Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

gosta

Fotofraf okazał się nieprofesjonalny ,czy można reklamować?

Polecane posty

Robilismy reportaz i plener z wesela za niemałe pieniądze 1400zł. Czekaliśmy od lipca i efekt KOSZMAR !!!! Zdjęcia są paskudnie obrobione .Mamy niebieskie twarze jak kosmici. Usta sine . Brak słów katastrofa. I mąż odebrał te nieszczesne zdjęcia. Słowo nikomu ich nie pokażę. Czy jest mozliwośc składania reklamacji na takie usługi i jakie są podstawy prawne. Proszę o pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z-1
mozesz gdzies zamiesci kilka przykadow i podac kto je tak spartolil?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grota26
To efekt pracy domorosłego cyfrowego fotografa😡. Ładne zdjęcia umarły razem ze śmiercią tradycyjnej fotografii:(:(. Przeglądam strony fotografów i to, co wiedze to żenada. Wszędzie byle, jakie cyfrowe zdjęcia o kolorach odbiegających od tych, jakie były kilka lat temu. Teraz liczy się ekonomia i łatwość robienia zdjęć. Wszędzie są podstawiane pary do zdjęć reklamowych, jest wiele wśród fotografów nieuczciwości. Ci uczciwi ceniący swoje umiejętności ceny mają kosmiczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z-1
1400 zl to raczej standard w cenach fotograficznych wiec nic tu zanizone. Grota26 a jak narazie to ty jestes nieuczciwy/a bo wrzucasz wszystkich do jednego wora. jest wielu bardzo wielu dobrych fotografow cyfrowych. ps. gdzie gosta napisala ze bylo robione cyfrowo ??? gosta, moze jednak podasz kto ci tak sfajczyl te zdjecia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grota26
Z-1 Wiesz akurat pracuję w laboratorium Kodaka i naprawdę napatrzę się na te wypociny Jak dostajemy zdjęcia na negatywach zawsze są przecudowne. Do tych cyfrowych to się aż do laba nie chce podchodzić. Wszyscy panowie i panie robiący zdjęcia cyfrowe dodatkowo są strasznie przemarzali. Umiejętności żadne, ale ja to rozumiem. Czymś trzeba nadrabiać. Przynajmniej głupią gadką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1400 to malo
Mój bierze 2100 zl za zdjecia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z-1
gosta, zeby ocenic czy mozesz reklamowac zdjecia najpierw ktos musi je zobaczyc, jakis fachowiec. nie wiem czy :-) Grota26 sie nadaje bo jak widac ona tylko analogi ma w glowie i kazdy z cyfra to gbur i nieudacznik. Powinnas isc jakiegos zakladu foto i poprosic o ekspertyze. pewnie nie zrobia tego za darmo a potem tylko sad ci zostaje. ps. zastanwia mnie czemu nie chcesz napisac kto je zepsul i dlaczego nie zamiescisz kilu aby pokazac jak sa zepsute. twarze zawsze mozna zamalowac. oby sie nie okazalo ze to kolejna prowokacja na tym forum w odwiecznej wojnie analog cyfra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do gosty
Gosta, jeżeli masz zdjecia przeniebieszczone, to wystarczy poprosić gościa, żeby zrobił je jeszcze raz ze zmienionym balansem bieli! Koleżanka - wieki temu - też tak miała, ale to było na tradycyjnym aparacie, bo fotograf pomylił filmy (dał na jakieś inne światło czy coś) i nic nie można było zrobić :( To jest do zrobienia i powinien Wam to zrobić za darmo! Jeśli możesz, to faktycznie wklej jakieś i napisz, kto Ci to zrobił!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hrabina kucówna
Autorko, to jeszcze nic! Jak moja kuzynka miała ślub, to mój tata zabrał ze sobą taki zwykły idioten - aparat cyfrowy i robił takie tam dla nas zdjęcia, podczas Mszy też tam coś pstrykał. Wyszły nawet spoko, więc jak jechaliśmy do kuzynki w odwiedziny to je zgrał na płytkę i zabrał. Jak ona niemal mu się na szyję rzuciła! Bo została zupełnie bez zdjęć - fotograf jej powiedział po ślubie (po kościele), że zapomniał założyć filmu do aparatu! :P Dajesz wiarę? To jest dopiero załamka! Lepiej mieć niebieskie niż żadne! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapewniam ,że żadna prowokacja. NIe moge podac kto bo potem mnie oskarżą jak to w zyciu bywa. Wczoraj napisałam reklamację. Zgrałam na płytkę te najgorsze foty i opisałam co mi się w każdej nie podoba. Wysłałam dziś poleconym. O roztrzygnięciu sporu postaram sie napisać. Może sami doostrzegną amatorszczyznę i porawią. Jak nie to wtedy będę się mścić. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adambeee
