Gość moj siedzi Napisano Wrzesień 22, 2007 no jak Ty puszczaasz swojego wolno i zdradza cue po kątach to juz twój problem...!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ollalle Napisano Wrzesień 22, 2007 moj wysle mi okolo 3 eski dziennie- wieczorem krotka rozmowa przez telefon a najdluzej milczal pol dnia lub 3/4 dnia i tyle, jest ok czasami napisze rano a potem dopiero wieczorem i tez jest ok Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość 2 dni Napisano Wrzesień 22, 2007 nie kochanie....ja mpuszczam mojego wolno i on mnie nie zdradza Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość 2 dni Napisano Wrzesień 22, 2007 bo widzisz taka jest roznica ze my sobie ufamy a ty musisz swojego ciagle kontrolowac i sprawdzac bo jak nie dzwoni to juz znaczy ze cie zdradza....tak myslisz pewnie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość moj pisal duzo Napisano Wrzesień 22, 2007 a teraz jakies nie wiem co smsy tresci: " Monisiu...??" ja odpisuje słucham kochanie i cisza... albo "Kochanie...:) " i ja odpisuje i znowu cisza......nie wiem co jest;/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość moj siedzi Napisano Wrzesień 22, 2007 ja mam wyrabane czy mnie zdradza.... ja zdradzilam go dwa razy,takze nie interere mnie to:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość moj siedzi Napisano Wrzesień 22, 2007 zdradzam go z panek mietkiem spod osemki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość moj siedzi Napisano Wrzesień 22, 2007 a panu heniowi robie loda regularnie moj facet wali jakies cyganki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość 2 dni Napisano Wrzesień 22, 2007 no ja swojego tez zdradzam,ale wiem ze on mnie nie! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość moj siedzi Napisano Wrzesień 22, 2007 w kazdymrazie duzo dzwonimy do siebie i jestesmy szczesliwym zwiazkiem walac sie po katach Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość moj siedzi Napisano Wrzesień 22, 2007 wiem ze gdy nie dzwoni to akurat strzela minete pani jadzi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość moj siedzi Napisano Wrzesień 22, 2007 ale gdy dlugo nie dzwoni to juz nie dobrze bo to znak ze jemu pani jadzia ciagnie druta Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość moj siedzi Napisano Wrzesień 22, 2007 a gdy nie pisze smska no to wiadomo grzebie w odbycie pani krysi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nauzykaa 0 Napisano Wrzesień 22, 2007 kilka godzin Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość moj siedzi Napisano Wrzesień 22, 2007 jednak mamy umowe-10 smsow dziennie i jest luzik nie wazne ze kazdy z nas bzyka sie z kim popadnie ja to nawet z wlasnym psem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość piszemy codziennie Napisano Wrzesień 22, 2007 pelno smsów. gdy przez dlugi czas nie odpisuje ....to b trudno,mam zwyczaj tez wtedy nic nie pisac;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ha ha ha ...... Napisano Wrzesień 22, 2007 nie nieźle się usmialam jak ktoś tu pisze ze pół dnia, 8 godzin itp 2 dni to już moze troszkę poddenerwować ale jeszcze znośnie Mojemu się zdarzało czasami nie odzywac się po 2, 3 dni. Czasem miał jakiś powód, czasem nie, ale odpuszczałam mu. Raz mu sie zdarzyło tydzień. I to byl ostatni raz :) Nie miał konkretnego powodu by się nie odzywać (brak zasięgu, bateria itp) więc mu powiedziałam spadaj. Najsmiejszniejsze jest to że on zupełnie nie zrozumial dlaczego to już koniec :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nie odzywał się 10 miesięcy Napisano Wrzesień 22, 2007 nawet znaku życia nie dał a ja czekalam....wrócił Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość 4miesiące Napisano Wrzesień 22, 2007 i nadal nie daje znaku życia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość niemoc Napisano Wrzesień 22, 2007 moj nie odzywa sie od poniedzialku czyli 5 dni, zbesztalam go za to ze sie wczesniej tez nie odzywal do mnie przez 5 dni.............. no i znow sie nie odzywa:) chyba go oleje! a tak w ogole to kiedys przeczytalam w necie fajna maksyme: Jesli kogos kochasz zwroc mu wolnosc, jesli wroci jest Twoj, jesli nie- znajdz go i sie zemscij! chyba sie do niej zastosuje:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
stokrotatka 0 Napisano Wrzesień 22, 2007 my jestesmy zwiazkiem na duza odleglosc i dzieli nas granica. Odzywa sie codziennie przez neta, czasem jakies smy wieczorkiem ale staramy sie to ograniczac bo kasa. Czasem sie nie odzywa 2 dni ale zazwyczaj wiem dlaczego (ze np nie ma kompa, lub cos robi). Dzis jest 2 dzien jak sie nie odzywa ale wiem, ze ma big imprezke bo przyjechali do niego koledzy z Polski :D Jutro tez sie pewnie nie odezwie wiec bedzie 3 dni :) nie umarlam, zyje i calkiem niezle sie mam :D pozdrowienia! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
stokrotatka 0 Napisano Wrzesień 22, 2007 niemoc: tak mialam. Dzielilo nas 30 km a facet potrafil mnie olac na samym poczatku zwiazku. Bylam glupia bo pociagnelam to dalej, wzbaczalam itd. Po 2 miesiacach okazalo sie, ze ma mnie w dupie. Teraz jest ta roznica, ze wiem dlaczego sie nie odzywa...a jesli cos kochasz to pusc to wolno. Jak wroci jest twoje, jak nie nigdy nie bylo. A potem mozesz sie mscic Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość niemoc Napisano Wrzesień 22, 2007 stokrotka: my tez jestesmy na poczatku zwiazku i mow3iac szczerze to sie zastanawiam czy jesli sie do mnie odezwie to mu wybaczyc czy po prostu powiedziec zegnaj. jedyne czego jestem pewna w tej chwili to to ze pierwsza na paewno sie do niego nie odezwe:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość niemoc Napisano Wrzesień 22, 2007 mialo byc ''stokrotatka":) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość PUDELEK Napisano Wrzesień 22, 2007 Drugi tydzień.I jestem szczęśliwa bo juz nie mam o czym z nim rozmawiać Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
stokrotatka 0 Napisano Wrzesień 22, 2007 niemoc: zrobisz jak czujesz :) ja mowie jak bylo u mnie : ) w kazdym razie zycze trafnej decyzji :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Czerwiec 7, 2018 Jak mu nie dałam przez tydzień, to potem prawie dwa tygodnie się nie odzywał ;-);-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Katarinalol 15 Napisano Listopad 26, 2020 2 dni,tyle że mi wtedy smutno było bo się pokłociliśmy,tyle że nie jestem uzależniona bo jemu nie wspominam jak mi nawet przez 4 godziny nie odpisuje,bo wiem że może jest wtedy w pracy albo gra,no inna sprawa jak nie pisze cały dzień albo tak jak wyżej 2 tygodnie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach