dieta-full wypass..

a wiec tak: mam na Imie Kasia waze 60kg mam 169cm wzrostu..niby norma gruba nie jestem jakos specjalnie..ale troche ostratnio sie zapusciłam :p odstajacy brzuch..boczki..celulit:/ norma.. a wiec postanowiłam poprawic swoj wygląd i samopoczucie:) od dzisiaj zaczynam diete soutch beatch..do tego chce kupic for slim,posiadam takze kremy garniera na celuli oraz roll-on..i jeszcz pije herbatke figura z senesem a takze zaczne cwiczc 8min abs oraz pojezdze na rowerku_ czyli cały komplet:) ko sie do mnie przyłaczy ??bedzie razniej i weselej..moze wspólnie pokonamy nasze obrzarstwi zapraszam:) chetnie odpowiem na pytania.

odstaw senes, tylko sobie organizm rozwalisz ;) jak nie masz nadwagi to ćwiczenia Ci starczą + troszkę zmieniony jadłospis ;)

wzrost mam jak ty i wage tez probuje sie ograniczac w jedzenoiu ale jakos mi to nie wychodzi, pije tez czerwona herbate. a jaka to jest dieta??

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3179964

http://dietaplazpoludnia.ilonka.org/index.php?option=com_content&task=view&id=22&Itemid=43 tu jest fajna stronka dokładny jadłospis ksiazka kucharska...wiem ze senes szkodzi ale na tej herbacie zrzuciłam fałdy na brzuchu z tym ze na opakowaniu pisze pic jedna dziennie a ja piłam trzy..i dlatego bardzo schudłam jak przestałam pic wszystko wróciło do normy wiec spróbuje jeszcze raz..

cherline, uważaj z tym senesem moja koleżanka piła go codziennie i tak sobie rozwaliła jelita, że potem wpadła w bulimię, bo senes już nie działał (zaparzała sobie kilka torebek w dzbanku i piła na okrągło), a teraz od 3 miesięcy leży w szpitalu i poleży jeszcze z 3 a zaczęło się od niewinnego senesu raz dziennie

oki pomysle jeszcze a moze ktos zna jakas herbatke która pomoze zgubic brzuch..prosze o herbate która naprawde pomaga i dsj efekt..

Oo i ja tutaj bede zagladac, jesli pozwoli mi autorka topicku:) Napiszę coś o sobie: Wzrost 170cm Waga 59 kg Cel nr. 1 - 52 kg :) Także 7kilo musze schudnac;) Czas- najpozniej do 1 listopada;)

brzuch to mozna modelowac jedynie cwiczeniami unikac węglowodanów i nadmiaru tłuszczu jeśc małe porcje kilka razy dzienie

no wlasnie. na brzuch ci south beach na pewno pomoze, do tego cwiczenia. nie wywalaj tez kasy na roll on garniera tylko kup sobie sizalowa myjke i sienia codziennie masuj pod prysznicem. gwarantuje ci, ze zobaczysz efekt nadalej za dwa tygodnie.

dziewczyny a celulitis na brzuchu ???

z rekawica to swieta prawda...nie ma sensu wydawac kasy, bo te kremy nic nie dzialaja. masaze i picie wody to super sposob na pomaranczowa skorke

Lady.. jesli mozna spytac, ile Ty masz w ogole lat?:) Widze, że waga i wzrost taki jak mój;) A można spytać o wymiary? Gratuluje utraty 20kilo ! :)

kurcze wypróbowałam juz chbya wszystkie mozliwe kremy i nic nie dziala. znacie jakies skuteczne sposoby? picie wody i masaz ?

mi pomoglo, nie mam juz cellulitu; masuje sie ostra rekawica pod prysznicem, pije ok. 3 litrow wody dziennie, poza tym dobre rezultaty daja naprzemienne natryski cieple i zimne; ja dodatkowo cwicze i nie kapie sie w goracej wodzie...cialo mam jak atlas, a mialam juz spory cellulit

czy skakanie na skakance to dobre cwiczenia?

