Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Zlota jesien

Magia czterech por roku dojrzalych kobiet

Polecane posty

http://elwu2.w.interia.pl/jesien1.jpg http://www.nagrzyby.pl/galeria/d/67987-2/Kolory+jesieni.JPG http://th.interia.pl/20,b66ecf1541405949/jesien1_2.jpg http://www.lot.parseta.pl/files/1/168_Zlota%20jesien.jpg http://jesienny-pan.w.interia.pl/jesien%20w%20obiektywie/020.jpg http://jesienny-pan.icx.pl/Malarstwo%20zagranica/images/Alan%20Giana-Autumn%20Leaves.jpg Kocham Świat... KamyllaDarnok W kawiarnianym zaułku nocnego życia spotykamy się Patrzymy Rozmawiamy Słuchamy Ciekawi nas sąsiad który właśnie zamówił następnego drinka Rozmawiamy o sprawach istotnych co wcale nie mają sensu Słuchamy jak dookoła snuje się kawiarniany smutny jazz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cieszę sie, że Ci sie spodobała. Jutro z rana postaram sie też coś wysłać, mam nadzieję, że będziecie. Buziaczki jak na razie pisane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie tez się spodobała ta stronka Rozczarowana👄 Jest naprawdę super... Wanilio, Wterlili, śliczne wasze wszystkie fotki👄 ja tez już się pożegnam życząc wszystkim bywalcom oazy miłego wieczorku i kolorowych snów...👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nostalgia - do muzyki \"Jezioro Labędzie\" Wiatr, za oknami szaro, deszcz i noc w jesiennej stoi mgle. Nie mówmy nic, wszysto będzie tak jak chcesz, brak słów, zastapi wiatru szept. Przeciw wróżbom złym, przeciw magii kart, starą bajkę nam, opowiada wiatr: jak na dziewczynę ktoś, rzucił czary złe, w ptaka zmienił ją i rozkazał leć... Gdzież ptaku, gdzie... Wiatr, porwał ptaka z szumem piór, jak sen, a ktoś pozostał sam. Gdzieś na dnie baśni w lesie snów, jak szkło jezioro białe lśni. Łabędzi sznur, jak korowód snieżnych chmur, co dnia, zlatuje skoro świt. Ale chłopiec jej, czar pokonał zły i znależli się, tak jak teraz my. Więc, gdy ci kiedyś będzie żle w tę baśń, jak w lustro dobre spójrz... ...przeciw czarom złym, przeciw magii kart, starą bajkę nam, opowiada wiatr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiulko nie można otworzyc strony. Może już dziś nie przeczytacie, ale pewnie będzie miło przeczytać z rana. Ale rymuję, uwielbiam poezje, wiersze itp. Kiedyś nawet troszkę pisałam. Miłego czytania Cisteczka były pyszne. Byłam co prawda po kolacji ale nie mogłam sie oprzeć. A teraz też już idę spać. W połowie nocy się obudziłam.. Wyszłam na dwór... tańczyłam.. Wśród gwiazd ubrana w Twoje słowa.. Pełna energii... czułam się piękna i młoda.. Wiatr był moją muzyką.. Czułam go na mym ciele... Księżyc z zazdrością patrzył... podszedł... stał się mym tańca partnerem.. Bose stopy mokre od rosy... Rozwiane wiatrem włosy Twe serce grzało me ciało... Wciąż tańca było mi mało... I w całym tym tańca rozkoszy.. Wciąż widziałam piękne twe oczy.. One są sprawcą mojego szaleństwa... Bo to nie noc oszalała.. Lecz Twa namiętność do tańca mnie porwała... A gdy juz tańcem byłam tak słodko zmęczona.. Opadłam by noc dokończyć w Twych ciepłych ramionach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiulko nie można otworzyc strony. Może już dziś nie przeczytacie, ale pewnie będzie miło przeczytać z rana. Ale rymuję, uwielbiam poezje, wiersze itp. Kiedyś nawet troszkę pisałam. Miłego czytania Cisteczka były pyszne. Byłam co prawda po kolacji ale nie mogłam sie oprzeć. A teraz też już idę spać. W połowie nocy się obudziłam.. Wyszłam na dwór... tańczyłam.. Wśród gwiazd ubrana w Twoje słowa.. Pełna energii... czułam się piękna i młoda.. Wiatr był moją muzyką.. Czułam go na mym ciele... Księżyc z zazdrością patrzył... podszedł... stał się mym tańca partnerem.. Bose stopy mokre od rosy... Rozwiane wiatrem włosy Twe serce grzało me ciało... Wciąż tańca było mi mało... I w całym tym tańca rozkoszy.. Wciąż widziałam piękne twe oczy.. One są sprawcą mojego szaleństwa... Bo to nie noc oszalała.. Lecz Twa