PROSZĘ O WYPOWIEDŹ KOBIETY I MĘŻCZYZN W SPRAWIE ZAZDROŚCI !

komiczne, nie wszystkie panie uwazaja takich panow za szczyt marzen. wiec tez nie generalizuj. niektore kobiety wiedza, ze facet jest wzrokowcem, ze zawsze bedzie ogladal sie za innymi kobietami, wazny jest umiar i poczucie smaku. jak zaczyna to byc nieprzyjemne nalezy o tym delikwetna poinformowac jednoznacznie i po klopocie

nalezy o tym informowac? a nie lepiej od razu wystawic na wycieraczke

pomarancza, kazdemu moze powinac sie noga i pozniej przysluguje druga szansa. nawet skazancowi daje sie mozliwosc wyrazenia skurchy i wtedy mozna takiego osobnika resocjalizowac, lub jak to napisalas wystawic na wycieraczke jak sie nie sprawdzi

Zazdrośnica, Komiczne napisał dosadnie, ale powiedział prawdę. Jako mężczyzna -- potwierdzam :) Po pierwsze faceci zawsze będą się rozglądać i obserwować inne kobiety. Jakoś już taką mamy naturę, być może to jakiś atawistyczny lowiecki odruch, być może coś zupełnie innego. Faktem jest, że to jest instynktowne, mechaniczne i ciężko się temu oprzeć. Zresztą osobiście nie widzę potrzeby, bo: ...po drugie, to co piszesz to nie jest problem faceta tylko twój. Myślę, że brakuje ci pewności w tym związku, nie czujesz się wystarczająco dobra, wartościowa i boisz się, że jeśli on patrzy na inne to znaczy, że ty jesteś od nich gorsza, a co za tym idzie wolałby być z nimi i pewnie wkrótce cię zostawi. Ha! Najlepiej byłoby go zamknąć i odciąć od świata. Wtedy, z braku konkurencji, mogłabyś się wreszcie poczuć dobrze ;) Ale nie tędy droga. Spróbuj wyciągnać z tego lekcję. Przyjrzyj się sobie, swoim reakcjom. Zobacz dlaczego cię to denerwuje. Gdzieś tam w środku masz problemy z poczuciem własnej wartości i teraz masz szansę, żeby to w sobie naprawić. Bo nie chodzi o to, żeby wykasować wszystkie ładne dziewczyny ze świata, ale, żeby samej poczuć się atrakcyjnie i dobrze. Polecam w tym temacie naprawdę doskonałą książkę: "6 filarów poczucia własnej wartości". Pozdrawiam. PS. Napisałaś jeszcze "kiedyś powiedział.ze dla niego zdrada to nawet popatrzenie na laske i pomysłenie [O ale niunia fajna]"... eh, albo facet mówił to w jakiejś chwili uniesienia i tak naprawdę nie miał tego na myśli, albo ma podobny problem jak ty i po prostu chciał ci powiedzieć "jak się będziesz gapić na innych facetów to uznam to za zdradę". W takiej sytuacji, wkrótce możecie mieć sporo "zabawy" w tym związku ;)

A to już zależy kto jak patrzy na daną sprawę,choć faktycznie ten przyklad ktory jest debatowany może nie jest aż takim przewienieniem ale...powinięcie powinięciu nierówne ;)

pomarancza.....1 a Ty jak się zapatrujesz na to ze Twoj facet patrzy na inne? a co to pana powyzej to własnie ja czuję się pewnie bo on ciagle do znudzenia wymeinia mi moje zalety i te urody i te charakteru itd i to nie chodzi,ze sie boje e poleci do innej bo wiem ze nie ma takiej opcji tylko o to ze patrzy nieraz zpodziwem na inne:o

no dobra, źle to napisałam:o nie patrzy wcale zpodziwem tylko jak poprostu mijamy jakas dzeiwczyne to się na nią spojrzy to już jest bardziej trafnie napisane jak to,że patrzy z podziwem:p

no pomarancza, ja mowilam tylko o patrzeniu. jak dochodzi do uzywania rak lub innych czesci ciala to juz powiniecie jest traktrowane jak wykroczenie i resocjalizacja w moim wykonaniu jest malo prawdopodobna...