kazda forma ruchu jest ok, ale na cellulit chyba najskuteczniejszy jest basen albo aqua aerobik; ja biegalam, cwiczylam na silowni i plywalam

mam lat niecale 24, bedzie tyle za 2 miesiace i 2 dni. wymiary: biust 98 :( - za cholere nie moge zmniejszyc talia 70 biodra 92 reszty nie mierze i nie to nie interesuje zbytio szczerze powiedziawszy, wage tez wyrzucilam i nie mam zamiaru sie torturowac tym czy po zjedzeniu pizzy utyje 100 gram i czy za dwa dni je zrzuce. waze jakies 58 kilo teraz, pewna nie jestem. mialam zamiar wazyc 52 kilo ale szczerze wole siebie w rozmiarze 38. wydaje mi sie, ze jestem bardziej seksowna, poza tym mam duze piersi wiec gdbym za duzo schudla nie pasowaloby to do mojej sylwetki; staram sie cwiczyc, zeby wymodelowac brzuch i pozbyc sie faldki. niestety przed odchudzaniem moj brzuch byl duzo i skora rozcignieta, mam troche rozstepow ale walcze. co do cellulitu - wszytkie kremy dostepne w sklepach nic a nic nie pomoga jesli sie nie masujesz, nie stosujesz diety itd. rekawica sizalowa i pilling kawowy to proste i tanie sposby na zero cellulitu. ja cellulitu nie mam. cellulit nie powstaje od jedzenia czekolady czy picia kawy tylko dlatego ze krew slabo krazy; sport i intensywne nacieranie sie pobudzaja mikrokrazenie i gwarantuje ci, ze za najdalej dwa tygodnie zobaczysz efekt. kremy na cellulit takiego efektu nie dadza chocbys sie smarowala litrm dziennie.

kremy pomagaja ale w połaczeniu z dieta i ruchem seria evelina jest bardzo dobra,garnier tez mi pomaga..skóra jest gładka i jędra..czasami jak mi sie przypomni to robie peeling kawowy..tez fajna sprawa..jest wiele sposobów na schudniecie tylko trzeba byc regularnym..i nie konczyc diety jak zdarzy sie zjesc cistko..tylko z te ciasto zrbic 20brzuchów..a nie zaczynac od przysłowiowego \"poniedzałku\" ja uciekm własnie na bardzoo długiii spacer..heh własnie chłopak zadzwonił ze idziemy na pizze-odmówiłam;) wow juz sukces:p

moim zdaniem cherline to pomaga Ci sport, a nie kremy...jak jest dieta i ruch, to krem jest w zupelnosci zbedny. nie dajmy sie omotac specom od marketingu :) ogladalam wywiad z lekarzem na temat tych kremow - powiedzial, ze bzdura do kwadratu, z reszta sama wiem po sobie

no wlasnie, ile by sie na te kremy nie wydalo to i tak nic nie daja. na kazdym pisze, ze w ciagu miesaca mozna stracic 3 cm w obwodach ale jesli sie cwiczy i stosuje diete. a stracic tyle mozna i bez kremu i cellulit tez zniknie. mozna wazyc 100 kilo i nie miec cellulitu, mozna wazyc 50 i miec. i tyle. troche ruchu, masaze i powinno byc dobrze; sama bylam zaskoczona ze prosty pilling kawowy tyle daje. cale zycie myslalam, ze jesli nie uzyje drogiego kreu to sie tego paskudztwa nie pozbede. zauwazcie, ze w gazetach nie pisza o tych prostych posobach. w gazetach zamieszczaja zdjecia do cholernie drogich kremow jak vichy czy nawet dior, proponuja serie zabiegow po 100 albo i wiecej zlotych kazdy w salonach pieknosci a w zadnym nie pisze, ze masaz rekawica albo myjka skutecznie slikwiduje cellulit na zawsze. w gazetach sa diety, tabletki, kremy, zalecenia picia 3 litrow wody dziennie ale nie ma zalecenia cwiczen; tymczasem skaknka, hula hop czy bieganie to proste sporty, tanie i sprawdzone a nam sie kaze kupowac karten do fitnessklubu zeby pod okiem trenera niewelowac cellulit. ja wole te pieniadze wydac na nowy ciuch, prefumy czy koncert.