Kocham Cię,ale Ty nigdy się o tym nie dowiesz....

Myśle i Tęsknię każdego dnia............

a może to o mnie mowa?:;)

ja również i przepraszam,ze nakrzyczałam

jemu lub jej o tym powiedzieć?

chodzi o chłopaka?

Szkoda, może mogłabym Cię pokochać ;) Nawiasem pisząc, śmieszą mnie tego typu anonimowe wyznania

kogo pytasz????? czasami nie można:P

gdybym wiedzial,ze jakaś dziewczyna mnie kocha prawdziwie to zrobiłbym wszystko żeby była szczęsliwa.

w próżnie -pewnie ze śmieszne:)

R.R srata tata, tak tylko mówisz

...a jakby miala nadwagę i pryszcze? Tez bys tak do niej na skrzydelkach lecial? :P

eee... jak się kogoś kocha to i tak jest dla ciebie naj-naj-naj-

musi wyglądać conajmniej"normalnie";)

a mnie podoba sie srednio jakieś 50% kobiet w moim wieku.

Co to znaczy normalnie?

a ja nakrzyczalam, ale mialam racje i mam w dupei to wszystko juz, jak jest dupa i ne widzi co czuje to co ja:)

On tez mnie kocha, ja o tym wiem, ale ja nigdy nie powiem mu magicznego \"KC\". Nie powiem, bo nie moge, zawędrowałam za daleko....Nie ma odwrotu....

normalnie to znaczy przecietnie.

Życie jest albo Straszne, albo Okrutne... Moje jest to drugie. Nie ma większej kary w życiu, niż 2 - óch mężczyzn, na których ci zależy.. Nie mozna miec wszystkiego.... :(

do autorki: jakie to dziecinne i mało romantyczne. Mam na myśli, odczytywanie Twoich ubogich zdań. ;) Z tego co piszesz, wynika, że aby ktoś zrozumiał o co Ci chodzi, musiałby poświęcić na odczytywanie tych lakonicznych zdań całą noc. Mnie szkoda oczu.:) Piszę więc - dobranoc

Grażko, zycie nie jest romantyczne, a jeśli jest, to przez chwile. Jesli szukasz romantycznych chwil, zapraszam do Harlequinów, a nie do czytania forum. Bo jeśli nie rozumiesz czytac miedzy wierszami, ani nie rozumiesz ludzkiej psychiki - faktycznie możesz spac, jesli juz nie śpisz. Bo Twoja postawa jest śpiąco -nieprzeiwdujaco - nieprześwitująca. Nie chce takich osób na moim topicu. Do widzenia. Nie widze Cię.

do autorki - nie bądź śmieszna. To o czym piszesz, mnie nie dotyczy. A Twoje zdania są pozbawione sensu i logiki myślenia. Dobranoc

No widzisz Grazko, ciesze się, ze Ciebie to nie dotyczy. Ale nie masz prawa oceniac mojej logiki myślenia, bo jej po pierwsze nie znasz, po drugie nie rozumiesz, a po trzecie nie wiesz z kim piszesz, wiec uważaj na słowa. Idź obrzucac błotem gdzie indziej. Tu zrozumienia nie znajdziesz. PS. jeśli masz na imię "Grażyna" to wspólczuje. Okropne imie!!! BRRR!!!!!!!!!

zgadzam się z grażką. daj se siana autorko i oszczędź sobie wstydu wypowiadając się. jesteś żałosna. a Grażyny, jesli tak ma na imię autorka są nie dość, że inteligentne, to jeszcze piękne. jestem z Grażyną, więc coś o tym wiem. przy okazji, pozdrawiam wszystkie Grażyny