Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kto do kogo jak i gdzie

Gdzie, jak itp....?

Polecane posty

Gość kto do kogo jak i gdzie

przygotywuje się do spotkania z mezczyzna poznanym w sieci. Rozmawiamy ze soba 1,5 roku - wiec troszke sie juz znamy ( haha w wirtualnym świecie) no ale nie w tym rzecz. Moje pytania są odnośnie miejsca spotkania i ubioru - mojego. Ja mieszkam na polnocy On w srodkowej częsci Polski ( dzieli na 380km). Czy warto spotkac sie w polowie drogi ( zeby było sprawiedliwie? ) a moze On powinnen przyjechac do mojego miasta i powinnam Go przenocowac ( nota bene mieszkam z rodzicami ) bo do hotelu Go wysłac to tak głupio, czy nie? Sama nie wiem. No i mój ubiór - zeby bylo dobrze ale nie "przesadzone". co radzicie, proszę o powazne porady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 raz on powinien przyjechac:) A potem jak chcecie, na ile was stac. w połowie drogi, on u ciebie itp. Mysle, ze jest to pewien apsekt dzenetlmenstwa ze facet przyjedza do kobietki:) A potem w związku razem sobie ustalają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto do kogo jak i gdzie
Aaa to przenocowanie ma to do siebie, ze to jednak kawał drogi aby w ciagu dnia jechac w tą i z powrotem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No jak masz gdzie. A jak nie to musicie miec tam jakies noclegi. Z daleka zapros go na kawke do siebie, potem spacer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto do kogo jak i gdzie
nikt nic nie napisze, Tamit, dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto do kogo jak i gdzie
Z pewnościa macie juz jakies doswiadczenia, prosze podzielcie sie nimi ze mna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja na pierwszy raz
pojechałem do niej, mielismy tylko spotkac sie na kawie ale tak zaiskrzylo, że już chcielismy sie kochac, ale nie było gdzie, juz prawie bysmy to zrobili w kawiarnianej toalecie. Na drugi raz wynajalem pokoj i......... było cudownie!!!!!! ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto do kogo jak i gdzie
ja na pierwszy raz: a jaka odleglosc was dzieliła, i czy teraz jestescie razem? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja na pierwszy raz
300 km, niestety juz nie :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto do kogo jak i gdzie
a jesli zapytam jaki byl powód tego ze nie jestescie razem - odpowiesz? nie chce byc wscipska;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja na pierwszy raz
odległość :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto do kogo jak i gdzie
tylko odległość? Mozna przeciez to zmienić, mozna isc na jakis kompromis jesli dwojga ludzi ciągnie do siebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja na pierwszy raz
ona poznała innego bliżej :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto do kogo jak i gdzie
uuuuuu przykro mi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elle24
Ja uważam że to facet powinien przyjechać pierwszy.Ja miałam 2 takie znajomości,raz to ja pojechałam pierwsza,ale własciwie nie ze wzgledu na niego tylko akurat byłam przejazdem w jego miescie wiec sie spotkalismy bo byla okazja. A za drugi koles przyjechal do mnie ,a własciwie po mnie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto do kogo jak i gdzie
elle24 - rozumiem, ze Twoja"druga" histora zakonczyla sie happy end'em?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elle24
Nie absolutnie,nie chciałam wprowadzić cię w błąd;-) Z pierwszym kolesiem ciągneliśmy znajomoć przez rok,a z drugim spedzilismy razem 2 lata.Ale to stare dzieje:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto do kogo jak i gdzie
:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja myśle sobie
fajnie by bylo z jego strony gdyby przyjechal do Ciebie - to bylaby oznaka dzentelmenstwa chociaz gdybyscie mieli sie spotkac w polowie drogi to tez uwazam ze nie byloby zle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja myśle sobie
a jak sie ubrac? nizbyt wyzywajaco. Tak zebys wygladala dobrze i dobrze sie czuła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×