GINEKOLOG - kiedy najszybciej wykryje ciążę tylko w bad. wewnętrznym????

prosze odpowiedzcie mi Przypuszczalnie jestem w 3- 4 tyg. ciazy i gin. w badaniu nic nie stwierdził

Ja mojemu ja powiem ze moze jestem w ciazy bo cos tam co najpierw bada palcami a potem robi usg dopochwowe

USG najwcześniej wykryje ciążę w 5 tygodniu a i bywa, że do 8 nic nie widać. Przy badaniu dotykowym jest najmniejsze prawdopodobieństwo wykrycia, bo macica zmienia kształt dopiero ok 10 tc natomiast rozpulchnienie charakterystyczne dla ciąży występuje tak samo w ciąży jak i przed miesiączką. Ginekolog ani nie wykluczy, ani nie potwierdzi.Najwcześniej ciążę wykryje test ciążowy.

otóż zrobiłam test i wszedł POZYTYWNY (4 dni po spodziewanej miesiączce) jednak 11 dni później dotałam chyba okres (czyli spóźniony byl 15 dni), od razu pojechałam do lekarza, przebadał mnie i zrobił usg i stwierdził, że niczego nie widać więc raczej nic tam nie było czy to możliwe, że jednak byłam w ciąży i było to wczesne poronienie, o którym nawet nikt nie jest w stanie się dowiedzieć, bo pojawia się jakby normalna miesiączka? dodam, że ostatni okres był 14 sierpnia, a "okres" pojawił się rano 26 września i był to mój najdłuższy cykl jaki miałam w życiu

Możliwe, że to było poronienie. Ale możliwe, że do poronienia nie doszło, różnie bywa. jednak na wykrycie ciąży przez USG mogło być za wcześnie.Czy ostatnio powtarzałaś test? Jeśli nie, to powtórz. Kreska testowa (ciążowa) powinna być mocniejsza od kontrolnej.Dziwi mnie, że lekarz wiedząc o pozytywnym teście - nie przepisał profilaktycznie Luteiny ani Duphastonu.

lekarz powiedział, że DOMNIEMYWA się ciążę po zrobieniu 3-ech testów, które wyszły pozytywnie!!! a ja zrobiłam jeden i czekałam po prostu na wizytę u lekarza (mam ją wyznaczoną 3 października, bo przecież wcześniej usg i tak niczego nie wykazałoby) no ale wystąpiło to krwawienie wczoraj:( nie wiem co mam myśleć:O

Na Twoim miejscu udałabym się do lekarza już dziś i poprosiła o Duphaston albo Luteinę - w niektórych sytuacjach pomaga, choćby kiedy ciałko żółte produkuje za mało progesteronu (progesteron niezbędny jest do podtrzymania ciąży).

w ogóle to lekarz, gdy tylko zobaczył jak intensywnie krwawię, jeszcze przed badaniem to od razu powiedział, że jeśli w ogóle coś było to już na pewno tego nie ma:(