sippelsweg - pisałem o tych tutaj, że tak je nazwę \"Grupie przenoszącej raealia XIX wiecznych romansów do realnego życia XXI wieku\"

kobiete naprawde trzeba olewać, zdradzac i traktowac przedmiotowo... bo jesli nie, to ona i tak sobie znajdzie problem i zrobi piekło

komicznie - widać,że Ci baba chyba dużo krzywdy zrobiła bo na tym forum w każdej Twojej wypowiedzi jest dużo goryczy :] Żal mi Cię :]

komiczne, ok :) ale musze tez troche obronic te dziewczyny, owszem czasami milo poczuc sie jak dama serca jakiegos rycerza, owszem na co dzien to jest jak dla mnie nudne. ale tez nie kumam jak mozna miec pretensje, ze chlopak sie rozglada, to tak jakby zabronic wiekszosci kobiet patrzec na wystawe sklepowa. lub zabronic ogladac sie za facetami na silownim, no sorry, ale jesli to jest tylko \"oblapianie\" wzrokiem i to na tyle dyskretne zeby nie zniesmaczyc nikogo, no to ja nie widze powodow do zazdrosci... ale ja mam podobno wysoka samoocene ;) a zreszta sama tez lubie popatrzec na zgrabne tyleczki facetow na basenie lub na silowni :p

KOmiczne:D:D:D:D:D:D Ty olero:P:P

Zazdrośnica, Jeśli faktycznie było by tak jak piszesz, to w ogóle nie powstałby problem. Gdyby wszystko było ok i jak należy, to w ogóle nie przejmowałabyś się tym, że on na kogoś tam sobie zerka :) Klucz jest w tym co piszesz: "ja czuję się pewnie bo on ciagle do znudzenia wymeinia mi moje zalety". Nie czujesz się pewnie dlatego, że wewnętrznie znasz swoją wartość, tylko dlatego, że on ci dostarcza poczucia wartości. Dlatego masz problem, kiedy zaczyna też nim obdarzać inne kobiety (spoglądając na nie). Kiedyś być może (odpukać) usłyszysz od niego coś przykrego i wtedy już zupełnie będziesz miała dramat. To jest właśnie klasyczny problem - twoja opinia o sobie pochodzi z zewnątrz, od innych, dlatego będziesz często wpadać w nastroje niezależnie od siebie i łatwiej też będzie tobą manipulować. To szkodliwe i niepotrzebne. Poważnie, zastanów się nad tym i jeszcze raz polecam tę książkę :)

komiczne, nie kazda.... sa i takie co szanuja siebie i swoich patrnerow. a przedmiotowe traktowanie uwlacza czlowiekowi (wykonawcy, bo go odczlowiecza).

\"komicznie - widać,że Ci baba chyba dużo krzywdy zrobiła bo na tym forum w każdej Twojej wypowiedzi jest dużo goryczy :] Żal mi Cię :]\" tak, powiedziała, że za duoz oglądam się za innymi :P a do autorki - podobno Stevie Wonder nie oglądał sie nigdy za babami :P Dla Ciebie bylby to kandydat idealny :P

\'komiczne, nie kazda....\" ale autorce by sie przydało :P jak sie jej facet przestanie oglądać, to założy posta o tym, że dziwnie sie usmiecha przez sen i na pewno u sie dupy śnią :P

