MAMUSIE - JAK TO JEST Z TYM PRANIEM......

Mam zamiar wyprać dziś ubranka dla synka, ale kompletnie nie mam pojęcia, czy do ostatniego płukania mogę użyć normalnego płynu do płukania np. rumiankowego Lenora?? Chodzi o to żeby ciuszki się później nie elektryzowały. I jeszcze jedno - czy pościel też trzeba prać i czy trzeba ją później krochmalić?

może spać w brudnej pościeli.

Kobietki kochane- nie bądźmy przewrażliwione- nie rozumiem np.idei krochmalenia... Plyn dla dorosłych odradzam (ale tylko malutkiemu maluszkowi) Ja prałam tylko na samym początku w specyfikach dla dzieci, potem już w normalnym proszku Co do płynu do płukania- podobno często uczula

do nie dziecko.... Ja pytałam o nową pościel! No to w czym płukać te ciuszki? Jest jakiś płyn do płukania dla dzieci?

s plznz do pukania specjalne dla dyieci....

Jest płyn do płukania Jelp. Rzeczy mojego dziecka piorę w Jelpie, a jeśli coś ręcznie to w płatkach mydlanych. Nic mi się jeszcze nie elektryzowało. Może mam inną wodę, ale już ze 100 lat nie widziałam, żeby coś się elektryzowało, nawet włosy mi się nie elektryzują (ale pewnie będą w zimie :) )

bardzo dobra jest "lovela . polecam , nigdy nie było żadnych podraznień ani uczuleń u moich dzieciaków.

ja prałam w bobasie ok.3 miesiące teraz piore wszystko w persilu sensitive nie uzywam płynów do płukania i jest ok.Mały nigdy nie miał uczulenia.Nową posciel najpierw uprałam.

a ja piorę w dosi albo innym tanim proszku i ja żyję i dzieciaki (4-miesięczne)

Mojej małej ubranka piore w Yelpie ale już używam normalnego lenora do płukania i nic się nie dzieje.Co do pościeli to oczewiście trzeba wyprać ale krochmalenie jest zbędne.

Ja wypralam wszystkie ciuszki dla malej w jelpie i dalam 2 plukanie. po czym mala dostala takiego uczulenia ze wygladala jak muchomorek ... zmieniląm proszek na lovelle i wszystko wrócilo do normy. wiele dzieci ejst uczulone na kosmetyki j&j i proszek jelp. wiec polecam lovelle. Plynów na początek bym nie uzywala. potem mozesz cos poprobowac. ja zaczełam uzywac global z dzidziusiem na butelce jakis miesiac po porodzie i nie bylo zadnych problemów. posciel wypralam wysuszylam na sloneczku i wyprasowalam z 2 stron. nie krochmalilam bo po co? zreszta polecam posciel z kory- nie trzeba prasowac i super sie pierze. ubranka na poczatku prasowałam z obu stron a potem juz tylko z jednej normalnie. teraz mala nie jest juz uczulona na nic. myje ja w kosmetykach j&j piore ciuszki w zwyklym proszku i jest wszystko ok :)

ja ubranek nie prasuje...nio chyba ze bardzo zmiete po praniu...a piore w jelp-e...wybieram biale plyny dp plukania np. lenora..

Bardzo wam dziękuję za rady, wiem, że to może banalna sprawa, ale wolałam się upewnić - ja mam termin porodu za niecały miesiąc i chciałam uprać już ubranka małemu. Kupiłam proszek LOVELA (tak, jak większość z was pisała - ten proszek podobno nie uczula i jest delikatny, a przy tym nie tak drogi jak JELP) , ale gdy zapytałam w sklepie o specjalny płyn do płukania dla dzieci, to sprzedawczyni zrobiła wielkie oczy. Zapytam w takim razie w innym sklepie, a może w takim z artykułami dziecięcymi. Ubranka na pewno też porządnie wyprasuje. A krochmalenie sobie odpuszczę - pościel byłby wtedy chyba za szorstka dla małego.

Prasowanie z dwoch stron??? To znaczy na prawej i na lewej? :O Masakra :O

ja prałam wszystko w płynie lovella, a do płukania kupiłam płyn dla dzieci bambi. pościel też uprałam i uprasowałam ale bez krochmalenia. Taka sztywna jest strasznie niemiła... Jeden komplet pościeli mam z flanelki - dostałam od mamy. Jest taki milusi...

sensitive i niebieski lenor:)

Płyn do płukania jest przydatny do materiałów z tworzyw sztucznych, żeby się nie elektryzowały. Dla ciuszków dziecięcych i pościeli, w większości z materiałów naturalnych, jest zbędny. Po co skóra dziecka ma mieć bezpośredni kontakt z chemią? Pościeli nie trzeba krochmalić. Ja w ogóle nic dla dziecka nie prasuję. Nie chce mi się i zresztą nie widzę w tym sensu ;) Rzeczy dla dziecka kupowałam zresztą pod tym kątem żeby nie trzeba ich było prasować, czyli głównie z frotte i dzianiny.