Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

chokolatte

pogaduchy o wszystkiem,najlepiej z humorem ........

Polecane posty

dawajcie tu na wesoło, bo zycie jest smutne i nie ma co go takim brac,trza humora sobie poprawić, ktos ma na to ochote???????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie SZUbrawiec jestem w bardzo szczęśliwym zwiazku teraz, bez takich złosliwości jakimi ty karmisz........................................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stay alive
mi niestety nie jest wesolo...przedwczoraj wprowadzilam sie do "nowego" pokoju bo za tydzien zaczyna sie nowy rok akademicki. Pokoj jest okropny, koles od dwoch dni wymiguje sie z zalozeniem paneli, ktore miay byc juz tydzien wczesniej...a wyprowadzic sie nie moge bo znalezienie innego pokoju narazie graniczy z cudem!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vedder
"komplement powiedziany kobiecie na trzeźwo liczy sie podwójnie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stay alive
to racja z tymi komplementami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o wszystkiem i o niczem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie marudz :P ja przez pierwsze pare miesiecy mieszkalem w remontowanym akademiku :P sam z kumplem... w pewnym sensie robilismy za cieciow chyba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stay alive
ja moge sie pochwalic ze mialam isc dzisiaj na rozmowe kwalifikacyjna w sprawie pracy jako hostessa. Juz w myslach zastanawialam sei nad jej przebiegiem ale cos mnie tknelo zeby sprawdzic w necie co to za firma wogole...no i trafilam ze ta praca polega na wciskaniu ludziom perfumow czy cos i mina mi od razu zrzedla:( ale kanal, chcialabym jakas prace na weekendy ale zupelnie nie wiem za co sie zabrac.....no i tak teraz siedze w domu, za 20 min powinnam byc na tej rozmowie ale nie ide..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stay alive
jakbys zobaczyl syf jaki panuje w tym mieszkaniu to tez bys sie zalamal...i wczorajk dowiedzialam sie ze ostatni lokator sie wyprowadzil bo taki syf jest zawsze....a ja mialam nadzieje ze to tylko podczas aktualnie trwajacego remontu...nie cierpie syfiarstwa!!!!!bleeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stay alive
dobra dosyc marudzenia!bedzie co ma byc...oby bylo lepiej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żmijjka
Nie panikuj, zadbasz o porządek to będzie ładnie! :) Z robotnikami potrzeba cierpliwości, oni teraz nie za chętni są do pracy. Postrasz go, że podziękujesz za jego usługi i wynajmiesz kogoś innego, bo to już za długo trwa- to od razu przyleci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żmijjka
Kurcze chyba źle zrozumiałam, to właściciel mieszkania ma je zakładać, tak? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stay alive
tak tak, koles niewiele starszy ode mnie...dzisiaj sie zebral i przywiozl te cholerne panel ale na tym koniec, bo przed chwila widzialam jak gra w cos tam na kompie. Ja pierdziele, ja sie denerwuje, moj chlopak sie denerwuje (razem mieszkamy w tym pokoju) niewiele brakuje zebysmy MY sie poklocili i to dwa dni po wprowadzeniu! Mialo byc tak fajnie, wspolne mieszkanie, przytulny kąt a tu LIPA!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×