namiętność do tańca mnie porwała... A gdy juz tańcem byłam tak słodko zmęczona.. Opadłam by noc dokończyć w Twych ciepłych ramionach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiulko nie można otworzyć strony. Może już dziś nie przeczytacie, ale pewnie będzie miło przeczytać z rana. Ale rymuję, uwielbiam poezje, wiersze itp. Kiedyś nawet troszkę pisałam. Miłego czytania Cisteczka były pyszne. Byłam co prawda po kolacji ale nie mogłam się oprzeć. A teraz też już idę spać. W połowie nocy się obudziłam.. Wyszłam na dwór... tańczyłam.. Wśród gwiazd ubrana w Twoje słowa.. Pełna energii... czułam się piękna i młoda.. Wiatr był moją muzyką.. Czułam go na mym ciele... Księżyc z zazdrością patrzył... podszedł... stał się mym tańca partnerem.. Bose stopy mokre od rosy... Rozwiane wiatrem włosy Twe serce grzało me ciało... Wciąż tańca było mi mało... I w całym tym tańca rozkoszy.. Wciąż widziałam piękne twe oczy.. One są sprawcą mojego szaleństwa... Bo to nie noc oszalała.. Lecz Twa namiętność do tańca mnie porwała... A gdy juz tańcem byłam tak słodko zmęczona.. Opadłam by noc dokończyć w Twych ciepłych ramionach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a teraz bajka na dobranoc.. Wcale nie tak dawno i nie tak daleko. Właściwie całkiem blisko obok nas. Jeszcze wczoraj widziano ją siedzącą na ławce w parku. Patrzyła przed siebie, w bezbarwną przestrzeń, w pustkę, chociaż ukwieconą polanę dotykały delikatne promienie wschodzącego słońca a drzewa o soczysto zielonych konarach, wypełnione ptasim śpiewem, kołysane ciepłym wiatrem, zdawały się uśmiechać. Dlaczego była smutna, dlaczego nie dostrzegała wszechobecnej radości? Patrzyła przed siebie. Widziała odchodzących ludzi. Nie wierzyła że powrócą spacery z tatą po lesie, opowieści mamy, tuląc głowę do poduszki obrazy bajek. Nagle, kiedy cały świat stał przed nią zaklęty, gdy słone perełki urodzone w błękitnych oczach dotknęły zaciśniętych ust, na leżącą bez siły dłoń przysiadł motyl. Ubrane we wszystkie kolory tęczy skrzydła otworzył jak się otwiera serce. Chodź - powiedział, pokażę ci mój świat. Kiedyś byłem poczwarką i leżałem samotnie przy leśnej drodze. Bałem się spadających gałęzi, ciężkich kropli deszczu, a nocą w blasku kśiężyca przestawałem wierzyć. Pewnego dnia, zobaczyłem idących drogą ludzi. Zbliżali się. Krok po kroku - w ich rytm uderzało moje serce, coraz szybciej, coraz mocniej - drżałem. W pewnej chwili, myślałem - to koniec, jedna stopa zakryje cały świat. Poczułem, że wszystko czego pragnę, nie spełni się i gdy już się pogodziłem ze śmiercią, gdy wszystko zmieniało się w nic, usłyszałem głos - Tato, co to jest? - Poczwarka. Kiedyś, jeśli nikt jej nie zdepnie, stanie się pięknym motylem. -Chodź tato, przełóżmy ją w bezpieczne miejsce. Dziewczynka uśmiechęła się. Spojrzała przed siebie. Usłyszała śpiew ptaków. Poczuła dotyk ciepłego wiatru. Pamiętam! - wykrzykęła, to ty jesteś. Tak - odpowiedział motyl. Zobaczyłem cię siedzącą bez życia, pomyślałem - uratowałaś moje życie, teraz ja uratuę twoje. Motyl zniknął tak nagle, jak się pojawił, lecz dziewczynka widziała go nadal. Dostrzegała w każdym innym motylu, mówił o nim wiatr, śpiewały ptaki. Zrozumiała, że świat nie kończy się na jej własnych problemach, że pomagając innym, pomaga również sobie. 🌼 Życzę wszystkim miłych snów;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochani dziękuję za humorki Starsza 65 ❤️ i Samotny60 ❤️ .Przydały się, oj przydały,jeden Smutasek sie dzis uśmiechnął -juhuu :-D. Piękne te zdjęcia naszej Oazy-kraina jak ze snu...A to do tych zdjęć: http://seal88.wrzuta.pl/audio/mPBz3Sd0Kn/bajm_-_kraina_milosci http://www.wrzuta.pl/audio/eIQv3wpMtq/bajm_-_rzeka_marzen Rozczarowana jesli chcesz wstawic np.kwiatek musisz wstawić nawias kwadratowy [] i w srodku napisać kwiat.Tak samo usta ,serce ,czesc...Powodzenia :-) Wszystkim dobrej nocy życze ❤️ .Pięknie śnijcie🌻 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie nowe i starsze stażem Oazowiczki! Chłopaków naszych tez milutko witam! Jutro już 3 listopad ...Do końca roku pozostaje 58 dni... I znowu o rok będzie czlowiek starszy... Ale co tam kiedy w zdrowym ciele zdrowy duch:-D I po co martwic się na zapas:-D Juz niedługo Andrzejki... Święto pochodzące ze Szkocji.... U nas tradycyjne lanie wosku na zimną wodę, najczęściej przez klucz...:-D Pamiętam te wspaniale czasy i przeróżne związane z tym świętem wróżby... My planujemy wybrać się gdzieś potańczyć...Ale gdzie to jeszcze??? Myślę, ze i w naszej Oazie urządzimy sobie przy kawce i winku wirtualne Andrzejkowe święto:-D Zycze miłego weekendu ...Dobranoc vaniliowe sny Bądźmy w objęciach rozpuszczonych esencji vanilii. Nienagannie. Duszkiem praw natury. W półokręgu zamknięci kremowych półmisków. Albo wiem. Pływajmy wśród pestek, żyjmy smakiem słodzonej herbaty. Po prostu bądźmy, albo przynajmniej spróbujmy. Autor: belethagla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niesmiala
Spij słodko kochana założycielko Oazy👄❤️🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JGor 111
Dobranoc kochani 👄 Kobieta ze snu Jeszcze Cię nie znam... Ruchy Twojego ciała były płynne niczym gorące mleko, a lśniąca skóra pachniała rozgryzioną truskawką. Miałaś drobne, białe ząbki i regularne rysy twarzy, po kobiecemu miękko zarysowany podbródek i szmaragdowe morza zamiast oczu. Włosy, na pewno długie, lecz nie pamiętam ich koloru... nie był ważny. Może krucze, może złociste jak rokokowe rocaille, albo też pocałowane przez ogień... Uśmiechałaś się, gdy spoglądałaś mi w oczy, a ten uśmiech, taki ciepły i kojący niczym perski balsam, dodawał mi otuchy i opromieniał świetlistym blaskiem każdy dzień. Delikatnie rozchylone wargi, zabarwione oleistą ironią i roztańczona mądrość płonąca w przeźroczystych zwierciadłach oczu. Milczeliśmy oboje, wodząc palcami po konturach warg. Potem ugryzłaś, z diabłem w oczach, a ja uśmiechnąłem się pod nosem... Lubiłaś mnie dotykać, lubiłaś, gdy Cię dotykałem. Udawałaś, że Twoja dłoń to samotny człowieczek tańczący na wyspie mojego brzucha otoczonej oceanem łóżka pod świecącymi na suficie gwiazdami... Przytuliłem Cię mocno i razem upletliśmy z dłoni koszyk pełen radości. Śmiałaś się, gdy szeptałem Ci bzdury do ucha... To było takie piękne uczucie, kochać kogoś tak bez pretensji, bez oczekiwań, tak swobodnie i cicho, tak naturalnie i radośnie... To było takie piękne uczucie, być kochanym za to, jakim się jest, bez oczekiwań zmian i poświęceń... swobodnie i cicho... To było takie okrutne obudzić się w środku nocy z poduszką kurczowo zaciśniętą w dłoniach, i wspomnieniem sennego szczęścia błąkającym się wciąż gdzieś w powietrzu, uciekającym przed zmarzniętym wzrokiem. Gdzieś tam w tym wszechświecie błąka się kobieta mojego życia... może minęła mnie wczoraj na ulicy, może odwróciła się, gdy ja już spuściłem wzrok i poszedłem w inną stronę... A może się jeszcze nie urodziła? Może już jej nie ma... Ou etes vous, mon cheri? Pour quoi je ne trouve tu? Horror vacui, Horror vacui... Astral

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ol
Dobranoc😴 .......................ZŁOTA JESIEN.......................... Mamy złotą jesień, spadają liście z drzew, a pogoda nam niespodzianki niesie. Drobny deszczyk spada na ziemię, wiatr unosi liście ponad domy, chmury biegają po szarym niebie, a brązowe ślimaki wychodzą ze swej nory. Chmury opadły na chodniki, a my brodzimy w obłokach szarych i liściach złocistych. Krótkie dni, płynie czas, a noc długa zastaje nas. I taki to wrzesień, w którym rozpoczyna sie jesień. Autor: mayumi23

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ol
Sorry!!! Ale to już Listopad:(:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panhenson
:-) Igor a podobal ci sie moj wierszyk czy cytowales go dla checy bo sie z nim utozsamiasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×