Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Miaałkaaa

Niewiem co będzie dalej..

Polecane posty

Gość Miaałkaaa

Jakoś już lepiej się czuję. Przyzwyczaiłam się do myśli, że choć mam mało lat (17 w czerwcu skończę 18) mogę spodziewać się dziecka. Dużo czasu potrzebowalam, by przyzwyczaić się do tej wiadomości. Choć nic nie jest przesądzone, mogę się mylić, jednak staram się jakoś oswoić z tą nowiną. Na szczęście wiem, że mogę liczyć na mojego chłopaka. Dopiero teraz zdaje sobie sprawę z tego, jaka to wielka odpowiedzialność, i co znaczą słowa mojej babci "5 minut przyjemności, płacz na całe życie". Wiem, głupota wzięła góre. No cóz. Musiałam się komuś wygadać. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czemu płacz na cale zycie
? nie chcesz miec dziecka? dziecit o fajne slodkie istotki, sama zobaczysz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miaałkaaa
No może i coś pięknego. Ale wszystkie plany, które miałam szlak trafi. Jasne, że chcę wkońcu mieć bobasa, ale jeszcze nie teraz. Pójdę do lekarza, najpierw zrobię test. Muszę wybrać ten czarny scenariusz, bo gorzej być już nie będzie. Jeśli jednak, nie jestem, nigdy więcej nie będę się kochać bez zabezpieczenia. Wiem, totalna głupota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×