jesli podpisalas umowe to nie powinno byc z wyegzekwowaniem odszkodowania ( i w miare mozliwosci poprawienia spartolonej roboty) problemu. w tym biznesie wkurzony niezadowolony klient to bomba, ktorej zaden srednio-bystry gosc nie zechce detonowac. jesli okaze sie totalnym palantem, nie macie umowy, itd. itp. sproboj chociaz wydostac od niego pliki (najlepiej - jesli robil - w tzw. formacie RAW) - moze znajdziesz kogos, kto Ci to poprawi (w zaleznosci od ilosci zdiec i skali problemu koszt uslugi od kilku stowek do znacznie wyzszego niz fotosik wzial. ew. zostaje konwersja do czarno-bieli - ale to tez zostawilbym komus kto sie na tym zna zeby ladnie wyszlo). pozdr i wspolczuje. swoja droga to sie dziwie, jak mozna takie pieniadze wydac i nie miec pewnosci, z kim mamy do czynienia (heh - sam w tym biznesie robie i przyznam, ze nad wyraz duzo mam par, ktore wydaja pieniadze nie widzac wczesniej moich zdiec. po prawdzie nie sprawiam im zawodu, ale mnie to dziwi:) ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A więc robotę widziłam przed spiasniem umowy. Pokazywali różne albumy i prace w komputerze. Oni robia tez zdjęcia dla firm. Umowa jest jak najbardziej. Po weselu długo nas zwodzili i w efekcie czekalismy ponad 2 miesiące. Że to grafik zachorował i takie tam. Myślę ,że oni sami to obrobili. Jedno zdjęcie jest tak spier.... że jakbym poszła do sądu to śmiało dostanę odszkodowanie za zeszpecenie. Twarze na zdjęciu przed obróbką są śliczne a po jak brudne , jakbysmy wyszli z kopalni węgla. I tu mam asa w rekawie. Uważam nawet ,że powini sami zaproponować odzkodowanie w zamian żeby nie upubliczniać ich mozliwości. A więc mam zdjęcia wywołane, zgrane obrobione i te przed. Więc jest co porównywać. CHyba sie podroczę z nimi. Ale te zdjęcia są ochydne jak posmiewisko. Twarze np. niebieskie. Szkoda słów. Dobrze ,że mam tez oryginały które są barwne. Pozdrowionka :) :) Czasami wchodzę tu sobuie poczytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wiec juz tyle czasu minęło i nadal nie moge pokazć zdjęć znajomym. Koszmar. Fotograf z tej firmy jest jakiś niereformowalny. Wysłałam reklamację za zrwotnym potwierdzeniem odbioru, kolejne pismo a oni nic. Mówią ,że nie są urzędnikami żebu odpisywac na pisma. Nic do nich nie dociera, Nie wiem jak to jest z sądem. Czytałam o polubownym sądzie konsumenckim ale nie wiem czy warto. Co robić? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z-1
no wiec jedynie sad ci pozostaje. moze byc tak ze jak dostana pozew to zmiekna i beda chcieli zalatwic sprawe, jesli jednak beda isc w zaparte to czeka cie wiele m-cy procesowania. o to ze wygrasz mozna byc raczej spokojnym ale czasu i forsy trzeba duzo wylozyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosta miałam podobny problem, nadal mam i niestety z nimi nie warto się kłócić szkoda nerwów. Zdjęć nie pojazuję bo wstyd. Dobrze, że przynajmniej mąż jako grafik który obrabia między innymi zdjęcia i sam czasem robi wiedział co gadać, zeszli z ceny. Koszmarki a nie zdjęcia. A mówić możesz kto. przecież możesz wyrazić swoją opinię. Radzę postraszyć ich federacją i sądem konsumenckim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość artmediastudio
:) drogie Panie ... fotografia cyfrowa jak sie co nektórym wydaje to tzw. "bułka zmasłem' i w efekcie rynek zasypują oferty w stylu ..." ślub i wesele w piątek za 500"... :) nie do konca jest tak różowo... ale zaraz :) czasem jest aż za różowo czy niebiesko he he he .... Z drugiej strony nawet dość mocno spartolone zdjęcia z reguły daje się odratować ( nie mówie tu oczywiście o złym kadrowaniu cz też nieostrościach ) ... W zawiązku z tym mam dla zrozpaczonych małą nie zobowiązująca propozycję :) jeśli masz chęć i chcesz spróbować wyślij jedno dwa lub kilka zdjęć na moją skrzynkę a może coś uda się z nimi zrobić :) nie jest to żadna komercyjna oferta .. :) pasjonuję się retuszem cyfrowym.. ot tak po prostu :) adres - crazy MAŁPA life.pl Pozdrawiam Adam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GLUT
Adamie a co zrobisz jak dostaniesz zdjęcia wykonane w JPG a tych najczęsciej uzywają fotografowie?????? POPROSTU AMATORKA!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość artmediastudio
:) uwierz lub nie... ale większość "operacji' wykonuję właśnie na jpeg-ach dostarczanych przez pro-fotografów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wierze,że ludzie tak partolą fotki! szok. Moj fotograf: 1.Był polecony przez dobrego znajomego(zadowolonego ze zdjęć) 2.Sam przyszedł do nas i pokazał albumy ze swoimi zdjęciami 3.Za ślub i kawałek wesela (do 24tej) wziął 600zł (słownie szesćset) 4.Zdjęcia mieliśmy w albumie ok.20 szt dużych-album piękny-kilka w sepii i czarno białe 5.Około 150 zdjęć 10x15 luzem 6.Oczywiście aparat zwykły-lustrzanka 7.Wszystkie zdjęcia poskanowane w tiffach na 6 płytkach. Moim skromnym zdaniem-profesjonalista A jest z małego miasteczka.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i oczywiście sesja na Wawelu-chociaż prażyło słońce niemiłosiernie-czerwiec, w gały nam-bylismy spoceni i oślepieni słońcem-----------------zdjęcia genialne To chyba swiadczy o czymś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×