Do kobiet z dużymi wargami

Czy macie orgazm w trakcie stosunku? Bo ja nie:/ I wydaje mi sie, ze odkrylam tego przyczyne, ale potrzebuje waszych wypowiedzi, zeby sie upewnic.

dodam ponadto że śmierdze kutrem z XV w :O

nie ma zadnej?

to ty sandra??

to rzecz dobra samej sobie targać bobra na o2 często zalecana tarmosić małza od wieczora do rana :D

widze ze sami zartownisie zostali, a ja pytam powaznie

no oczywiscie ze tak :)

tych słoniowych uszu

jestes jeszcze sunny??

jestem ale juz ide bo nikt nie traktuje tego tematu powaznie a ja tylko prosze o odpowiedz TAk lub NIE

nie mam

nieeeee:(

nie mam pojecia jak dojsc podczas stosunku

ale jestem blisko orgazmu moze w koncu dostane

jestes jeszcze i odpowiesz jak odkrylas co jest przyczyna

a jaki orgazm? pochwowy ma być? co wy, baby, tak z tym pochwowym ciągle ;)

mialam dwoch parterow seksualnych , dodam ze jeden byl i jest niezle wyposazony:/ jednak to nic nie zmienia....tzn poprostu nie szczytuje podczas stosunku, wogole nie mam orgazmu pochwowego:? tylko lechtaczkowy///tez tak amcie czy ja jakas inna jestem:>?

no jak to co:P

mam tak samo jak ty :/

ja tez mialam kilku i tez z duzym tylko ten duzy powodowal ze mnie bolalo w srodku

hmm, no wlasnie...ja tez czasem jestem blisko, ale niestety:/ a podczas pieszczot lechtaczki dochodze bez problemu. ostatnio ogladalam film i zauwazylam, ze jak facet jest w dziewczynie, ktora ma male wargi, to one ciasno otaczaja penisa i dzieki temu przy ruchach frykcyjnych porusza sie wraz z nimi lechtaczka (bo wargi sa napiete). moze wlasnie dlatego my z zduzymi wargami nie mamy orgazmu podczas stosunku?

probowalam miec dluzsza przerwe ze moze wowczas bede miala pochwowy ale to nic nie pomoglo

moi faceci akurat nie mieli duzych penisow, ale i tak z zadnym nie mialam pochwowego:/

wogole lipa...czuje sie nie zaspokojona...heheheh ale wizolo mnie na zwierzenia...w sumie teraz od niedawna mam tego drugiego partnera...wie ze nie mam orgazmu poczas stosunku, owszem jest milo, przyjemnie ale nie szczytuje...tylko ze nie czuje sie zaspokojona

ja w sumie zawsze mialam tylko lechtaczkowy podczas stosunku :(

wargi to nie jest gratisowy dotadek orgazmowy od natury :D kobieto - masz łechtaczkowy orgazm, to robisz tak, żeby miec łechtaczkowy, a nie czekasz jak księżniczka, a nuż łaskawie MrVaginal cię nawiedzi podczas nieskrępowanych uniesień można ćwiczyć, owszem, praktyka czyni mistrza, ale za jaką cenę? w pornolach chyba nie grasz, prawda?

moze masz racje bo w pozycji na jezdzca jestem prawie gotowa dojsc tylko troche mnie boli i rozprasza

ja nie mam jakis gigantycznych warg ale faktycznie sa luzne i wystaja.... zwatpilam w pochwowy orgazm...ale moze faktycznie trzeba sie go nauczyc przezywac a z drugiej strony jak mozna sie nauczyc orgazmu:>? jakas dziwna teoria wyczytana gdzies- chyba w necie (nie pamietam) lechtaczkowy tez w miare szybko przezywam z tym ze moj partner jakos omija moja lechtaczke co wiaze sie z brakeim orgazmow:/

to moze wyprobuj jakas inna pozycje

np ja nie jestem dziewczyna klodą w lozku, i jakos nigdy nie szczytowalam, nawet trudno tu powiedziec o jakim kolwiek orgazmie podczas stosunku:/ a robie wiele:(