nie przychodzi - przecież religia nie jest obowiązkowa. A smarkula na to nic nie odpowiedziała tylko zadarła spódnicę pod którą..... nic nie miała!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale co się dzieje z tymi dziećmi? My tacy w ich wieku na pewno nie byliśmy,jakiś szacunek dla nauczyciela zawsze był

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co się dzieje z tymi bacho... dziećmi. ja prowadziłam kilka godzin lekcyjnych z historii i gdyby nie postraszenie ich - dosłownie a także gdybym nie wprowadziła dyscypliny to by mi na głowę weszli :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gsgg
szacunek do nauczycieli zawsze miałam, ale już do katechetów za grosz zatem... o jakich nauczycielach piszecie, normalnych czy nienormalnych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dlaczego nie masz szacunku do katechetów?Czym my się różnimy od innych nauczycieli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szacunek powinnismy
miec do kazdego czlowieka, nie tylko do nauczycieli danego przedmiotu, ale do wszystkich...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście, że szacunek powinniśmy do każdego człowieka,ale jeśli już chodzi o nauczycieli to najbardziej nie lubi się katechetów,dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n - lka
a wiesz co to jest proces akceleracji teolog?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W swojej kadencji mialam jdnego fajnego katechete-ksiedza. nie zmuszal nas do rozmowy. ktos mial problem-rozmawial. nikt nie chcial to gadalismy miedzy soba. reszta naszych katechetow trzymala sztywny program i na krok nie pozwalali na \"burze umysłów\". mysle ze zdawali sobie sprawe ze sa nauczycielami troche \"innego\" przedmiotu, i wprowadzali terror zeby ich szanowac co skonczylo sie buntem. i kolo sie zamyka. za to moja ostatnia juz w liceum katechetka, chciala zaimponowac klasie tym ze nie ma telewizji, ani radia, nie jezdzi komunikacja miejska ani autem i jest wogole niepostepowa. no i u klasy miala przechlapane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n - lka
raczej piernik do wiatraka:p ale mniejsza....otóż uczniowie przystosowują sie do panującej rzeczywistości biorąc przykład częściej z negatywnych niż pozytywnych działań otaczającej ich społeczności:D w tym wieku (myślę o podstawówce i klasach gimnazjum) częściej czerpie się negatywne niz pozytywne wzorce naśladowania:o to typowe w tym wieku, więc strzez się dzieciaków bo przeciez praca pedagoga to praca z żywym towarem-pamiętasz co pisałam w sierpniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n - lka
raczej piernik do wiatraka:p ale mniejsza....otóż uczniowie przystosowują sie do panującej rzeczywistości biorąc przykład częściej z negatywnych niż pozytywnych działań otaczającej ich społeczności:D w tym wieku (myślę o podstawówce i klasach gimnazjum) częściej czerpie się negatywne niz pozytywne wzorce naśladowania:o to typowe w tym wieku, więc strzez się dzieciaków bo przeciez praca pedagoga to praca z żywym towarem-pamiętasz co pisałam w sierpniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak w sumie to i tak nie mam co narzekać,bo jest tylko kilku takich \"czubków\",a reszta dzieciaków jest naprawdę ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n - lka
to teraz normalne-musisz się liczyć z faktem, że w każdym-nawet tym uczniowskim stadzie znajdzie się czarna owca:D ale powiem Ci, ze własnie te czarne owce są nieraz najsympatyczniejsze-trzeba tylko umieć z nimi gadać;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doradźcie mi tylko jeszcze w jednej sprawie.Otóż zrobiłam zapowiedzianą kartkówkę,powiedziałam nawet mniej więcej co na niej będzie.Na 18 osób było 12 jedynek.I co ja mam teraz zrobić,jak postawię te jedynki do dziennika to dyrektorka powie, że nie umiem ich nauczyć,a jak nie postawię, to następnym razem uczniowie znów się nie nauczą,jak zobaczą, że nie stawiam 1 do dziennika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n - lka
prosty sposób-kartkówek nie zapowiadaj-ale przed nimi rób lekcję utrwalającą-stopniowo przyzwyczają się do tego, że powtórzenie=kartkówka:D no i nie mów jakie treści będzie zawierać, bo uczysz je tym samym iść na łatwiznę-powodzenia🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vcwe
bo jestes slaba nauczycielka . U mnie nikt nie mial tyle jedynek . Na sprawdzianie to bylo moze max 5 kap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie uogólniaj, droga psorko akurat z WOS-u byłam świenie przygotowana, liczyłam na co najmniej 80-kilka procent z rozszerzonej matury ale skąd, najwspanialszy z egzaminatorów odjął mi wszystkie punkty (oprócz dwóch) z części otwartej czyli tzw. \"czytania ze zrozumieniem\", ponieważ zmienił się \"klucz\" i należalo odpowiadać z tej części tak, jak zyczyła sobie osoba układająca odpowiedzi żal dzięki temu wspaniałemu pomysłowi nie dostałam się na wymarzone studia dopiero wtedy zrozumiałam powiedzenie, że \"matura to bzdura\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kartkówka z religii
oszajbialaś! to normalne że nikt nie bedzie siedzial nad zeszytem z religii i czegoś się uczył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qewg
myslisz ze ktos bedzie sie uczyl religi jak ozna polskiego czy matematyki ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szóstoklasistka
To oczywiste, że uczniom nie chce się czegoś uczyć, a tym bardziej religii. U nas to w ogóle lekcje są bez sensu, gdyż mamy takiego katechetę, co według dziewczyn jest sexi. Nie dosyć, że on ma dziewczynę, to one w swoim wieku nie powinny interesować się 15 lat starszymi mężczyznami. Przecież one nawet nie wiedzą, co to jest miłość! I wychodzi z tego tylko tyle, że nie wiedzą, kto dostał od Boga dekalog... Nie jestem chrześcijanką, ale przynajmniej uważam na lekcjach i nie wpatruje się w nauczyciela. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe D
Up, bo ciekawi mnie temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
SPÓDNICĘ PODCIĄGNĘŁA I NIC TAM NIE MIAŁA?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodzynki na wlosach jej wisialy i miala brazowy tylek fuj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×