:p

Autorko... jesli Twoje ego i poczucie wlasnej wartości będzie silne, będzie Ci wisiało i powiewało czy on sie gapi na inne czy tez nie. Przestań zwracać na to uwagę, olej to i po problemie. I zapewniam że tak mozna:P

no moze i jej by sie przydalo, ale nie nalezy zyczyc innym tego czego sami nie chcielibysmy doswiadczyc... nie uwazasz? a to co by jej sie na pewno przydalo to wiecej pewnosci siebie i lepszej samooceny

ale czemu nie życzyć? jeden logicznie mysli drugi musi dostać zdrowo po tyłku, bo pewnych rzeczy nie pojmie... kazda nauka jest cenna...

wmawianie sobie, że facet nie ślini sie na widok fajnej dupy, to jak tłumienie erekcji- nie da sie, nie ma szans. Po prostu dzieje sie i tyle. Proste jak drut i jasne jak słońce. Tacy właśnie są faceci. Przecież to nie oznacza od razu, że jesteśmy gotowi z ładną dupeczką hopsnąć do wyrka! Jeśli jemu jest dobrze z Tobą to będzie mu zależało, żeby Ciebie zatrzymać i z Tobą być. Wspólne życie nie sprowadza sie tylko do dobrego sexu i jeśli Twój facio wie, czego od niego oczekujesz, to dalej będzie patrzył, ale nic poza tym. Jeśli nie- to sayonara. Dla mnie to jest jasne jak zawarcie umowy kupna- sprzedaży. Ta cała dyskusja jest jałowa jak stepy akermańskie i sprowadza sie do pointy: jak jest źle- to baba jęczy że jest źle. Jak jest dobrze- to baba też jęczy- nie wiadomo dlaczego. Natura facetów jest taka, że patrzą, natura bab jest taka, że zawsze im coś nie pasuje. Pewnie dlatego tak dobrze do siebie pasują :D

komiczne, ja wychodze z zalozenia, nie czyn drugiemu co Tobie nie mile. ale owszem jak ktos mi zle czyni to nie mam skrupulow. ale osoby niezaradne zyciowo traktuje jak dzieci ktorym nalezy powiedziec o soooo chodzi, a jak nie rozumieja nadal... hmmm no to musza dostac swoje od zycia, ale nie koniecznie ode mnie ;)

sippelsweg niegłupia osoba z Ciebie, ale łagodne tłumaczenie takim życiowym lunatykom, jak autorka tego posta, nic nie daje.... leczyć takich ludzi mozna tylko szokowo... są tacy wlasnie, bo do tej pory wszyscy głaskali ich po główce...

komiczne dzieki za komplement ;) owszem terapia szokowa jest dobra, ale ja staram sie taka terapie tylko dobrym znajomym serwowac, bo nie wiem jak obce osoby moga zareagowac, a psychopatow na swiecie jest niemalo :p

myslisz, ze Cie ktos bedzie ścigał za texty na kafe? ;) w sumie swir moze wszystko :P

komiczne, na swiecie psychopatow nie brakuje. nie wiadomo co takiemu odwali i jak sie zachowa. owszem jedna laska to mi dzialala na uzebienie tak, ze az sie mi robilo slabo i nie wytrzymalam i przekazalam jej kilka cieplych slow, ale chyba nie zalapala o so chodzi :O. no ale niektore osoby sa niereformowalnie beznadziejnie glupie

nauczysz, cwelu jeden rzygam toba i twoją mądrością prezentowaną na kafe od rana do nocy w realu pewnie nikt cie sluchac nie chce bo pierdolisz tak ze tylko ci z buta wypierdolic w bułe

jesteś słodki z tą udawaną egresją :P

komiczne cośtam u mnie tak wygląda sprawa że ja sie nie musze popisywać przed moją laską i nie obchodzi mnie też opinia forumowiczek-napisałem odpowiedź bo ktoś o to prosił no ale ja jestem dziwny jak na faceta.ale wiesz co? mam taką kobiete której zazdrości mi każdy kto ją zna i większość kolesi na ulicy.Jestem kretynem że sie poświęcam? może.ale zobaczymy może jednak wyjde na swoje.A wogóle żal mi faceta którego laska ma na nazwisko .JPG jeśli wiesz do czego pije z mojej strony EOT